Rysiek [*], Mefisto [*], Nikita, Rudi, Nora [*]

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lis 10, 2009 8:56 Re: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi i devonka Nora, cz. 2 :-)

Cześć :)
Jak grypa? Poszła sobie?

I jak kociaste?
Obrazek Przestępcy iSiedzieć

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30209
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Wto lis 10, 2009 16:09 Re: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi i devonka Nora, cz. 2 :-)

Co nowego w Pięciokotkowie? :D

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19844
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lis 10, 2009 22:37 Re: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi i devonka Nora, cz. 2 :-)

Kicorek pisze:Cześć :)
Jak grypa? Poszła sobie?

I jak kociaste?


Grypy tym razem dość łatwo się pozbyłam. To było chyba tylko mocne przeziębienie.
Za to teraz ząb mnie boli :cry: Kiepsko, bo nie mam kasy na dentystę i nie wiem,
co w związku z tym robić... Cóż, dziura jak stąd do morza, od dawna ją widziałam,
ale ciągle odkładałam na później..

Kociaste... łobuzują. Właśnie przewaliły dechy stojące w przedpokoju,
łomot był nie z tej ziemi, całe szczęście. że szyba w drzwiach od łazienki nie poszła!
To oczywiście sprawka Rudiego...
Ten kot ma normalnie ADHD! On nie może 5 minut w spokoju usiedzieć,
ciągle go nosi! Biega, wariuje, otwiera szufladę i wskakuje na blat,
zaczepia dziewczyny, drażni się z Ryśkiem itd itp Czasem mam go dość...
Ale potem, jak śpi, jest najsłodszym aniołkiem świata, do zacałowania, człowiek od razu
zapomina, jaka to bestia :wink: :wink: :wink:
Moje koty: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi. Noreczka za TM [*]. I Gacek na doczepkę...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=102921
Obrazek

ewaw

 
Posty: 4249
Od: Czw cze 22, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lis 10, 2009 22:49 Re: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi i devonka Nora, cz. 2 :-)

Shoo pisze:Pozdrawiam przed południem. Proszę wyściskać koty, zwłaszcza Księcia Piekieł :wink:
Pomysł z kroplami i walerianą dobry, aczkolwiek ja bym jeszcze trochę poczekała. Czy inne koty są agresywne w stosunku do niej?


Może faktycznie spróbuję z tymi kroplami dla Nory...
Ale jeszcze by się przydała mieszanka dla Rudiego na uspokojenie,
dla Rysia na zaakceptowanie Rudiego, dla Nikity na odwagę...
Hmmm... wygląda na to, że tylko Mefiś w tym towarzystwie zdrowy :wink: :lol:

Norka nadal się boi, trochę częściej się pojawia, ale ciągle ma swój azyl w tapczanie.
Śpi ze mną - na poduszce, przy mojej głowie.
Żebrze o jedzenie jak pies, nauczyła się tez bestia na kolana wskakiwać i wsadzać nos do talerza,
albo od razu ładować się na stół :roll:
Pozostałe nie są agresywne w stosunku do niej, nie zwracają na nią w ogóle uwagi,
to raczej Nora syka, jak któryś za blisko podejdzie. Syka i ucieka.
Tylko Rudzik ma zapędy, żeby skakać jej na grzbiet, ale to jego klasyczne zachowanie
w stosunku do kobiet i nie jest to agresja, tylko "końskie zaloty".
Niestety dziewczyny tego nie rozumieją i wieją przed nim...
O! Właśnie teraz Norka wyszła z kanapy, oczywiście udała się prosto do miski :wink:

Ale mnie ten ząb boli, cholerka...
Moje koty: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi. Noreczka za TM [*]. I Gacek na doczepkę...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=102921
Obrazek

ewaw

 
Posty: 4249
Od: Czw cze 22, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lis 10, 2009 22:55 Re: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi i devonka Nora, cz. 2 :-)

Norka łazi po biurku :D

Zapomniałam napisać, że Nora ma znów rozwolnienie...
Robi okropne wręcz qupale, "capią" na całe mieszkanie...
Nie bierze już antybiotyków, a jak brała, to dawałam jej też te bakterie na osłonę.
Wtedy nie miała biegunki...
Teraz bierze tylko Scanomune i ma znów tę "sraczkę"...
Nie wiem, czy iść z nią do weta, czy nie,
ona tak się boi potwornie, nawet tych kropli nie pozwala sobie wpuszczać...
Nie chce jej już gnębić...
Może ta biegunka to ze stresu?
Moje koty: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi. Noreczka za TM [*]. I Gacek na doczepkę...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=102921
Obrazek

ewaw

 
Posty: 4249
Od: Czw cze 22, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lis 10, 2009 23:18 Re: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi i devonka Nora, cz. 2 :-)

Ewa, moze zbadaj jej kupe w laboratorium? moze to robaki, a może jakieś bakteryjne sprawy?
Szczególnie jeśli to takie cuchnące urobki, to warto zbadać kał.
A odrobaczałaś ją?
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Wto lis 10, 2009 23:26 Re: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi i devonka Nora, cz. 2 :-)

Tak, była odrobaczana. I dostawała jakieś leki na tę biegunkę (w kroplówce).
Przeszło jej, już były ładne kupki, a teraz znowu... :roll:
Gdzie ja znajde takie laboratorium? Weta spytac?
Moje koty: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi. Noreczka za TM [*]. I Gacek na doczepkę...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=102921
Obrazek

ewaw

 
Posty: 4249
Od: Czw cze 22, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lis 10, 2009 23:29 Re: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi i devonka Nora, cz. 2 :-)

Ewa, to musi być jakieś laboratorium weterynaryjne, u mnie jest tak, ze oddaje się próbke do weta i weci oddają do laboratorium. Najlepiej spytaj weta, jak jest u Was albo moze kogoś z Wa-wy z forum?

Wiesz, ona mimo wszystko moze mieć pasożyty albo właśnie jakąś bakterie, czy zaburzoną florę jelit, chyba w poprzednim domu nie za bardzo dbano o te sprawy :(
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Wto lis 10, 2009 23:34 Re: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi i devonka Nora, cz. 2 :-)

Chyba nie dbano w ogóle... :roll:
Kurcze, a jutro akurat 11 listopada, czyli wet zamkniety...
A do tego ten mój cholerny ząb, nie mogę się na niczym skupić :(
Moje koty: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi. Noreczka za TM [*]. I Gacek na doczepkę...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=102921
Obrazek

ewaw

 
Posty: 4249
Od: Czw cze 22, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lis 10, 2009 23:41 Re: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi i devonka Nora, cz. 2 :-)

Ewa, to podpytaj może na pw Jane, czy galle o to laboratorium, będziesz wiedziała, gdzie można oddać.
Mozesz jej podać bez obaw jakiś lakcid, mozesz ugotowac kleik ryżowy i marchwiankę (dużo marchwi w malej ilości wody, ważny jest ten wywar włąśnie), ja zawsze wtedy jakieś chude mięso ugotowane i do tego kleik i wywar z marchewki, to łagodzi dolegliwości brzuszkowe.

Wspólczuje bólu zęba :(
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Wto lis 10, 2009 23:49 Re: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi i devonka Nora, cz. 2 :-)

Bólu zęba wspólczuję. Znam to aż za dobrze.
Ja Ci napiszę pewien sposób, nie mam pojęcia czy zrobisz i czy na pewno pomoże ale niech tam, napiszę.
Nieraz naprawdę pomaga.
A tabletki nie pomagają?
No więc wysmaruj ucho kremem dla ochrony i włoż do środka watę nasączoną wódką - po stronie bolącej.
Tak sporo tej waty wepchnj i mocno mokre. I przyłż kocyk, czy ręcznik do tego ucha i nalepiej połż się na tą stronę. Zacznie grzać, ból powinien zacząć mijać.

Dziwny sposób wiem, ktoś mi doradził i jak już raz nie wiedziałam co robić to spróbowałam, pomogło.

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19844
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lis 11, 2009 12:38 Re: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi i devonka Nora, cz. 2 :-)

Ząb dziś trochę mniej boli, ale boli... no i jestem na prochach...
Rudzik od rana wariuje, chwilowo się uspokoił, bo wdrapał się na sam czubek drapaka
i panuje nad światem, Pan i Władca ;-)
Norka zjadła śniadanie z 5 misek... Rysiek swoje olał zupełnie, nie tknął nawet...
Reszta trochę polizała, a Norka wykończyła... i znów się zaszyła w kanapie,
nawet kropli nie zdązyłam jej wpuścić.
Rano był znowu brzydki qupalek... :roll: Ech, wet się kłania... i laboratorium.
No i dentysta oczywiście :? :cry:
Miłego dnia patriotycznego dla Wszystkich, ja mam masę roboty, nie ruszę się od kompa przez cały dzień...
Moje koty: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi. Noreczka za TM [*]. I Gacek na doczepkę...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=102921
Obrazek

ewaw

 
Posty: 4249
Od: Czw cze 22, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 11, 2009 12:54 Re: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi i devonka Nora, cz. 2 :-)

ewaw pisze:Ząb dziś trochę mniej boli, ale boli... no i jestem na prochach...
Rudzik od rana wariuje, chwilowo się uspokoił, bo wdrapał się na sam czubek drapaka
i panuje nad światem, Pan i Władca ;-)
Norka zjadła śniadanie z 5 misek... Rysiek swoje olał zupełnie, nie tknął nawet...
Reszta trochę polizała, a Norka wykończyła... i znów się zaszyła w kanapie,
nawet kropli nie zdązyłam jej wpuścić.
Rano był znowu brzydki qupalek... :roll: Ech, wet się kłania... i laboratorium.
No i dentysta oczywiście :? :cry:
Miłego dnia patriotycznego dla Wszystkich, ja mam masę roboty, nie ruszę się od kompa przez cały dzień...


Często nawet po odrobaczeniu coś jeszcze zostaje. Ale to może być coś poważniejszego, koniecznie się wybierz do weterynarza.
Również współczuję tego zęba. Telepatycznie przekaż mi trochę tego bólu, może Ci trochę ulży, zanim się wybierzesz do sadys... ee, dentysty :wink:

Shoo

 
Posty: 1116
Od: Pt lis 06, 2009 21:41
Lokalizacja: Warszawa (okolice)

Post » Śro lis 11, 2009 15:40 Re: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi i devonka Nora, cz. 2 :-)

Witamy się :D
No pewnie wizyta z Norą u weta nieunikniona. To drobiazg taki ta kocinka, może to ją osłabia źle się czuje i chowa się też pośrednio dlatego?

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19844
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lis 11, 2009 15:47 Re: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi i devonka Nora, cz. 2 :-)

ewaw pisze:(...)
Rudzik od rana wariuje, chwilowo się uspokoił, bo wdrapał się na sam czubek drapaka
i panuje nad światem, Pan i Władca ;-)(...)

Musi pilnować tronu ;)

Wojtek

 
Posty: 27353
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 319 gości