Za `gratisy` uprzejmie dziękuję - mam swoje.

I też przez to wszystko zapominam o ważnych rzeczach, a inne lekceważę.
Waga Zenkowa całkiem ...hmmm... słuszna. Ale moje niektóre też tak mają.
Jedną z ważnych rzeczy, o których ciągle zapominam i które ciągle przesuwam na później, `jak będzie trochę spokoju`, jest alergia Normana i wylizywanie się Pity.
I stąd moje pytanie do Ciebie - co ja mam zrobić? Norman dostaje trzecią serię [w odstępach 6-8 miesięcy] Dexametasonu. Nie chcę tego ciągnąć w nieskończoność, bo mi sie kot wykończy na jakąś infekcję. Pita nie dostaje nic. Zupełnie nie wiem, od czego mam zacząć.