Georg, Klemens... i Miriam. W nowym domu. Foteczki

Hej, hej

Na chwilę spuścić wątek z oka, a potem oko samo wypada - owieczkę masz

No, ładnieeeee....

Inga :1luvu:

, spóźnione, ale najgorętsze życzenia Ci przesyłam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Z niecierpliwością czekam na dalsze relacje :mrgreen:

jerzykowka pisze:Z niecierpliwością czekam na dalsze relacje

O nie, tylko nie to, chyba że po pracy, bo ja dzisiaj w pracy na bank już nie czytam Ingi postów w tym wątku :mrgreen:

I jak obrzyganiec :roll:

moś pisze:I jak obrzyganiec

znaczy obrzygany czy obrzygujący? :roll:

nie wiem, w pracy jestem. do domu nie dzwonię, boję się, chociaż TŻ jak mi relacjonował poranne wydarzenia to czegoś się kulał ze śmiechu. Ja to tego chłopa podziwiam, wiecie?

jak się zadał ze mną to koty raczej obojętne mu były (delikatnie mówiąc), na psie tymczasy absolutnie nie wyraża zgody. No. Na Z(C)orro też nie wyraził. A teraz rechocze :lol:

A brata lub bliskiego krewnego w zbliżonym wieku na zbyciu nie ma ten Twój TŻ :mrgreen:

AYO pisze:A brata lub bliskiego krewnego w zbliżonym wieku na zbyciu nie ma ten Twój TŻ

Może sklonować Wieśka, oczywiście w kilku egzemplarzach

Składam zamówienie

jerzykowka pisze:
AYO pisze:A brata lub bliskiego krewnego w zbliżonym wieku na zbyciu nie ma ten Twój TŻ

Może sklonować Wieśka, oczywiście w kilku egzemplarzach
Składam zamówienie

Inga zamówienia zbieraj :mrgreen:

jerzykowka pisze:Składam zamówienie

Aśka, no innym to mogę się nie dziwić, bo TŻ-ta nie widziały na oczy, mogą sobie Brada Pitta wyobrażać, ale Ty?

AYO, posiada brata dwa lata starszego, bez dzieci i żony, ale na tym się kończą podobieństwa. Chyba byś nie wytrzymała, ja daję radę na "rodzinnych" uroczystościach dopiero jak sobie strzelę. Inaczej mam ochotę go zamordować, serio, serio :roll:

Chyba Cię rozumiem :wink:

Moja koleżanka zakochała się w takim kolesiu - na oko nic mu nie brakuje ale jak gębę otworzy to bez sety nie wytrzymasz dłużej niż kwadrans :mrgreen:

Georg-inia pisze:
jerzykowka pisze:Składam zamówienie

Aśka, no innym to mogę się nie dziwić, bo TŻ-ta nie widziały na oczy, mogą sobie Brada Pitta wyobrażać, ale Ty?

Brad Pitt jest banalny, podtrzymuję zamówienie Ty sobku :mrgreen

Popieram przedpiszczynie :mrgreen:

Tobie nie ubędzie bo oryginał przeciez sobie zostawisz a ile dobrego na forum z tego wyniknie :mrgreen:

dobra, uprzedzę, że będzie klonowany, zakupię maszynkę do klonowania i od przyszłego tygodnia zbieram adresy do wysyłki :lol:

dostałam pięć z pracy sem. z higieny, a dokładniej z badania mięsa zwierząt łownych. Fajnie, bo oddałam pracę 16 stycznia, a przepisy wg których pisałam przestały obowiązywać od 1 stycznia :mrgreen:

ale mądra bestyjka zaznaczyłam na końcu tę informację, przyjmując datę stworzenia dzieła, jako grudniową

I co z tego? teraz anatomia i choroby, dwa najważniejsze przedmioty, a ja wczoraj zamiast kuć to poszłam spać o 21.00 :oops:

gratulacje ogromne

Auć

To ja tylko napisze, że wspieram Cię duchowo, z klonowaniem możemy poczekać do końca sesji :wink:

Napisz tylko co na polu walki :wink:

I dalej tak trzymaj z tymi piątkami :ok:

A jak twojego TŻ-ta nie widziała, przecież kiedyś wklajałaś zdjęcia w kapelusiku :wink:

A co braci TŻ-tów to u mnie jest identycznie mój sensowny, a brat podobnie jak u Ciebie nie do życia :roll:

Georg, Klemens... i Miriam. W nowym domu. Foteczki

Kto przegląda forum