Strona 1 z 100

Moje koty III - I znowu się martwimy o Puti:(((

PostNapisane: Pon gru 07, 2009 22:07
przez casica
III część :strach:
Dwie poprzednie można znależć tutaj, jeśli ktoś lubi wykopaliska :lol:
cz. I viewtopic.php?f=1&t=61092
cz. II viewtopic.php?f=1&t=87223

Bohaterowie są znani, ale dla przypomnienia:

1. Dracul, zwany Księciem Panem - od niedawna, wcześniej zwany szczunem, futrzanym pęcherzem, sikunem, tudzież innymi nie do powtarzania publicznie. Oto adresat najczęściej niegdyś zadawanego pytania, czyli: Ktoooo tam nasz...ł? :evil:
Które to pytanie sprawca traktował zawsze jako zaproszenie do świetnej zabawy :roll:
Obrazek
Przypominam, iż życzenia JO należy składać 18 grudnia.

2. Putita, zwana kotką wiernotką, data urodzenia nieznana, ale lat 15. I mogę już tylko słodzić.
Najgrzeczniejsza i najsłodsza kotka świata, przynajmniej naszego. Zaborcza i zazdrosna.
(zdjęcia, aktualne pojawią się wkrótce - oglądajcie nas w kolejnych odcinkach)

3. Ignaś, zwany też Ignacio Perforacio. Kolejny kot z charakterem :roll: Słodki i gruby
(zdjęcia, aktualne pojawią się wkrótce - oglądajcie nas w kolejnych odcinkach)

4. Zawieszka, która z nami tutaj mieszka. Zależnie od tego czy jest grzeczna czy wręcz przeciwnie - mieszka ślicznie lub podle. Zawisak Oleandrowiec :)
Obrazek
Obrazek

Urodzona 1 maja 2007 :)

5. Rysia, zwana Salcesonią, ale to są złośliwe plotki. Justyn nazywa ją też Stefanią. Tymczas tzn w planach był, jak się skończyło widać :roll:
(zdjęcia, aktualne pojawią się wkrótce - oglądajcie nas w kolejnych odcinkach)
Nie wiemy kiedy się urodziła, ile tak naprawdę ma lat. Niestety lubi sobie siknąć, a jakże - w przedpokoju :evil: W sumie mnie to nie wzrusza bo fugi mam tam już epoksydowe, ale wkurza.

Są ludzie, którzy mają normalne nie konfliktowe koty. Ja mam koty normalne inaczej :twisted:
Zapraszamy tych, którzy inaczej :P I proszę to sobie tłumaczyć wedle życzenia :twisted:

Re: Moje koty III - poranek wampira cd

PostNapisane: Pon gru 07, 2009 22:15
przez Kociama
Matko ale foty :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Wszystkie Kociaste śliczne
Draculik mój najsłodszy

Wszystkiego co najlepsze żeby sie działo w tym wątku
za wszystko profilaktycznie :ok: :ok: :ok:

Re: Moje koty III - poranek wampira cd

PostNapisane: Pon gru 07, 2009 22:16
przez Avian
Się zamelduję, co by mi imprezka urodzinowa nie przeszła koło nosa 8)

Re: Moje koty III - poranek wampira cd

PostNapisane: Pon gru 07, 2009 22:17
przez jaaana
Witam
Zaznaczam sobie :wink:

Czy wiesz, że oleander jest trujący?

Re: Moje koty III - poranek wampira cd

PostNapisane: Pon gru 07, 2009 22:19
przez jaaana
A Drakulik jest suuuper! Co za drakulowa mina!

Re: Moje koty III - poranek wampira cd

PostNapisane: Pon gru 07, 2009 22:20
przez aga9955
jestem i czekam na reszte fotek :mrgreen:

Re: Moje koty III - Dracul skończył 17 lat:)

PostNapisane: Pon gru 07, 2009 22:48
przez casica
Witamy, witamy :)
Wyników badań nie ma :twisted: Mają być jutro, więc wieczór mam nerwowy.

Jestem na dobrej drodze albowiem odkurzyłam stare albumy gdzie widać pięknego i młodego Dracula. Jest poważna szansa na pokazanie go w całej krasie :) Niestety widać i mnie jako piękną i młodą i się wnerwiłam.

Wnerwienie moje powiększa fakt, iż zawiesił mi się inernet, ja oczywiście nerwowo coś tam chciałam przyspieszyć i wykasowałam sobie całą pocztę :evil: To problem niestety bo miałam tam ważne pliki,oczywiście nie zarchiwizowane, bo przecież jutro to miałam zrobić.

Na pocieszenie poranna sesja łóżkowa Rysi i Putity.
Obrazek
Obrazek

I trzy dziewczynki odreagowujące poranne stresy
Obrazek

Re: Moje koty III - poranek wampira cd

PostNapisane: Pon gru 07, 2009 22:50
przez sanna-ho
zapiszę się do podczytywania :wink:

Re: Moje koty III - poranek wampira cd

PostNapisane: Pon gru 07, 2009 23:07
przez Monostra
Pokłony dla Księcia Pana i świty w trzeciej części :D .
Jak patrzę na Rysię, to opowieści o tłuszczyku i miano Salcesonii to albo faktycznie potwarz, albo jest jedynym znanym mi przykładem na powiedzenie teorii, że "czarne wyszczupla" :lol: .

Re: Moje koty III - poranek wampira cd

PostNapisane: Pon gru 07, 2009 23:10
przez Hańka
Niskie ukłony dla Księcia i wszystkich nieustająco pięknych i młodych dam!

Re: Moje koty III - poranek wampira cd

PostNapisane: Pon gru 07, 2009 23:11
przez Hańka
Zaraz się ze...śmieję ze śmiechu. Monostra, naprawdę nie ściągałam od Ciebie!

Re: Moje koty III - poranek wampira cd

PostNapisane: Pon gru 07, 2009 23:14
przez Bungo
Wreszcie się Twoich kotów doliczyłam, bo tak piszesz, że za każdem razem inna liczba mi wychodziła :mrgreen:
Ukłony dla Księcia :1luvu:

Łączę się we wnerwieniu na komputer - dziś pożarł mi świeżo napisany tekst i musiałam go pisać od nowa :evil:

Re: Moje koty III - poranek wampira cd

PostNapisane: Pon gru 07, 2009 23:15
przez Bungo
O matko - ja też od Monostry nie ściągałam 8O

Re: Moje koty III - poranek wampira cd

PostNapisane: Pon gru 07, 2009 23:18
przez Birfanka
Rowniez sie melduje w nowej czesci i przesylam takoz uklony dla Ksieciunia oraz glaski dla Dam :1luvu:

Przez jakis czas bede nieobecna na forum, tzn. nie bede pisac, ale obiecuje sie zglosic zaraz po powrocie... postaram sie w miedzyczasie zerknac od czasu do czasu tutaj.
Pozdrawiam wszystkich!

Re: Moje koty III - poranek wampira cd

PostNapisane: Pon gru 07, 2009 23:18
przez casica
jaaana pisze:Witam
Zaznaczam sobie :wink:

Czy wiesz, że oleander jest trujący?


Witaj :)
Nie wiedziałam, ale nie martw się nie mam oleandra. Nie mam żadnych kwiatków, ciekawe czemu? Tak, właśnie dlatego, dlatego, że nie lubię pawików :twisted:
Kiedy Zawieszka była maleńkim przyniesionym z piwnicy kociakiem
Obrazek
była najodważniejsza z rodzeństwa i wystarczyło włożyć rękę do pudła, a ona już na niej wisiała. Przypomniał mi się bardzo piękny motyl - zawisak oleandrowiec i tak jakoś się przyjęło - Zawisak. A później gdy płeć się ujawniła Zawisak przepoczwarzył się w Zawieszkę :)