Miau.PL

[url][/url]Witam ,
jest to kontynuacja wątku http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=99916&start=330 . Wszystkie Kociaczki znalazły dom , a u mnie DS znalazły Pirat i Pepe (Pierrot) zapraszam zainteresowanych do odwiedzania na naszego wątku , a ja postaram się na bieżąco wklejać zdjęcia i informacje co u tych Panów
A o to bohaterowie tego wątku zdjęcie już z nowego domku

Będę na pewno podczytywać wieści o kocurkach , pamiętam jak niedawno takie malutkie były jak je Sonia z Agą zgarnęły w barze Przystań.

Dzięki Aniu za założenie wątku.
Dzieki Aniu i Mariusz za zaoferowaniu super domku, bo prawdę mówiąc straciłam nadzieję ze ktos je pokocha i ze będę miała dosc zaufania aby ich los powierzyc opiece nowemu domkowi rzymam kciuki za Was i koteczki najcudniejsze , najukochańsze moje tymczasiki!!!
Proszę o duzo relacji i duzo zdjęć

Bardzo ładne pingwinki

Zatem pierwsza porcja zdjęć z wczoraj
[IMG=http://img262.imageshack.us/img262/7985/dsc0003ix.jpg][/IMG]
[IMG=http://img262.imageshack.us/img262/2188/dsc0017k.jpg][/IMG]
[IMG=http://img403.imageshack.us/img403/9241/dsc0021u.jpg][/IMG]
[IMG=http://img218.imageshack.us/img218/6151/dsc0030ed.jpg][/IMG]
[IMG=http://img689.imageshack.us/img689/3852/dsc0049tz.jpg][/IMG]
[IMG=http://img524.imageshack.us/img524/2079/dsc0053ra.jpg][/IMG]

Patrz patrz ciastuuuuuuszko!
I już się czują dobrze i bezpiecznie co widać na ostatnim zdjęciu. Słoneczka moje kochane

Dzień dobry
Jak minęła nocka?

gisha pisze:Dzień dobry
Jak minęła nocka?

No właśnie miałam napisać jako iż kwiatki zostały wyeksmitowane na wyższe półki , otworzyliśmy dla Kociaków drzwi aby mogły do nas przyjść Pepe oczywiście skorzystał z tego sugestywnego zaproszenia i przyszedł ok. 1 w nocy do nas spać . Niestety o 4 nad ranem zaczęły się bawić Mariusza nogą no a od 5 zaczęły poważniejsze harce typu bieganie po domu a teraz odsypiają nocne igraszki - Pepe na łóżku a Piracik na oknie

To się nie wyspaliscie

gisha pisze:To się nie wyspaliscie

przynajmniej wiedzą, że koty mają

Szkoda ze nie weszłam do Ciebie ostatnio Aniu, i nie zobaczyłam chłopaków
A jak oni sie czują na nowym miejscu? chyba bardzo długo byli u Gishy?

U mnie były 4 miesiące i bardzo za nimi tesknię

Marea pisze:Szkoda ze nie weszłam do Ciebie ostatnio Aniu, i nie zobaczyłam chłopaków
A jak oni sie czują na nowym miejscu? chyba bardzo długo byli u Gishy?

A jak byłaś to jeszcze u mnie ich nie było , przeprowadzka była w niedzielę już się przyzwyczaiły , grzecznie śpią i się bawią , zwłaszcza uwielbiam jak latają to całym mieszkaniu , bo urządzają sobie gonitwy

Tak, tak, gonitwy to jest to zwłaszcza jak ma sie otwarty salon z kuchnia, na podłogach panele i sofy z ekoskóry i hałas sie taki niesie ze nawet w zamknietej sypialni na pietrze wyzej wszytsko słychać, a koty jak drzwi sie zamknie, strasznie chcą do sypialni wejść i wyją pod drzwiami badz namietnie drapia, o 5 badz 6 rano ale jak ich nie kochać