Powrót Rudej(Neski)-fotostory "Słońce po burzy:)"

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 04, 2010 10:56 Re: Powrót Rudej (Neski)-fotostory "Kto dał ciała na dzińdybry"

Podczytuję sobie...
Czaruś mnie rozbraja z tym pilnowaniem mich,kochany plaskatek :ryk:
No a Ruda,myślę,że będzie przyjazń za troche,śliczna dziewczynka,rezoluta charakterna.
Wiesz przypomina mi się jak Fri w pewnym momencie sie wypieła na mnie, i tylko TZ się liczył, spała w jego szafie i paskudnie dawała mi odczuc że z babami sie nie zadaje :mrgreen:
A potem, jaka zmiana ,juz tylko ja i ja i solidarność na amen.Jak się Ruda zorientuje że to ty jesteś 24 h w domu to bedzie wielkaaa miłość.I wrzuc pare fotek portretowych,ona taka śliczna ,fotogeniczna.

karolinajeske

 
Posty: 65
Od: Sob lut 21, 2009 19:07
Lokalizacja: POZNAŃ

Post » Czw mar 04, 2010 11:14 Re: Powrót Rudej (Neski)-fotostory "Kto dał ciała na dzińdybry"

Kolorowa Ruda na kolorowym bieżniku wygląda cudnie - jak od kompletu :lol:

I cieszę się, że z ręką lepiej :)

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 04, 2010 14:00 Re: Powrót Rudej (Neski)-fotostory "Kto dał ciała na dzińdybry"

tak sobie tylko zaznaczę wątek zebym nie musiała szukac za kazdym razem jak mi się zachce podglądania :wink:

btw mysle sobie ze jak sie juz dziewucha odstresuje nieco po przeprowadzce, to szybko zobaczycie jej milszą stronę charakteru :D
Obrazek

slapcio

 
Posty: 9370
Od: Śro paź 31, 2007 12:51
Lokalizacja: przeszczepiona na Podlasie

Post » Czw mar 04, 2010 14:36 Re: Powrót Rudej (Neski)-fotostory "Kto dał ciała na dzińdybry"

To tak jak u mnie , najpierw użarła a potem już tylko lizała :ok:
ObrazekObrazek
Obrazek

andzelika1952

 
Posty: 2928
Od: Śro wrz 03, 2008 16:39
Lokalizacja: Radomsko

Post » Czw mar 04, 2010 14:38 Re: Powrót Rudej (Neski)-fotostory "Kto dał ciała na dzińdybry"

Rozkręca się dziewczynka 8) :twisted:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16776
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Czw mar 04, 2010 23:01 Re: Powrót Rudej (Neski)-fotostory "Kto dał ciała na dzińdybry"

jest rozbrajająco piękna :) Czarek też :)
a sąsiadka albo sąsiad nieco nerwowi ;)
Obrazek Obrazek Obrazek

wibryska

Avatar użytkownika
 
Posty: 12336
Od: Nie gru 17, 2006 18:41
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt mar 05, 2010 8:22 Re: Powrót Rudej (Neski)-fotostory "Kto dał ciała na dzińdybry"

Witamy wszystkie ciocie - i wujków też ;) - i uzupełniamy pamiętnik :mrgreen:

Dzień drugi c.d.
Obrazek "Romeo pod balkonem"
Obrazek Wieczorek zapoznawczy
Obrazek Hator! Hator! Hator!
I po tej fotce Ruda odwróciła się zrezygnowana i poszła "do siebie", a bogini Bastet zesłała mi opamiętanie. Wprawdzie w komórce lampa błyskowa nie jest zbyt mocna - ALE! Kota chce być ukochana a nie oślepiana przez swoją głupią papparazzi.

Zatem przez czas jakiś będą fotki bez lampy albo wcale.
Ruda schodzi na mieszkanie coraz częściej, nawet w ciągu dnia. Zasmakowały jej chrupki persowatego z linii "dla wybrednych" - o podwyższonych wartościach odżywczych. Ładnie je, pije i korzysta z kuwety (persowaty żwirek też jest super).
Ponieważ mnie bardziej unika, do zaprzyjaźniania "wydelegowałam" Marka wyposażonego w mięsko. Bardzo dobrze to na Rudą zadziałało, bo wprawdzie na mizianki nie ma ciągle ochoty, ale do spania na noc ułożyła się w misce na tapczanie.
Do rana spędzała czas pracowicie. Pudło z szafy zrzuciła na podłogę. Wszystkie szmatki i kocie posłanie wywlokła ze swojego pudła i uprała w miseczce z wodą pitną - kochana moja gospocha :love:
Czyli tak: fizycznie kicia w bardzo dobrej formie. Niestety psychicznie gorzej. Tęskni. Straciła swego Pana, potem Andżelikę. Niełatwo będzie skleić to złamane kocie serduszko.
Kicia jest pragmatyczna i nie umie się bawić.
Mięsko - owszem smaczne pożywienie lecz bez entuzjazmu
Piórka - zdziwienie: po co biegać, przecież ten ptaszek od dawna nieżywy.
Myszka - o! pachnie kocimiętką! można się na niej wytarzać chwilę.
Drugi kot - owszem, ale niech się trzyma z daleka.
Ludzka ręka - NIE TA!

Dzień trzeci
Przywitała Marka siedząc na biurku i nawet dała się pogłaskać. Włączyła się trochę w domowe życie poranne. Była więcej na mieszkaniu, przy jedzonku i w kuwecie. Jak robiła unik, nie szła na szafę tylko na okno.
Gdy zasiadłam przed komputerem, wyszła na przedpokój i patrzyli sobie w oczy z Czarkiem przez całe mieszkanie. Ale gdy się ruszyłam na chwilę do łazienki, poszła na górę - teraz śpi niebożątko.

Na koniec taka ciekawostka, czujnik ruchów Rudej:
Obrazek :arrow: wyszła ze swojego pokoju!
Obrazek :arrow: poszła do kuwety!
Zobaczcie jak już widno za oknem przed szóstą. Wiosna tuż tuż :spin2:
Obrazek

graszka-gn

Avatar użytkownika
 
Posty: 3964
Od: Wto maja 29, 2007 19:04

Post » Pt mar 05, 2010 9:17 Re: Powrót Rudej (Neski)-fotostory "Kto dał ciała na dzińdybry"

Bardzo fajnie czyta sie Twoje posty graszko. Tak ciepło piszesz o kolorowej potfffforze :wink:

Będzie dobrze. Juz jest całkiem nieźle, prawda? Trzeba tylko trochę czasu, żeby sie pannica uporała ze stresem i emocjami :kotek:
Obrazek

slapcio

 
Posty: 9370
Od: Śro paź 31, 2007 12:51
Lokalizacja: przeszczepiona na Podlasie

Post » Pt mar 05, 2010 10:59 Re: Powrót Rudej (Neski)-fotostory "Kto dał ciała na dzińdybry"

Fenomenalny czujnik ruchów :wink: :ryk:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Pt mar 05, 2010 11:04 Re: Powrót Rudej (Neski)-fotostory "Kto dał ciała na dzińdybry"

Oj tak , potrwa to trochę , ja coś o tym wiem. Nie pomagało nadskakiwanie jej , zbyt duże zainteresowanie , otworzyła się przede mną dopiero po sterylce. Nie mogłam uwierzyć ,że tak się odmieniła , że zamiast ciosów otrzymywałam brzucho do smyrania i lizanie po rękach. Niestety żadne zabawy i zabawki rudej nie interesowały, wolała patrzeć jak inni szaleją. :) Widać było , że nie wie o co w tym wszystkim chodzi. Myślałam i myślę ,że to się także zmieni. Tutaj był za duży gwar , ruch , zwłaszcza jak małolaty czyli Ramzes i Kuki fruwają w powietrzu w czasie zabawy. Była tym wszystkim raczej zdziwiona :twisted:
ObrazekObrazek
Obrazek

andzelika1952

 
Posty: 2928
Od: Śro wrz 03, 2008 16:39
Lokalizacja: Radomsko

Post » Pt mar 05, 2010 11:24 Re: Powrót Rudej (Neski)-fotostory "Kto dał ciała na dzińdybry"

Czujnik mnie rozbroił :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16776
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Pt mar 05, 2010 18:55 Re: Powrót Rudej (Neski)-fotostory "Kto dał ciała na dzińdybry"

Dzień trzeci - po południu
Niesamowite! Po obiedzie Marek chciał zobaczyć fotki Rudej w wątku. Usiedliśmy przed kompem. Gdy doszliśmy do zjęcia "Hator Hator Hator!" i czytałam na głos - ONA ZESZŁA do nas!
Miałam już przygotowaną dla niej miseczkę z mięskiem. Natychmiast zaczęliśmy ją karmić z ręki (chociaż wolałaby z miseczki - ale jedzenie jest w tej chwili jedyną forma nawiązania więzi, więc nie ma "z miseczki"). Były baranki i ósemki. Teraz TZ poszedł z wizytą do sąsiadów, a "Ruda-Hator" łazi po mieszkaniu z ogonem do góry i pręży się gdy do niej mówię.
Zgodnie z daną Kici, obietnicą aparat odłożony, więc forumowej pokazówki nie będzie - liczę na Waszą wyobraźnię :wink:
Od jutra do piątku TZ ma wolne - będziemy zabiegać o względy... oj będziemy :spin2:
....
....
....
.....Rety - przyszła na kolana - i mruuuuczy! Mam gulę w gardle.
Obrazek

graszka-gn

Avatar użytkownika
 
Posty: 3964
Od: Wto maja 29, 2007 19:04

Post » Pt mar 05, 2010 20:12 Re: Powrót Rudej (Neski)-fotostory "Kto dał ciała na dzińdybry"

meldujemy się :D
Obrazek- TYLKO mój : >

aneee

 
Posty: 193
Od: Pt sty 29, 2010 22:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 05, 2010 20:17 Re: Powrót Rudej (Neski)-fotostory "Kto dał ciała na dzińdybry"

graszka_gn pisze:Dzień trzeci - po południu
Niesamowite! Po obiedzie Marek chciał zobaczyć fotki Rudej w wątku. Usiedliśmy przed kompem. Gdy doszliśmy do zjęcia "Hator Hator Hator!" i czytałam na głos - ONA ZESZŁA do nas!
Miałam już przygotowaną dla niej miseczkę z mięskiem. Natychmiast zaczęliśmy ją karmić z ręki (chociaż wolałaby z miseczki - ale jedzenie jest w tej chwili jedyną forma nawiązania więzi, więc nie ma "z miseczki"). Były baranki i ósemki. Teraz TZ poszedł z wizytą do sąsiadów, a "Ruda-Hator" łazi po mieszkaniu z ogonem do góry i pręży się gdy do niej mówię.
Zgodnie z daną Kici, obietnicą aparat odłożony, więc forumowej pokazówki nie będzie - liczę na Waszą wyobraźnię :wink:
Od jutra do piątku TZ ma wolne - będziemy zabiegać o względy... oj będziemy :spin2:
....
....
....
.....Rety - przyszła na kolana - i mruuuuczy! Mam gulę w gardle.

Na kolana???? Aż się wierzyć nie chce...........szybko idzie oswajanie ....... :1luvu:

szirra

 
Posty: 2625
Od: Pt sie 17, 2007 22:15
Lokalizacja: Tychy

Post » Pt mar 05, 2010 21:00 Re: Powrót Rudej (Neski)-fotostory "Kto dał ciała na dzińdybry"

graszka_gn pisze:....
....
.....Rety - przyszła na kolana - i mruuuuczy! Mam gulę w gardle.


8O :D :D :D

A jeszcze niemal tydzień z pańciem to na pewno wymięknie :wink: :lol:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: jolabuk5 i 300 gości