Roll,Misza,Merci,AnTonia. Czas pożegnań....

Czesc czwarta?
zaczelismy od momentu, kiedy dotarl do nas Roll i dawal samotnie po garach. Zadal rowniez smrodu, ktoren rozpelzl sie po okolicy w promieniu kilometra. Powietrze odswiezylo dopiero wyeksmitowanie jaj z mieszkania pod Rollkowym ogonem. Po dosc dlugim czasie Roll dostal po oczach miniMamutkiem, co wprowadzilo go niemal w stan szoku. Szybko ow stan gladko przeszedl w milosc wujowska.
W czesci drugiej Roll kontynuuje wujowanie Mamutka zwanego jeszcze wtedy Malutkiem. Mamutek jednak postanawia dorosnac i pracowicie zajszczywa mieszkanie. Kulki won. Smrod rowniez. Mamut sie rozrasta. Wzdluz i wszerz. Bardziej wszerz. Natomiast Roll sie zaSUKowal. Musial schusc. Na diete ma wlasne zapatrywania. Podobnie jak Mamut. Z drobna wszak roznica - jada jedynie rzeczy w pelni jadalne. Nowy towar. Laska z portugali o manierach i figurze francuskiej modelki. I leje po ryjach rowno. Milosc kwitnie.
Czesc trzecia zaczyna sie od przysposobienia Panny Zabie Udko, zwanej pieszczotliwie Zmija, Franca oraz Bura Sucza. Po drodze przewija sie drobne stadko roznych kocich osobistosci az po AnTonine, ktora postanawia zostac jednak na stale. Mamut regularnie dostaje zbiorowy wpierdol.
Czesc konczy sie tragicznie - opuszcza nas Babcia Hania. Smutno i teskno bardzo. Bedziemy pamietac juz zawsze rudzielca, co sie kotom nie klanial.
zaczelismy od momentu, kiedy dotarl do nas Roll i dawal samotnie po garach. Zadal rowniez smrodu, ktoren rozpelzl sie po okolicy w promieniu kilometra. Powietrze odswiezylo dopiero wyeksmitowanie jaj z mieszkania pod Rollkowym ogonem. Po dosc dlugim czasie Roll dostal po oczach miniMamutkiem, co wprowadzilo go niemal w stan szoku. Szybko ow stan gladko przeszedl w milosc wujowska.
W czesci drugiej Roll kontynuuje wujowanie Mamutka zwanego jeszcze wtedy Malutkiem. Mamutek jednak postanawia dorosnac i pracowicie zajszczywa mieszkanie. Kulki won. Smrod rowniez. Mamut sie rozrasta. Wzdluz i wszerz. Bardziej wszerz. Natomiast Roll sie zaSUKowal. Musial schusc. Na diete ma wlasne zapatrywania. Podobnie jak Mamut. Z drobna wszak roznica - jada jedynie rzeczy w pelni jadalne. Nowy towar. Laska z portugali o manierach i figurze francuskiej modelki. I leje po ryjach rowno. Milosc kwitnie.
Czesc trzecia zaczyna sie od przysposobienia Panny Zabie Udko, zwanej pieszczotliwie Zmija, Franca oraz Bura Sucza. Po drodze przewija sie drobne stadko roznych kocich osobistosci az po AnTonine, ktora postanawia zostac jednak na stale. Mamut regularnie dostaje zbiorowy wpierdol.
Czesc konczy sie tragicznie - opuszcza nas Babcia Hania. Smutno i teskno bardzo. Bedziemy pamietac juz zawsze rudzielca, co sie kotom nie klanial.