Strona 88 z 107

Re: Coraz nas mniej - Whisky [`]

PostNapisane: Pon gru 11, 2017 7:57
przez zuza
Wspolczuje :(

Re: Coraz nas mniej - Whisky [`]

PostNapisane: Pon gru 11, 2017 10:04
przez Regata
[*]
Współczuję

Re: Coraz nas mniej - Whisky [`]

PostNapisane: Pon gru 11, 2017 23:27
przez Amica
Dziś pochowałam Whisky. Dołączyła do Kuby i Soni. Kupiłam moim koteczkom znicz w kształcie choinki i wianek z gałązek jodłowych. Dziś też zdałam sobie sprawę, że prawie połowę stada mam teraz w Koniku Nowym :(
Z kotów najbardziej stratę Whisky odczuł Dymek, który na krótko przed jej odejściem zapałał do niej niespotykanym wcześniej uczuciem. Podchodził i przytulał się lub lizał ją po łebku.Teraz przytula się do poduszki, na której spała albo leży na jej ulubionym tekturowym drapaku.
Dziękuję wszystkim za słowa współczucia i wsparcia.

Re: Coraz nas mniej - Whisky [`]

PostNapisane: Wto gru 12, 2017 6:49
przez zuza
Biedny Dymek :(

Re: Coraz nas mniej - Whisky [`]

PostNapisane: Czw gru 14, 2017 6:55
przez CoToMa
Bardzo bardzo mi przykro :cry:

[*]

Re: Coraz nas mniej - Whisky [`]

PostNapisane: Śro sty 03, 2018 20:28
przez Amica
Jestem załamana i bezsilna, jakiś czas temu przed moim blokiem, pod dorodna tują sąsiadów zamieszkał kot :(

Obrazek Obrazek

Nie mogę go zabrać do siebie, nie ogarniam tego co mam w domu. Póki co karmię go regularnie i szukam domu. Czy uda mi się przed nadejściem mrozów? Kto zechce najzwyklejszego na świecie buraska, nawet jeśli jest wyjątkowo miły, spokojny i bardzo potrzebuje pomocy?

Re: Coraz nas mniej - Whisky [`]

PostNapisane: Sob sty 06, 2018 20:46
przez Aleba
Dopiero teraz znalazłam. Bardzo mi przykro z powodu Whisky, współczuję straty :(

Na tym ostatnim wklejonym zdjęciu jest niesamowicie podobna do jednego ze swoich synów. Taki sam wyraz pyszczka.

Re: Coraz nas mniej - Whisky [`]

PostNapisane: Pon sty 08, 2018 0:35
przez Amica
A jak się miewają Bracia B?
Figa ewidentnie starzeje się. Ma ogromne problemy z chodzeniem, wyraźnie kuleje, muszę jej kupić coś na wzmocnienie stawów. No i znowu muszę ją troszkę odchudzić :oops:
Nie wiem czy to zbieg okoliczności, czy coś jest na rzeczy, ale po każdej kolejnej śmierci przynajmniej część kotów wyraźnie podupada na zdrowiu.

Re: Coraz nas mniej - Whisky [`]

PostNapisane: Pon sty 08, 2018 11:28
przez Aleba
Chłopaki różnie. Łapciuch, poza tym, że jest za gruby, jest w niezłej formie. Maluch ma kłopoty z nerkami.

Re: Coraz nas mniej - Whisky [`]

PostNapisane: Wto sty 09, 2018 13:40
przez ewick
bardzo mi przykro....

Re: Coraz nas mniej - Whisky [`]

PostNapisane: Nie sty 14, 2018 17:26
przez Amica
Dziękuję wszystkim za dobre słowa.
Kocurek spod tui jest w domu tymczasowym. Będzie tam mógł zostać do piątku, a po kastracji (planowana na piątek właśnie) trafi do hoteliku. Pomóżcie proszę szukać mu domu, bo hotelik to też rozwiązanie tymczasowe.

Obrazek Obrazek Obrazek

Re: Coraz nas mniej - Whisky [`]

PostNapisane: Nie sty 14, 2018 17:35
przez Maryla
sliczny :ok:

Re: Coraz nas mniej - Whisky [`]

PostNapisane: Sob sty 20, 2018 22:16
przez Amica
Kocurek został dziś wykastrowany i trafił do hoteliku. Jest młody (ok. 1,5-2 lata), zdrowy, w dobrym stanie (waży 4,70 kg), mimo półrocznej bezdomności nie zdziczał, w lecznicy sam wyszedł z transporterka, dał wetce wygłaskać. W hoteliku też zrobił dobre wrażenie. Domek pilnie potrzebny.

Re: Coraz nas mniej - Whisky [`]

PostNapisane: Pon sty 22, 2018 15:15
przez CoToMa
Piękny kocurek :1luvu:
Trzymam kciuki za dobry dom :ok:

Re: Coraz nas mniej - Whisky [`]

PostNapisane: Śro sty 24, 2018 19:04
przez Amica
Tygrysek (obecnie Tupcio) już w nowym domku. Wszystko wygląda super - straszy pan doświadczony w opiece nad kotami, domek w Warszawie, niewychodzący. Gdy przyjechaliśmy do hoteliku to Tygrysek jako do pierwszego podszedł do nowego pana i zaczął się ocierać o jego nogi. Pan go wygłaskał, bez problemu zapakowałam go do transporterka i pojechał. W nowym domu obszedł wszystkie kąty i ułożył się .... pod choinką :wink: Mam nadzieję, że jego tułaczka ostatecznie dobiegła końca i znalazł nareszcie kochającego ludzia i bezpieczna przystań.