Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

Fajny kotek :kotek:

Ja tez gdzie nie jestem to szukam "przyjaciół" :lol:

My też czytamy

i czekamy na dalsze zdjęcia

I tez zazdrościmy

Pewnie tam pięknie pachnie, co? Morzem i przestrzenią

Piękne widoki!
Ciesz się wycieczką i odpoczywaj na zapas. Ładuj akumulatory. :ok:

No ma to swój urok choc wczoraj byliśmy źli i zmęczeni... Dziś pogoda średnia... Pochmurno ale 21-st jest.

Leżę przy basenie, myślę o mich futrach.

Coco podobno rozrabiala w nocy....

Leż , wypoczywaj i sio od Internetu :mrgreen:

Chłoń wszystko wokół, by nasycić się maksymalnie i zapamiętać każdy szczegół, by potem móc do tego wracać, gdy bateryjki osłabną :ok:

Hej

Meldujemu się ze żyjemy, posłuchalam rady Asi i ograniczyłam net.

Leżę na plaży, w pełnym słoneczku i grzeje plecy:)

Koty mają się dobrze. Coco rozrabia jak pijany zając. Teściowa zachwycona.

Koty juz z nią śpią, nie ma płaczu pod drzwiami. My też spokojniejsi.

Dziś jest tak naprawdę pierwszy dzień kiedy jest piękne słońce i jest ciepło.
Wczoraj rano mieliśmy straszny kryzys ... ale południu w końcu wyszło słońce, tylko strasznie wiało. ... adzis grzeje.
Prognoza mówi ze jest 21 st ale jest dużo więcej w odczuciu. Lekko 28.

To tyle co u nas. Nie możemy się doczekać niedzieli południa i powrotu. .. cieszy nas ze koty dobrze znoszą pobyt z teściowa. To był dobry pomysł żeby ona przyszła do nas.... kto wie może się skusimy na kolejny wyjazd w tym roku. ...

Świetne wieści!
Dobrze, że macie słoneczko. Nie mogę się doczekać Waszego powrotu i szerszej relacji, jak tam jest na tej Majorce i czy coś ciekawego widzieliście

Buziaki i do plażowania!

Na pewno piękne klify ale mało się ruszamy. Korzystamy ze słońca i tyjemy od hiszpańskiego jedzenia

Najważniejsze, że możesz odpocząć od pracy w pięknych okolicznościach przyrody, zobaczyć inny kraj i tamtejszą kulturę i nie musisz rano wstawać. Baw się doskonale. :ok:

Do niedzieli już nie daleko i niebawem wyściskasz swoje futerka .
Gdy jest się na wyjeździe poza domem nawet gdy nie ma pogody człowiek więcej wypocznie niż w domu. Relax , taki prawdziwy reset od codzienności bardzo ładuje akumulatorki.

A wiecie co jest fajne ,?? Że wyjazd już gdzieś dobiega do końca aż my szczęśliwy żec futra wysciskamy.

Kiedyś zawsze było żal: wracać odkąd mamy koty... Zawsze jest radość i ta nutka niepewności jak zareagują...

Pixie zawsze radosny, Dixi oficjalny i zb dystansem...

Dziewczyny są nieprzewidywalne

Moli śniłaś mi się dzisiaj. Że do mnie z mężem jechaliscie.

Śniło mi się że mamy z 5 albo 6 kotow:)

PixieDixie pisze:A wiecie co jest fajne ,?? Że wyjazd już gdzieś dobiega do końca aż my szczęśliwy żec futra wysciskamy.

Kiedyś zawsze było żal: wracać odkąd mamy koty... Zawsze jest radość i ta nutka niepewności jak zareagują...

Pixie zawsze radosny, Dixi oficjalny i zb dystansem...

Dziewczyny są nieprzewidywalne

Moli śniłaś mi się dzisiaj. Że do mnie z mężem jechaliscie.

Śniło mi się że mamy z 5 albo 6 kotow:)

Bo to tak z godnie z powiedzeniem że wszędzie dobrze ale w domu najlepiej. :ok:

Tam dom twój, gdzie koty twoje :kotek:

(i telefon łączy się z wifi automatycznie - druga część powiedzenia

)

Korzystajcie, z reszty wypoczynku, która Wam została i z nowymi siłami wracajcie do szczęśliwego domu. :ok:

Ten pobyt najlepiej znoszę... Bo wiem że są u siebie że nie tęsknia za domem Mniejszy stres dla nich.
Dziś zrobiliśmy pare ładnych kilometrów.... Teraz jest burza... Idziemy spać:)

Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

Kto przegląda forum