Strona 1 z 39

Neska z domu Dixie, Banshee, Lilith... kolorowe dziewczynki

PostNapisane: Wto paź 13, 2009 7:41
przez Maykaw
Dzień dobry, nazywam się Neska i mam ok. 4 miesięcy. Wczoraj minął równo miesiąc jak przyjechałam z kociego przedszkola od Berni do swojego nowego domku aż do Warszawy. Wszyscy mówią że strasznie urosłam przez ten czas :D Moja Duża śmieje się że robi się ze mnie prawdziwy kot górski :roll: . Uwielbiam mizianko i zabawy moimi puchatymi piłeczkami, oprócz tego moim ulubionym zajęciem jest okupowanie parapetu i fotela. No i jestem pierwszą i póki co jedyną Kicią u moich Dużych :D
W tych zdjęciach zakochała się moja Duża:
Obrazek
Obrazek

Pierwsze kroki w nowym domku:
Obrazek

Mój parapet :
Obrazek
Obrazek

A tak podstępnie zajmuję fotel :twisted:
Obrazek
Pozdrawiam wszystkich cieplutko :mrgreen: :mrgreen: :twisted: :roll: :roll: :

Re: Neska z domu Dixie

PostNapisane: Wto paź 13, 2009 7:46
przez carmella
Dixulinek w swoim własnym wątku

:1luvu: :1luvu: :1luvu:

and miss u :placz:

PS a jak ta przepuklinka ?

Re: Neska z domu Dixie

PostNapisane: Wto paź 13, 2009 10:22
przez Maykaw
Guziczek raz jest, raz nie ma, czyli tak jak było (tzn czuć go najczęściej jak mamy pełne brzunio). Z okazji szczepienia wet to oglądał i przy sterylce załatwimy sprawę :)

Re: Neska z domu Dixie

PostNapisane: Wto paź 13, 2009 19:08
przez naya
Śliczności :D

Re: Neska z domu Dixie

PostNapisane: Wto paź 13, 2009 19:13
przez Korciaczki
Ooo BB Dixi i jej domek na miau :D Neska jest cudna i miała szczęście, że znalazła taki domek. Jeszcze tylko Pan Jinks i będzie happy end fajnych BB małych stworów.

Obrazek
A nam to się zdjęcia bardzo podoba

Obrazek
i to: Dixi z Panem Jinksem.

Witamy na miau i pozdrawiamy serdecznie.

Re: Neska z domu Dixie

PostNapisane: Wto paź 13, 2009 19:42
przez Duża von Focha
O super, znalazłam Wasz wątek :D Nesca, jak ty śliczna jesteś :D

Re: Neska z domu Dixie

PostNapisane: Wto paź 13, 2009 19:49
przez annette88
Wczoraj oglądałam wąteczek rodzeństwa, a dzisiaj .. :1luvu: śliczności !!

Re: Neska z domu Dixie

PostNapisane: Śro paź 14, 2009 6:46
przez carmella
jeszcze była Pixie ;)

Obrazek Obrazek

Re: Neska z domu Dixie

PostNapisane: Śro paź 14, 2009 7:06
przez Maykaw
Witam ślicznie wszystkich :D Były nas 3 ślicznoty Pixie, Dixie i Pan Jinks :mrgreen:

Ostatnio jak była u nas Ciocia Anja to opowiadała takie fajne rzeczy jak to kotki bawią się w chowanego, wczoraj postanowiłam sobie przetestować nową zabawę. Na pierwszy ogień poszedł Duży śpieszący się do pracy :twisted:. Wlazłam sobie cichutko do niezamkniętej szuflady w komodzie a potem prześlizgnęłam się za nią i siedziałam sobie cichutko za szufladami a On latał i mnie szukał, trochę to potrwało zanim się łaskawie ujawniłam haha (może w końcu zacznie zamykać tą szufladę bo Ma zawsze krzyczy na niego że zostawia otwartą :roll: ). Było śmiesznie :D
Potem wróciła z pracy Mam razem z Młodym akurat. Postanowiłam sobie że nie wyjde na przywitanko jak co dzień (a co? :mrgreen: ). Jak śmiesznie latali po domu zaglądając we wszystkie kąty, Młody nawet poleciał do piwnicy mnie szukać bo już zgłupiał i nie wiedział czy nie uciekłam między nogami jak do szkoły wychodził (a przecież siedziałam sobie grzecznie na środku pokoju wtedy :roll: ). Jak poszedł to łaskawie i uprzejmie miauknęłam cichutko i Mam mnie usłyszała, no i musiałam już wyjść z takiej fajnej skrytki za oparciem łóżka z minką "czego tak sie drzecie i mnie budzicie przecież ja sobie tutaj słodko śpię". Ale mnie wyściskali i wycałowali :lol: Tylko nie bardzo wiem po co ta gadka była o przyprawianiu o zawał serca... przecież to taka fajna zabawa :ryk:

Re: Neska z domu Dixie

PostNapisane: Śro paź 14, 2009 7:51
przez carmella
:lol: :lol: :lol:

Re: Neska z domu Dixie

PostNapisane: Śro paź 14, 2009 11:26
przez Anja
Maykaw, czyli jednak zaczyna dawać coraz lepsze popisy :ryk: , ale się psotnica schowała, zapewne faktycznie zawał zbliżał się szybkimi krokami.
Obiecuję, że przy Nesce już nie będę takich rzeczy opowiadać, bo się za szybko uczy ;).

Re: Neska z domu Dixie

PostNapisane: Śro paź 14, 2009 13:15
przez mahob
Z tymi szufladami to coś jest...
Moje koty straszliwie są zawsze zaciekawione otwartą szufladą. Zawsze jakiś się wciśnie, zeby sprawdzić jak jest w środku :wink:
Tż mówi, że dla przyjemności kotów musimy od czasu do czasu urządzć dzień otwartych szuflad :mrgreen:

Nesca śliczniutka. Niezwykłe kolorki :D

Re: Neska z domu Dixie

PostNapisane: Pon paź 19, 2009 8:54
przez Maykaw
Już od kilku dni słyszałam coś o wycieczce na działkę. W piątek moja Duża wróciła z czerwoną obróżką z adresownikiem, coś mamrocząc o szanujących się kotkach co nie wychodzą z domu bez takich rzeczy. Zostałam ubrana w tą wątpliwą ozdobę, która strasznie mi sie nie spodobała i koniecznie usiłowałam ją zdjąć jak tylko przestawali na mnie patrzeć, ale w końcu musiałam się poddać :evil:
To ta nieszczęsna "ozdoba" :roll:
Obrazek

Wieczorkiem dojechaliśmy na miejsce. Było już ciemno i nic nie było widać. Za to następnego dnia od rana mogłam podziwiać jesienny krajobraz za oknem.
Taki był widok z mojego okna:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Okazało się, że na działce mieszkają sobie dwa psy: Sunia (zwana też Lafiryndą) i Czarna. Zanim psy mogły wejść na trochę do domu zostałam włożona do transporterka tak na wszelki wypadek. Jedna z nich udawała że mnie w ogóle nie widzi, a druga chciała się ze mną bawić i ja tez chciałam, ale moja Mam powiedziała że to za wcześnie i musimy poczekać aż się lepiej poznamy, jakby trącanie sie noskami i pacanie Czarnej łapką przez kratkę nie wystarczyło 8O Potem psy wróciły na dwór a ja poszłam sobie sprawdzać co też one dostaja za chrupki i czy przypadkiem nie są lepsze od moich :P
Tak testowałam psie chrupki :twisted:
Obrazek
Obrazek
W sumie było fajnie, wybiegałam się po całym domu jak szalona, najbardziej podobały mi się schody :D Teraz odsypiam sobotnio-niedzielne szaleństwa :D
Weekend uważam za udany :1luvu:

Re: Neska z domu Dixie

PostNapisane: Pon paź 19, 2009 9:00
przez dorcia44
jakie to cudne kociątko :1luvu:

u mnie koty też próbują psie żarełko ,próbują to chyba wątłe określenie ,jeżeli jest RC . to bezczelnie wyżerają :lol:

Re: Neska z domu Dixie

PostNapisane: Pon paź 19, 2009 9:06
przez Maykaw
Wyszło na to że to psom bardziej smakowały kocie chrupki, dla Neski te psie były troszkę za duże :lol: