Celina - aklimatyzacja continuum

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sie 11, 2024 22:57 Re: Celina - aklimatyzacja continuum

No fajna przecież kuleczka do zabawy :lol: A ja powiem że bardzo lubię aronię i wiadomo że dużo się nie da, ale lubię sobie pojeść trochę surowej :)

Silverblue

 
Posty: 5961
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon sie 12, 2024 8:33 Re: Celina - aklimatyzacja continuum

Ciekawe, czy koty bardzo czują gorzki smak...
Celince należą się wspolne gry i zabawy, choćby wodą.
U mnie udział w zajęciach kuchennych ogranicza się dodo plątania pod nogami...
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88325
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pon sie 12, 2024 8:55 Re: Celina - aklimatyzacja continuum

Kuleczkę aronii znalazłam w pokoju. :) Nie była nadgryziona.

Przykładowe zdjęcie z kuchni, szykujemy włoszczyznę do zupy.
Obrazek
Celinka >>>
Kitka [*]

Hana

 
Posty: 11027
Od: Pon lut 04, 2002 15:36

Post » Pon sie 12, 2024 9:21 Re: Celina - aklimatyzacja continuum

Cudowne! :1luvu:
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88325
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pon sie 12, 2024 18:08 Re: Celina - aklimatyzacja continuum

Hana pisze:Kuleczkę aronii znalazłam w pokoju. :) Nie była nadgryziona.

Przykładowe zdjęcie z kuchni, szykujemy włoszczyznę do zupy.
Obrazek

Miziała się o warzywa? Bo moja Ofelia mizia się o marchewkę.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35241
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pon sie 12, 2024 23:33 Re: Celina - aklimatyzacja continuum

Hana pisze:Kuleczkę aronii znalazłam w pokoju. :) Nie była nadgryziona.

Przykładowe zdjęcie z kuchni, szykujemy włoszczyznę do zupy.
Obrazek

Trzeba sprawdzić czy Duża dobrze obrała :kotek:

Silverblue

 
Posty: 5961
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto sie 13, 2024 5:22 Re: Celina - aklimatyzacja continuum

Celinka to prawdziwa towarzyszka życia :mrgreen: Zawsze obok :) Zawsze pomocna :)

Falka

 
Posty: 32817
Od: Pon lut 04, 2002 17:01
Lokalizacja: Praga

Post » Wto sie 13, 2024 8:54 Re: Celina - aklimatyzacja continuum

Prześmieszne jest to, że ona siedzi w zlewie
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88325
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Wto sie 13, 2024 9:01 Re: Celina - aklimatyzacja continuum

MB&Ofelia pisze:Miziała się o warzywa? Bo moja Ofelia mizia się o marchewkę.

Dla Ofelii za kreatywność :201461

Celinka nie mizia się o warzywa, ona poluje, ząbkami lub pazurkami. :)
Z tej pietruszki na zdjęciu wystawały nie do końca obcięte łodyżki, zatem trzeba było chwycić je zębami.
Gdy na brzegu zlewu stawiam kubełeczek na "bio" i wrzucam do niego obierki, to Celinka zawsze usiłuje jakąś obierkę ukraść, wyłowić, zahaczając ją łapką z pazurkiem.

zuza, wiesz, ja cieszę się, że mam dwukomorowy zlew. :lol:
W jednej komorze siedzi kot, a w drugiej np. ja zmywam.
Czasem jednak muszę Celinkę nieco postrofować ("no, posuń się"), gdy dwie komory to za mało, bo kocia się panoszy i np. stoi przednimi łapami w jednej części, a tylnymi w drugiej. I jak wtedy zmywać?
Celinka >>>
Kitka [*]

Hana

 
Posty: 11027
Od: Pon lut 04, 2002 15:36

Post » Wto sie 13, 2024 9:24 Re: Celina - aklimatyzacja continuum

Genialne!
Ja mam jednokomorowy, więc szczęście ze nikt mi w nim nie siedzi :)
Chociaż Nina swego czasu stawala na szafce i łapka rozchlapywala wodę.
Zmywa zmywarka, więc dlugo koło zlewu nie stoję..
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88325
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Wto sie 13, 2024 14:12 Re: Celina - aklimatyzacja continuum

Właśnie też się zastanawiałam czy jest jedna komora czy dwie. W sumie byłaby to dobra wymówka, nie zmywam bo kotka okupuje zlew 8)

Silverblue

 
Posty: 5961
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie sie 18, 2024 20:03 Re: Celina - aklimatyzacja continuum

Gdy upał nie odpuszcza, a futro grzeje...

Obrazek
Celinka >>>
Kitka [*]

Hana

 
Posty: 11027
Od: Pon lut 04, 2002 15:36

Post » Nie sie 18, 2024 20:33 Re: Celina - aklimatyzacja continuum

Grunt to wiedzieć gdzie się rozłożyć :)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88325
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pt sie 23, 2024 8:54 Re: Celina - aklimatyzacja continuum

Jak Wam się podoba nowe kocie imię: Kocielinka? :mrgreen:
Celinka >>>
Kitka [*]

Hana

 
Posty: 11027
Od: Pon lut 04, 2002 15:36

Post » Pt sie 23, 2024 9:19 Re: Celina - aklimatyzacja continuum

Śliczne! I ile skojarzeń!
Kociełka, cielinka, cielęcinka...
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88325
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 65 gości