Vice już Dasi..

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Wto sie 01, 2006 6:49

Vice ogólnie wygląda na zadowolonego z życia. Odnowił swoje nocne koncertowanie, z tym że zaczyna od 4-tej rano "dopiero" :lol:

Dasia

 
Posty: 1311
Od: Sob lip 23, 2005 20:51
Lokalizacja: Legnica

Post » Wto sie 01, 2006 7:53

Dasia pisze:Vice ogólnie wygląda na zadowolonego z życia. Odnowił swoje nocne koncertowanie, z tym że zaczyna od 4-tej rano "dopiero" :lol:


Cieszę się.. to znaczy, że wreszcie zrozumial, że jest u siebie..

Dasia, wczoraj przejrzalam początek wątku o Vice.. I przypomniałam sobie, że Vice od początku byl gadułą.. i to jakim.. :twisted: też przez chwilę bałam się, że sąsiedzi naślą na mnie TOZ.. :twisted:

Pogłaszcz go pod bródką ode mnie.. :D :D
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28913
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Wto sie 01, 2006 12:26

I ode mnie :D :D

Moje futra (z wyjątkiem Kitki) tez mnie budza o 4.00 rano, tylko zamiast koncertów mam tętent stada dzikich mustangów i łoskot chodzących mebli :twisted:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30883
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Wto sie 01, 2006 13:19

To moje sa chyba nadwyraz grzeczne bo przychodza do łóżka mnie obudzic dopiero o 8.00 jak w zegarku - łącznie z psem 8O i obojetne czy Tz juz wstal czy nie - to ja daje sniadanie 8)
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Wto sie 01, 2006 14:28

Na łomoty gonitwowe nic się nie da zrobić - jedynie polubić i uodpornić się. Ale to na razie Dasi nie grozi z jednym kotem. :)

Na miaukoty o nieludzkich porach - jedynie nie reagować.

Ruda wie świetnie, że jak przyjdzie mnie molestować o porze przedbudzikowej to najwyżej zarobi jaśkiem w łeb. :twisted: Idzie więc do TŻ-ta, on mniej odporny. :lol:
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39453
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Śro sie 02, 2006 10:33

Dasia, co u Was?
Jak Vice?
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28913
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Czw sie 03, 2006 18:55

Vice wiedział chyba (a raczej na pewno), ze idę o nim pisać, bo wdrapał mi się na kolana. I przeszkadza. :D
Jest strasznie, strasznie śmieszny i pocieszny. Puchaty cudak :D
Teraz leży na moich kolanach, patrzy mi w oczy i mrukoli :-)

Nie ukrywam, że jego poranno-popołudniowo-wieczorno-nocno marudzenie nie jest wkurzające :twisted: Ale nikt nie jest idealny :wink: :D

Z TŻ Vice jest w ogromnej komitywie. Uwielbiają się wzajemnie. :D

Dasia

 
Posty: 1311
Od: Sob lip 23, 2005 20:51
Lokalizacja: Legnica

Post » Czw sie 03, 2006 19:15

no to super wiesci a do mrukolenia wieczornego chyba sie trzeba przyzwyczaic 8)
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Czw sie 03, 2006 19:21

Pocieszę, że po jakimś czasie do tego mraukolenia tak się człowiek pzrezwyczaja jak do cykania zegara i jak ustaje to człowiek leci zobaczyć dlaczego kotecek NIE miaukoli... :lol:

Cieszę się, ze już jest wszystko tak jak powinno być. :D
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39453
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw sie 03, 2006 19:24

Dasia.. :D
Bardzo się cieszę.. :D

A wiesz jak u mnie teraz cicho? :twisted: Żadne moje kociaste tak nie gada jak Vice.. :?
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28913
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt sie 04, 2006 8:01

Vice, nasz puchaty Sweeperek jest baaaaardzo słodki :flowerkitty:
Dziś w nocy spał cichutko - pod wersalką, którą podtrzymywał przez sen 4 łapami :D

Dasia

 
Posty: 1311
Od: Sob lip 23, 2005 20:51
Lokalizacja: Legnica

Post » Pt sie 04, 2006 8:35

Dasia pisze:Vice, nasz puchaty Sweeperek jest baaaaardzo słodki :flowerkitty:
Dziś w nocy spał cichutko - pod wersalką, którą podtrzymywał przez sen 4 łapami :D


:lol: :twisted: :D :D
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28913
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt sie 04, 2006 9:43

Buziaczki dla słodziutkiego Vice od ciotki :D
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30883
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pt sie 04, 2006 12:03

I od cioci kasi rowniez :1luvu:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Pt sie 04, 2006 15:51

No i ode mnie :D
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39453
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 15 gości