Kitka, Cyryl, Hestia i Alma - cz. 5

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro maja 21, 2008 6:47

Dzień dobry :)

To my też potrzymamy kciuki za kurczakowe oko :ok:

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw maja 22, 2008 21:47

Jak tam oczko. Lepiej?

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Czw maja 22, 2008 21:49

Bry kicor 8)
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Czw maja 22, 2008 21:54

Z oczkiem (tfu! tfu!) coraz lepiej. Jeszcze nieraz upaprane, ale Hestia już potrafi calkowicie je otwierać :)
Zapuszczania kropelek nie lubi, ale to taki aniołeczek, że w ogóle się nie broni - zapuszczam krople trzymając ją na kolanach do góry brzuszkiem.

Przez te skandynawskie temperatury na zewnątrz w domu też nie jest najcieplej :?
Biała dziś trzęsła się z zimna, więc wyciągnęłam zapomniany już kubraczek i ubrałam zmarzlucha 8)
Troszkę jej początkowo przeszkadzał, ale już po chwili doceniła to, że jest jej cieplej, tylko jak chce się umyć, to ma problem :P

A ja dziś miałam miłych gości :) . Koty pokazały się z najlepszej strony tym, którzy byli krócej i z trochę gorszej tym, którzy byli dłużej :twisted:
Cyryl dał pokaz napadu na Kitkę, Hestia dała pokaz uczenia rudego moresu, a dzidzia pokazała, jak ładnie umie się złościć, kiedy coś jest nie po jej myśli :twisted:
Tylko Kitka tradycyjnie trzymała odpowiedni poziom 8)


A oto dzisiejsze fotki hamaczkowe:
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30703
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Czw maja 22, 2008 22:20

I znów masz zmieniony podpis :P

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Pt maja 23, 2008 6:26

dzień dobry Obrazek
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Pt maja 23, 2008 11:26

Kicorkowy podpis jest tak cudownie rozleniwiony :)
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt maja 23, 2008 11:30

Kicor pewnie tez..rozleniwiony? czy sie myle? bry 8)
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Pt maja 23, 2008 11:36

Chciałabym. W pracy siedzę, od 7.30 :roll:

A koty na pewno śpią rozwalone, zazdraszczam im w tym momencie strasznie i idę zrobić sobie kawę :P

Podpisy mi się nudzą z czasem, to sobie zmieniam, jak mnie najdzie. Nie umiem robić tak pięknych jak gattara czy varia, to chociaż będą zmienne 8)
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30703
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pt maja 23, 2008 11:37

Kicorek pisze:Chciałabym. W pracy siedzę, od 7.30 :roll:

A koty na pewno śpią rozwalone, zazdraszczam im w tym momencie strasznie i idę zrobić sobie kawę :P

Podpisy mi się nudzą z czasem, to sobie zmieniam, jak mnie najdzie. Nie umiem robić tak wypracowanych jak gattara, to chciaż będą zmienne 8)

No tak, zapomnialam ze ty z pracy :roll:
ja mam jeden podpis od momentu gdy mi go zrobila varia w przyplywie ludzkich uczuc, taki rarytas trzeba zachowac 8)
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Pt maja 23, 2008 11:40

Zajrze i zanacze chociaż...
Pozdrawiam Devonki i pozostałe koteczki też... :lol: :lol:

Zapracowane jesteśmy.... :roll: :roll:

Obrazek
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Pt maja 23, 2008 12:03

Kicorek pisze:Chciałabym. W pracy siedzę, od 7.30 :roll:

A koty na pewno śpią rozwalone, zazdraszczam im w tym momencie strasznie i idę zrobić sobie kawę :P


Kicorek, a ty się mua czepiasz ze za duzo pracuję..... :twisted:

ewa74

 
Posty: 3570
Od: Pt paź 06, 2006 10:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 23, 2008 12:04

ewa74 pisze:
Kicorek pisze:Chciałabym. W pracy siedzę, od 7.30 :roll:

A koty na pewno śpią rozwalone, zazdraszczam im w tym momencie strasznie i idę zrobić sobie kawę :P


Kicorek, a ty się mua czepiasz ze za duzo pracuję..... :twisted:
Ja weekendy i święta mam wolne :twisted:
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30703
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pt maja 23, 2008 12:07

Kicorek pisze:
ewa74 pisze:
Kicorek pisze:Chciałabym. W pracy siedzę, od 7.30 :roll:

A koty na pewno śpią rozwalone, zazdraszczam im w tym momencie strasznie i idę zrobić sobie kawę :P


Kicorek, a ty się mua czepiasz ze za duzo pracuję..... :twisted:
Ja weekendy i święta mam wolne :twisted:


Ja też :twisted: Wczoraj to był wpadek przy pracy bom się nie wyrobiła :twisted:

ewa74

 
Posty: 3570
Od: Pt paź 06, 2006 10:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 23, 2008 13:01

A nikt nie chwali zdjęć, tacy wszyscy zapracowani :twisted:
Bardzo ładny hamaczek i widać, że dziewszynki go lubią :D
Almiątko cudnie myje Hestię :* - umie się znaleźć w sytuacji 8)
Obrazek

Akineko

 
Posty: 2317
Od: Pt wrz 23, 2005 10:20
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Franciszek1954, Google [Bot] i 30 gości