Strona 1 z 101

Mój Pięciokot cz. 11 Chyba można się cieszyć! :)

PostNapisane: Śro lis 04, 2009 13:54
przez kinga w.
Witam w kolejnej części wątku Pięciokota - wątku czasem dramatycznym, czasem tragicznym, ale przeważnie radośnie bredzącym o wszystkim co ślina na język przyniesie lub w myślach się zakołacze. Pisząc w tym wątku nie zapominajmy o ogólnoludzkiej solidarności wobec tyranii tych futrzastych potworów, manipulujących perfidnie naszym życiem, perwersyjnie wykorzystujących naszą słabość do nich by zepchnąć nas do roli uniżonych sług. Nie zapominajmy też o instynkcie samozachowawczym konającym cichutko pod presją kociej manipulacji.
Historię powstawania i rozwoju Pięciokota możemy poznać przekopując się mozolnie przez bagno części poprzednich, czego szczerym sercem nie polecam.


Cz.1 : viewtopic.php?p=4099656#4099656
Cz.2: viewtopic.php?t=89238
Cz. 3: viewtopic.php?t=89829
Cz. 4: viewtopic.php?t=90541
Cz. 5: viewtopic.php?t=91350
Cz. 6: viewtopic.php?t=92115
Cz. 7: viewtopic.php?t=93014
Cz. 8: viewtopic.php?t=94534
Cz. 9: viewtopic.php?f=1&t=99183
Cz. 10: viewtopic.php?f=1&t=101810

Tu oto demaskuję sprawców domowej przemocy w tym skromnym mieszkanku, nie wiedzieć dziś czy jeszcze moim czy już tylko ich.

Tysiek
Obrazek

Kłaczek
Obrazek

Hino zwana @Rudą
Obrazek

Futro
Obrazek

Miyuki czyli @Biała
Obrazek


Chwilowo jeszcze na stanie przebywa banda rozwydrzonych małolatów w osobach:

Baki
Obrazek

Bounty zwanej dalej Szelką
Obrazek

Mudzinki [*]
Obrazek

Skarpeciary...
Obrazek

...i małego Pierr(dol)ocika [*]
Obrazek


Zapraszam! :mrgreen:

Re: Mój Pięciokot cz. 11 ...toczy toczy się los...

PostNapisane: Śro lis 04, 2009 13:57
przez Tyzma
:) witam się pięknie :kotek:

Re: Mój Pięciokot cz. 11 ...toczy toczy się los...

PostNapisane: Śro lis 04, 2009 13:58
przez kussad
Melduję się w nowym wątku.... a my ciągle piszemy w poprzedniej części :oops:

Re: Mój Pięciokot cz. 11 ...toczy toczy się los...

PostNapisane: Śro lis 04, 2009 14:01
przez Dorota
Jestesmy!

Re: Mój Pięciokot cz. 11 ...toczy toczy się los...

PostNapisane: Śro lis 04, 2009 14:12
przez kinga w.
Zaraz looknę i do poprzedniej. No, mnie kazali, ja nie chciałam, tylko się jedna wydarła ze ma być to ja presji uległam. Normalnie zastraszyła! :x

Re: Mój Pięciokot cz. 11 ...toczy toczy się los...

PostNapisane: Śro lis 04, 2009 14:14
przez estre
Meldujemy się na razie w dwójkę jeszcze ;)

Re: Mój Pięciokot cz. 11 ...toczy toczy się los...

PostNapisane: Śro lis 04, 2009 14:16
przez AYO
No to my som 8)

Re: Mój Pięciokot cz. 11 ...toczy toczy się los...

PostNapisane: Śro lis 04, 2009 14:17
przez Agata&Alex
my też jesteśmy :mrgreen:

Re: Mój Pięciokot cz. 11 ...toczy toczy się los...

PostNapisane: Śro lis 04, 2009 14:21
przez kinga w.
estre pisze:Meldujemy się na razie w dwójkę jeszcze ;)

Bardzo mi się ta nutka tymczasowości podoba.
Witam cieplutko wszystkich ciemiężonych. :mrgreen:

Re: Mój Pięciokot cz. 11 ...toczy toczy się los...

PostNapisane: Śro lis 04, 2009 14:24
przez Korciaczki
KingaW, ten wstęp do wątku jest świetny :ryk: Rewelacja!
Wsystkie koty piękny i mają oryginalne i fajnie imionka. Kłaczek, Futerko :mrgreen:

Re: Mój Pięciokot cz. 11 ...toczy toczy się los...

PostNapisane: Śro lis 04, 2009 14:26
przez Monika
Zaznaczam sobie :D

Re: Mój Pięciokot cz. 11 ...toczy toczy się los...

PostNapisane: Śro lis 04, 2009 14:28
przez kinga w.
Dziękuję gorąco za ów apaluz. Zważywszy na ogólnoforumową tendencję do rozpływania się w zachwycie na bodaj jednym kocim kłaczkiem, z właściwą sobie przekorą i przenikliwością dojrzałam w tym zjawisku efekt potwornej, podstępnej i perfidnej manipulacji, a przebywanie na forum utwierdza mnie w głębokim przeświadczeniu o prawdziwości tej tezy. Wstęp do wątku jest tylko wynikiem cywilnej odwagi w wstrętu wobec kamstwa.

Re: Mój Pięciokot cz. 11 ...toczy toczy się los...

PostNapisane: Śro lis 04, 2009 14:31
przez Ruach
jestem tyż...

Re: Mój Pięciokot cz. 11 ...toczy toczy się los...

PostNapisane: Śro lis 04, 2009 14:32
przez shira3
Cichutko sikniem w kąciku :wink:

Re: Mój Pięciokot cz. 11 ...toczy toczy się los...

PostNapisane: Śro lis 04, 2009 14:41
przez alus1
przywitam sie po cichutku bo przytłoczona weselem jezdem :mrgreen: