klaudiafj pisze:Moja czarnobiała to robi tak, że mnie budzi do skutku, po czym ja wstaje, patrzę jak ona je te same chrupki, które były jak spałam i idzie ostentacyjnie sama spać ;p
Dokładnie jak Pola.

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
klaudiafj pisze:Moja czarnobiała to robi tak, że mnie budzi do skutku, po czym ja wstaje, patrzę jak ona je te same chrupki, które były jak spałam i idzie ostentacyjnie sama spać ;p
klaudiafj pisze:U mnie wszystko stoi w miskach - gurmet, sheba, whiskas, feliks ... (...)
kitkowa pisze:klaudiafj pisze:U mnie wszystko stoi w miskach - gurmet, sheba, whiskas, feliks ... (...)
Wiesz, że to śmieciowe jedzenie?
Sorki, że się wcinam. Tzn. podczytuję, ale teraz się wcięłam![]()
Moli25 pisze:Ja nie wiem co w tych czarno białych siedzi ale moja Moli tez tak robibudzi,a pozniej idzie spac
![]()
Czesc Ewcia![]()
Ładna pogoda, tydzien gorący to dobrze ze lokal klimatyzowanyoczywiscie w pracy
Ewa L. pisze:kitkowa pisze:klaudiafj pisze:U mnie wszystko stoi w miskach - gurmet, sheba, whiskas, feliks ... (...)
Wiesz, że to śmieciowe jedzenie?
Sorki, że się wcinam. Tzn. podczytuję, ale teraz się wcięłam![]()
A jakie według ciebie jedzenie nie jest śmieciowe ?
kitkowa pisze:Ewa L. pisze:kitkowa pisze:klaudiafj pisze:U mnie wszystko stoi w miskach - gurmet, sheba, whiskas, feliks ... (...)
Wiesz, że to śmieciowe jedzenie?
Sorki, że się wcinam. Tzn. podczytuję, ale teraz się wcięłam![]()
A jakie według ciebie jedzenie nie jest śmieciowe ?
Śmieciowe, czyli takie jak nasze fast foody, McDonald i inne. Jemy je od czasu do czasu, ale nie jest to nasza stała dieta (chyba)To miałam na myśli, te wymienione przez klaudięfj karmy mają niewiele mięsa (jakieś 4%?).
Nie wiem, czy klaudiafj próbowała karm z wyższą zawartością mięsa np. Animondy, Miamora, Moonlight Dinner (nie wymieniam tych super drogich, z wysoką zawartością mięsa których koty podobno nie tykają nawet) lub po prostu surowej wołowiny, indyka, udek z kurczaka
kitkowa pisze:Ewa L., nie wiem dlaczego, ale wydaje mi się, że myślisz, że atakuję?![]()
Ja bym na Twoim miejscu uzupełniła dobrym suchym (z tego co czytałam, Twoje jedzą suche). Od junk food od czasu do czasu nie umiera się, nie jest to jednak nasz podstawowy sposób żywienia.
Za kotem nie nadążysz. Raz coś jest fantastyczne, a za jakiś czas jest do kitu.... mój szalał za Miamorem, a teraz już jest be i stoi w misce, aż zlituje się go zjeść.
kitkowa pisze:Twoje jedzą tylko sosiki?
Jeśli jedzą pasztety, próbowałaś z Animondą Carny lub z indykiem dla kastratów (pachnie tak, że ja sama spróbowałabym)?
Ewa L. pisze:Tylko sosiki. Jadły też musy z Gurmeta. Raz sie pomyliłam i zamiast musów wzięłam pasztet i musiałam zamieniać się z koleżanką bo jej kitkom było obojętne co.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Hana, Silverblue i 1144 gości