MalgWroclaw pisze:Zostałem sam![]()
Było nas trzech miauMuszkieterów: Mru [*], Haker [*] i ja
Duża mówi, że to jest okropne![]()
Kuba
Tak Kubusiu to jest okropne.
Nie spodziewałam się, że Hakerowi, temu najzdrowszemu z naszych kotów będzie dane żyć najkrócej, tylko 10 lat i 8 mc.
Szybko u niego to poszło.
Ostatnie dwa tygodnie, kiedy już nerki nie produkowały erytropoetyny hormonu odpowiedzialnego za "produkcję krwi", to była jazda bez trzymanki na kolejce górskiej, wzloty i upadki.
Dzisiaj rano z mężem analizowaliśmy jego zachowanie i on już od 3 tygodni nie wychodził praktycznie na balkon. Balkon który tak kochał i na którym w okresie kwiecień- październik potrafił nawet w nocy spać. Balkonowe orle gniazdo, punkt obserwacji przelotów ptaków, jest puste. Ja odruchowo pisząc te słowa, siedzę w dużym pokoju, sprawdzam, czy tam go nie ma.