Brzuchy białe dwa - niewydolność nawrotna

No i Alma jest śliczna, bo podobna do Olka

Ona bardzo wyładniała od czasu tamtych fotek. Ma fajny charakter, jest bardzo żywa i sympatyczna koteczka. Tylko boi się obcych kotów. Raczej nie da się tego wyleczyć, więc musi być w domu jedynym kotem.

Nie zostało ustalone.

Akurat białemu kotu dom znaleźć żaden problem, dwa białe tymczasy już wydawałam i domy się biły... Można było przebierać i wybierać.
I zdecydowanie wybrałam najlepszy :>

Szalony Kot pisze:Akurat białemu kotu dom znaleźć żaden problem, dwa białe tymczasy już wydawałam i domy się biły... Można było przebierać i wybierać.
I zdecydowanie wybrałam najlepszy :>

Ten już trochę szuka, a jest piękny.
viewtopic.php?f=13&t=132741

No, ale on zdrowy nie jest.

I może powinnam jeszcze dodać, że białe, ogłaszane koty znajdują dom błyskawicznie. Wciąż zapominam, że niektórzy uznają wątek na miau za wystarczające ogłoszenie :roll:

Alma też feler ma. Ujawnia się w obecności innych kotów. Przed chwilą ofukała szczelinę pod drzwiami.

Mój Gamoń rzuca się na inne koty z mordem w oczach. A Hesus miał nogę w gipsie jeszcze, jak już miał DS obiecany :>

Ogłoszenia zamówione. Trochę mnie martwi jej ucho - jest gorące, a podobno miało już być normalne. Historia jest taka, ze któregoś dnia matka zauważyła, że ucho Almy jest fioletowe. Później spuchło. Pojechali z nią do weta (właśnie po powrocie od niego Alma zaatakowała Głąba) gdzie dostała zastrzyk i maść do smarowania. Niby nic poważnego, ale przed chwilą smarowałem jej ucho maścią i wciąż jest nienormalne.

Olo dostał świrka - chodzi do tyłu po antresoli (za gruby żeby obrócić). :lol: