Drops.

kwiryna pisze:Mala Czarna to kot ja jestem Duza Czarna.

OOOOO...uuuuups :oops:

Dropsik przeprasza Dużą Czarną. Pokićkało mu się w łepku.

ewkkrem pisze:
kwiryna pisze:Mala Czarna to kot ja jestem Duza Czarna.

OOOOO...uuuuups
Dropsik przeprasza Dużą Czarną. Pokićkało mu się w łepku.

ewkkrem pisze:
enig pisze:Tak sobie wczoraj przyjemnie gawędziłam z MaryLux a tu wpadł Drops z nastroszonym ogonem, zawył piekielnym głosem, zabuksował pazurami i poooszedł. I jeszcze zagroził, że nie wróci. Ile się musieliśmy naprosić, nakiciać żeby wrócił. No ale wrócił, jest, uff. Te kocury

Ka-te-rino. Uwielbiam Cię (Mam nadzieję, że Lusia mi nie nakopie) Enig, jak widać na załączonym, to Drops za długo nie wytrzymał bez Was. On Was, po prostu, uwielbia i ja nie mam nic do gadania.
Ka-te-ri-no (Kati)
Kocham Was Drops.
P.S. Ty Ka-te-ri-no możesz mi nawet nawstawiać! Nie obrażę się, najwyżej odgryzę!!!
Drops.

Nie nakopię. Co najwyżej pazurkiem popieszczę. Tak z dobrego serca
Lusia

ewkkrem pisze:P.S. Próbujemy zaistnieć na kocieforum.pl
Zapraszam.
Drops.

Zaistnieć ? A tutaj nie istniejesz ? Masz publikę, zauważ ile osób stanęło po Twojej stronie !
Myślę, że takich cichych podczytaczy jak ja jest więcej tylko, że ciężko się wciąć jak nie wiadomo o czym rozmowa i trafia się kiedy jest już dziesiąt stron

Osobiście nie uważam aby staż, ilość postów, ilość komentarzy świadczyło o jakimś specjalnym prestiżu i nie wiadomo jakiej wiedzy i doświadczenia.
Doświadczenie mam, wiedzę jakąś też mam, ale tysięcy liczby postów już nie więc taki szary żuczek jestem, który coś tam wtrąci, ale mało się liczy.
Podoba mi się to :mrgreen:

Biznes mam- Dropsie pokaż się, bo nie chce mi się cofać w postach

MaryLux pisze:Ja nawet zastanawiałam się, czy nie odwołać zaproponowanego w dobrej wierze spaceru charytatywnego. Nie odwołam chyba, ale jeśli ktoś przyjdzie, wolałabym zebrane pieniądze przekazać bezpośrednio do jednego z domów, które zaproponowały opiekę nad kotami Kropki

Nie odwołuj, bo to tak trochę by było nie tego.. chyba..W końcu na koty i dla spokoju Kropki. Kropke trochę rozumiem - nerwy napięte jak postronki i każde słowo może wywołać awarię. Nie rozumiem osób podjudzających. Zamiast pomóc sie uspokoić to dolewały oliwy do ognia.
Never mind.
A słowo było normalne i w ogóle nie rozumiem potrzeby tłumaczenia się z niego. Nie jesteśmy w stanie przewidzieć, jak ktoś odczyta to co piszemy i kontrolować każdego wyrazu. Dobrej woli potrzeba po prostu.

Ewkkrem - pomysł z odchodzeniem z forum był głupi :mrgreen:

Edit:
Właśnie przeczytałam , że Kropka nie zyczy sobie pomocy ze spaceru..

Zrób , Mery, spacer dla innego kota.
W ogóle bez sensu takie zacietrzewianie się.

MaryLux pisze:
ewkkrem pisze:
enig pisze:Tak sobie wczoraj przyjemnie gawędziłam z MaryLux a tu wpadł Drops z nastroszonym ogonem, zawył piekielnym głosem, zabuksował pazurami i poooszedł. I jeszcze zagroził, że nie wróci. Ile się musieliśmy naprosić, nakiciać żeby wrócił. No ale wrócił, jest, uff. Te kocury

Ka-te-rino. Uwielbiam Cię (Mam nadzieję, że Lusia mi nie nakopie) Enig, jak widać na załączonym, to Drops za długo nie wytrzymał bez Was. On Was, po prostu, uwielbia i ja nie mam nic do gadania.
Ka-te-ri-no (Kati)
Kocham Was Drops.
P.S. Ty Ka-te-ri-no możesz mi nawet nawstawiać! Nie obrażę się, najwyżej odgryzę!!!
Drops.

Nie nakopię. Co najwyżej pazurkiem popieszczę. Tak z dobrego serca
Lusia

No i moja koffana :1luvu:

Lusieńka. Ca ja bym bez Ciebie począł.
Twój Drops.

cieszę się, że Drops wrócił :-)

Chikita pisze:
ewkkrem pisze:P.S. Próbujemy zaistnieć na kocieforum.pl
Zapraszam.
Drops.

Zaistnieć ? A tutaj nie istniejesz ? Masz publikę, zauważ ile osób stanęło po Twojej stronie !
Myślę, że takich cichych podczytaczy jak ja jest więcej tylko, że ciężko się wciąć jak nie wiadomo o czym rozmowa i trafia się kiedy jest już dziesiąt stron

Osobiście nie uważam aby staż, ilość postów, ilość komentarzy świadczyło o jakimś specjalnym prestiżu i nie wiadomo jakiej wiedzy i doświadczenia.
Doświadczenie mam, wiedzę jakąś też mam, ale tysięcy liczby postów już nie więc taki szary żuczek jestem, który coś tam wtrąci, ale mało się liczy.
Podoba mi się to

Biznes mam- Dropsie pokaż się, bo nie chce mi się cofać w postach

Dzięki za miłe słowa. Pewnie masz rację.
Ja mam za mało wiedzy i doświadczenia (z kotami). Miałam jedną koteczkę 15 lat - wychowaną na smoczku. To co mówił wet - było dla mnie święte.
Później trzy koty wzięte w przeciągu 6 miesięcy. Pusia była 1,5 roku i odeszła na chłoniaka. Gdybym wtedy była na miau może bym o nią lepiej zawalczyła.
Zazdroszczę tej wiedzy i doświadczenia.

Na koniec sprawy "biznesowa"
Oto Drops:

Chciałaś to masz :mrgreen:

Pewnie w nadmiarze.
Pozdrawiam.
Ewkkrem.

marivel pisze:cieszę się, że Drops wrócił

Fajnie, Marivel, że Drops i Maciek jeszcze Cię nie znudzili :mrgreen:

.
Ja też się cieszę

.
Drops.

Ja nie wiem o co chodzi. Przeglądam Wasze zdjęcia na, których koty leżą rozwalone w doniczkach albo w innych dziwnych pozach i stwierdzam, że moja nie jest normalna. Ona do doniczki nie wejdzie tylko balansuje na krawędzi.

Zazdroszczę takiego kota.

A moment ! Dropsie kiedy wpadasz sprzątać ze swoją ? Obiecała mi, a teraz przeprowadzka to Twoja Duża się przyda jak nic :mrgreen:

morelowa pisze:Ewkkrem - pomysł z odchodzeniem z forum był głupi

Wiem, wiem. Głupia jestem i już raczej nie zmądrzeję (za późno na mnie).
Chciałam sprawę wyciszyć, załagodzić a jeszcze dolałam oliwy do ognia. Na dodatek MaryLux też dostała po głowie.

Ewkkrem.

morelowa pisze:
MaryLux pisze:Ja nawet zastanawiałam się, czy nie odwołać zaproponowanego w dobrej wierze spaceru charytatywnego. Nie odwołam chyba, ale jeśli ktoś przyjdzie, wolałabym zebrane pieniądze przekazać bezpośrednio do jednego z domów, które zaproponowały opiekę nad kotami Kropki

Nie odwołuj, bo to tak trochę by było nie tego.. chyba..W końcu na koty i dla spokoju Kropki. Kropke trochę rozumiem - nerwy napięte jak postronki i każde słowo może wywołać awarię. Nie rozumiem osób podjudzających. Zamiast pomóc sie uspokoić to dolewały oliwy do ognia.
Never mind.
A słowo było normalne i w ogóle nie rozumiem potrzeby tłumaczenia się z niego. Nie jesteśmy w stanie przewidzieć, jak ktoś odczyta to co piszemy i kontrolować każdego wyrazu. Dobrej woli potrzeba po prostu.

Ewkkrem - pomysł z odchodzeniem z forum był głupi

Edit:
Właśnie przeczytałam , że Kropka nie zyczy sobie pomocy ze spaceru.. Zrób , Mery, spacer dla innego kota.
W ogóle bez sensu takie zacietrzewianie się.

Dziwne, że sobie nie życzy. Wczoraj to zaakceptowała, pytałam na pw, czy mogę przekazać pieniądze konkretnemu dt.

I Ty i Mery nie powinnyście się przejmować - założyć, że nie zawsze wszyscy muszą nas lubić i nie zawsze wszyscy wszystkich rozumieją.
Za ileś lat będziesz miał duży staż forumowy.

Dziwne, że sobie nie życzy. Wczoraj to zaakceptowała, pytałam na pw, czy mogę przekazać pieniądze konkretnemu dt.

No, tak zrozumiałam ostatni post Kropki z ...
Spoko, koty nie zginą , są zaopiekowane i dofinansowane, z rzeczywiście może się kasa nawet najmniejsza przydać komuś innemu.

Dziwne, dziwne. W koncu to kasa na to by komus ulzyc w opiece nad kotami. Mniejsza z tym. Dropsiku- dobrze, ze jestes

Przykre, MaryLux. Ja już boję się cokolwiek na ten temat pisać.
Ja już boję się cokolwiek pisać na jakikolwiek temat na jakimkolwiek wątku, żeby nie prowokować.
Staram się milczeć, odpowiadam tylko.
Ewkkrem.

Drops.

Kto przegląda forum