Mikrokot, Gryka i Pinki

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto kwi 27, 2010 21:51 Re: Elvis, czekoladowy hipopotam zwany Inką i Mechaty szkodnik

znalazłam wątek, chciałam się przywitać, a tu takie newsy niedobre. :?
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Śro kwi 28, 2010 11:08 Re: Elvis, czekoladowy hipopotam zwany Inką i Mechaty szkodnik

Czekam dalszych wieści. Guzik póki co zupełnie normalny.
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Śro kwi 28, 2010 11:11 Re: Elvis, czekoladowy hipopotam zwany Inką i Mechaty szkodnik

i jak tam Mechatek?
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro kwi 28, 2010 20:34 Re: Elvis, czekoladowy hipopotam zwany Inką i Mechaty szkodnik

Mechaty chodzi już prawie normalnie. Wczoraj był bardzo osowiały a dziś już jest trochę lepiej, przyszedł nawet na powitanie jak wróciłam z pracy. Niestety znalazłam pawia giganta jego produkcji na podłodze. Dostał dziś metacam i sulfonamidy, będzie brał do wtorku. Zrobiliśmy mu też RTG cyfrowy i wszystko wygląda w porządku.
W transporterze podczas podróży do weta leży kółkami do góry, mruczy i wyciąga łapki przez kraty a u weta kroplówki i zastrzyki wchodzą w grę tylko jak wisi mi na ramieniu.

edit: jeszcze dodam, ze Pysia i Maciek mają jutro wizytę przedadopcyjną :roll:
Obrazek

15pietro

 
Posty: 2379
Od: Śro kwi 23, 2008 20:51
Lokalizacja: NYC

Post » Czw kwi 29, 2010 8:06 Re: Elvis, czekoladowy hipopotam zwany Inką i Mechaty szkodnik

Kciuki za Mechatka nadal :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:


i za wizytę przedadopcyjną Pysiulki i Maciusia :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 29, 2010 11:51 Re: Elvis, czekoladowy hipopotam zwany Inką i Mechaty szkodnik

Koniecznie napisz coś po wizycie!!!!
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Czw kwi 29, 2010 22:10 Re: Elvis, czekoladowy hipopotam zwany Inką i Mechaty szkodnik

Wizyta była bardzo obiecująca. Pysia znalazła chyba prawdziwą wielbicielkę jej wątpliwej urody, Maciek załapał się przy okazji ;) Trwają właśnie pertraktacje z drugą połówką potencjalnego DS (głupio to brzmi) odnośnie adopcji dwóch kotów. No zobaczymy co z tego wyniknie.

Mechaty lepiej, po południu wygładziło mu się futerko, trochę bawił się z Inką i męczył Elvisa, wraca mu też apetyt. Problemów z chodzeniem nie obserwuję, ale martwi mnie jedno... już trzy razy dziś widziałam jak próbuje gwałcić Ineczkę, więc muszę zbadać mu mocz.
Obrazek

15pietro

 
Posty: 2379
Od: Śro kwi 23, 2008 20:51
Lokalizacja: NYC

Post » Czw kwi 29, 2010 22:19 Re: Elvis, czekoladowy hipopotam zwany Inką i Mechaty szkodnik

Oszaleć można z tym Mechatym, jak mu lepiej w nogi to z głową nieteges :wink: Będzie dobrze, przy twojej czujności i opiece na pewno będzie dobrze :D
A ta druga połówka potencjalnego domu niech nie marudzi, on/ona ma kogo kochać to niech kochających się kotów nie rozdziela :twisted:
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Pt kwi 30, 2010 11:41 Re: Elvis, czekoladowy hipopotam zwany Inką i Mechaty szkodnik

Naprawdę niesamowite, że ktoś może nie chcieć Maćka :lol:

seidhee

 
Posty: 6995
Od: Czw sty 08, 2009 13:03
Lokalizacja: Warszawa Bródno

Post » Pt kwi 30, 2010 16:44 Re: Elvis, czekoladowy hipopotam zwany Inką i Mechaty szkodnik

Dziewczyna tak bardzo chce mieć Pysię, że zaczęliśmy myśleć nad rozdzieleniem kociaków :roll: Sama nie wiem. Dziś do mnie dzwoniła autentycznie zmartwiona, że boi się, że ktoś weźmie obydwa koty tylko ze względu na Maćka a potem się Pysi pozbędzie.
Jesteśmy w kropce. Co robić rozdzielać, nie rozdzielać? To byłby już drugi dobry dom dla Pysi, który nam przejdzie koło nosa.

Ona Maćka bardzo chce mieć, ale chłopak kręci nosem na dwa.
Obrazek

15pietro

 
Posty: 2379
Od: Śro kwi 23, 2008 20:51
Lokalizacja: NYC

Post » Pt kwi 30, 2010 16:47 Re: Elvis, czekoladowy hipopotam zwany Inką i Mechaty szkodnik

Jak tylko kręci nosem to jest szansa :roll:
Popracuj nad nia jeszcze, żeby nad chłopakiem popracowała 8)
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Pt kwi 30, 2010 19:40 Re: Elvis, czekoladowy hipopotam zwany Inką i Mechaty szkodnik

dokladnie, niech popracuje nad facetem. słuchaj, forumowa koleżanka wydała 2 maluchy z czego jeden miał byc na stale, a drugi na tymczas z powodu jej wyjazdu. facet dziewczyny krecil nosem, ze przeciez jeden tylko mial byc itp. po 2 tygodniach kazal napisac, ze zostaja oba, bo przeciez jak tu je rozdzielac :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Sob maja 01, 2010 20:56 Re: Elvis, czekoladowy hipopotam zwany Inką i Mechaty szkodnik

Z Mechatkiem jest bardzo źle. Wszystko wskazuje na zatorowość i problemy z sercem. Prognozy są bardzo złe.
Jadę z nim zaraz znowu do całodobowej.
Serce mi chyba pęknie
Obrazek

15pietro

 
Posty: 2379
Od: Śro kwi 23, 2008 20:51
Lokalizacja: NYC

Post » Sob maja 01, 2010 21:05 Re: Elvis, czekoladowy hipopotam zwany Inką i Mechaty szkodnik

Zosiu ... Mechaty, walcz, łobuzie ...

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Sob maja 01, 2010 21:10 Re: Elvis, czekoladowy hipopotam zwany Inką i Mechaty szkodnik

ożesz w mordę 8O
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 106 gości