Strona 1 z 39

TERAZ MY - reaktywacja ;)

PostNapisane: Wto wrz 22, 2009 8:55
przez skaskaNH
Kochani, nawet nie sądziłam, że tylu Przyjaciół myśli i pamięta...
I dla Was właśnie ta kolejna część - chociaż nie sądziłam, że to jeszcze kiedyś nastąpi. Miałam zamiar gościnnie od czasu do czasu narozrabiać w cudzych wątach, ale wczoraj Femka znowu odkopała trupa, pozostałe Cioteczki nie omieszkaly tego faktu zauważyć... więc cóż robić, trzeba zakładać nową część, zanim nas moderacja zamknie i zbanuje za uprawianie nielagala ;)

To teraz tak w skrócie o nas: jesteśmy, żyjemy ;)
Za krótko?? :mrgreen: Ale w sumie taka jest prawda. Futra póki co mają się dobrze, stan liczebny się nie zwiększył. A ja - no cóż, też żyję (wbrew pogłoskom, rozsiewanym przez niektóre złośliwe istoty, jakobym była zombie :twisted:
Dużo się działo, zarówno bardzo dobrych rzeczy, jak i parę przykrych, po prostu samo życie.

Dziękuję Wam wszystkim za pamięć i ciepłe słowa, które od Was otrzymałam.
I zapraszam do nowej części.
Nie wiem, czy dam radę zaglądać tu tak często jak kiedyś, obawiam się, że raczej nie, ale... całkiem znikać nie zamierzam :smokin:

Foty będą... kiedyś... :mrgreen:

Re: TERAZ MY - reaktywacja ;)

PostNapisane: Wto wrz 22, 2009 8:58
przez Adrianapl
zaznacze ;)

Re: TERAZ MY - reaktywacja ;)

PostNapisane: Wto wrz 22, 2009 8:59
przez Femka
z tymi przyjaciółmi to bym się nie rozpędzała... :mrgreen:

Re: TERAZ MY - reaktywacja ;)

PostNapisane: Wto wrz 22, 2009 9:02
przez Kicorek
Szczególnie w przypadku Femki :mrgreen:

Re: TERAZ MY - reaktywacja ;)

PostNapisane: Wto wrz 22, 2009 9:04
przez skaskaNH
Femka pisze:z tymi przyjaciółmi to bym się nie rozpędzała... :mrgreen:

No tak, powinnam uściślić, że chodzi o przyjaciół i Femkę :mrgreen:

P.s. Ada, znowu posikujesz? rujka czy syndrom urologiczny? :mrgreen:

;)

Re: TERAZ MY - reaktywacja ;)

PostNapisane: Wto wrz 22, 2009 9:04
przez Femka
O :!: Powiedziała co wiedziała :evil:

Re: TERAZ MY - reaktywacja ;)

PostNapisane: Wto wrz 22, 2009 9:04
przez Dorota
:D

Re: TERAZ MY - reaktywacja ;)

PostNapisane: Wto wrz 22, 2009 9:06
przez skaskaNH
Femka pisze:O :!: Powiedziała co wiedziała :evil:

No żeszzz, tak źle i tak niedobrze :twisted:

Re: TERAZ MY - reaktywacja ;)

PostNapisane: Wto wrz 22, 2009 9:06
przez skaskaNH
Dorota pisze::D

Witaj Dorotko :) :)

Re: TERAZ MY - reaktywacja ;)

PostNapisane: Wto wrz 22, 2009 9:07
przez Femka
Dorota lata po wątkach i zęby szczerzy :mrgreen:

Re: TERAZ MY - reaktywacja ;)

PostNapisane: Wto wrz 22, 2009 9:13
przez skaskaNH
Femka pisze:Dorota lata po wątkach i zęby szczerzy :mrgreen:

Dziwne, ponoć taki nalot jej grozi, a ona nic, zero strachu, zero paniki, tylko uśmiech na twarzy :roll:
Twarda babka z niej :smokin:

Re: TERAZ MY - reaktywacja ;)

PostNapisane: Wto wrz 22, 2009 9:15
przez Femka
jeszcze nie wie, co ją czeka :ryk:
kazałam Mru spakować, bo zabieramy koteczka :twisted:

Re: TERAZ MY - reaktywacja ;)

PostNapisane: Wto wrz 22, 2009 9:16
przez Dorota
Femka pisze:jeszcze nie wie, co ją czeka :ryk:
kazałam Mru spakować, bo zabieramy koteczka :twisted:


Prosze bardzo :twisted:

Re: TERAZ MY - reaktywacja ;)

PostNapisane: Wto wrz 22, 2009 9:18
przez Kicorek
Jaki nalot?
Femka ją napadnie? To lepiej niech się zabarykaduje :twisted:

Re: TERAZ MY - reaktywacja ;)

PostNapisane: Wto wrz 22, 2009 9:21
przez gattara
skaskaNH pisze:
Femka pisze:Dorota lata po wątkach i zęby szczerzy :mrgreen:

Dziwne, ponoć taki nalot jej grozi, a ona nic, zero strachu, zero paniki, tylko uśmiech na twarzy :roll:
Twarda babka z niej :smokin:


Po okresie rwania włosów z głowy i szlochania w poduszkę, nastało uspokojenie i pogodzenie z losem... Obrazek