WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA VIII- a życie sobie płynie...

Taa... jak tak mówi Neigh to TAK kurna będzie! :mrgreen:

O persie poznańskim (bo to ta bida ze schronu, o której przypomniała nam Casica) będę wiedziała jutro.
Nie wiem co z tego będzie.
Dzięki bogom za fundację i Kasię.
Bez nich nie byłybyśmy w stanie NIC temu kotu zaoferować.

Prawda jest taka ,że Cairo , Dalia i ja mamy kotów po kokardę.
Ja mam do tego Leosia , a to delikatne stworzenie, nie trzeba mu stresów ani kontaktu z innymi kotami...
Że o Lalu nie wspomnę:(
Nie mamy gdzie!

Mój nowy dom wybrałam troszkę podstępnie: mam duże , ciepłe pomieszczenie gospodarcze bez kontaktu z mieszkaniem (przechodzi się przez przedsionek) oraz garaż w bryle domu. I wiecie...

Teraz mocne kciuki za persa ze schronu.
Nie mamy dla niego transportu...ani DT w Poznaniu.
Mamy lecznicę.
I KŚ.

Który nie ma kasy, bo dotacje dopiero w kwietniu...

Jak zwykle :potrzebna kasa z nierządu.
Do nierządu!!!

[quote="kotkins"]
Wiecie, jedyne czego żałuję w stosunku do mojego Leosia to fakt, że nie znalazłam go wcześniej...Może miałby zęby, zdrową skórę i nie dusiłby się w nocy kilka razy.

Leon poszedł w pakiecie "5 kotów za parę stów" ( w tym dwie moje ), omal wtedy dziewczyny, która to organizowała nie wyrzucili z Persji, no bo wykup - fuuuuuj :evil:

Ja żałuję, że jak brałam Gitanę, nie wzięłam któregoś jeszcze - przy charakterze orientów pewnie bym zwariowała, ale mały odlocik nie jest w końcu taki zły (pociągają mnie rozliczne możliwości wynikające z niepoczytalności)

Tak dziś mi powiedziała jedna kursantka, ze mam charyzmę:-). To nie jest charyzma to jest po prostu przekonanie, ze to co sie robi trzeba robić dobrze. Albo nie robić.

Byłam dziś także na fajnym szkoleniu. Bardzo mi się podobało, bo dokładnie potwierdzało to co myślę:-). A to co myślę, jest dokladnie przeciwstawne do myslenia większości. Będzie ciekawie, bo mam to szkolenie przeprowadzić u mnie w pracy. Hihihihihihi już się ciesze.......

W ogóle miałam dziś kosmiczny dzień. Kiedys opowiem jak będę miała dzień. Zaraz idę spać. Jutro znów cały dzień w pracy......Kończę o 18.00 i biegiem na Centralny po kota...... :-)

. W poniedziałek na 8 do pracy.......i cały tydzień mam totalnie goniony. Takie życie. Bardzo się cieszę, ze mi się pracowity weekend trafil....... bedzie dodatkowe parę złotych na koty. Szkoda, ze u nas nauczyciele nie zarabiają tak jak w szerokim swiecie.......

kotkins pisze:Taa... jak tak mówi Neigh to TAK kurna będzie!

I tu ostatnie parę słow wyjaśnienia. Kotkins mnie nie wywyższa, tylko potwierdza moj ( już wielokrotnie potwierdzany ) dar jasnowidzenia.

Tak tak Laski Do Broni ( jak się komuś Bronia nie podoba to do którejś innej), do nierządu, do produkcji, kolekcji ......czego tam możecie.
Onegdaj Ktoś mi wspominał o możliwości zrobienia rękodzieła na koty - nie pamiętam KTO. Ale jesli to czyta.........to czas jest odpowiedni.

Ja-smina pisze: (pociągają mnie rozliczne możliwości wynikające z niepoczytalności)

mnie też............

Neigh pisze:Izka masz to u mnie - aczkolwiek nie recze, ze będzie sie chciała ze mną całować:-)

Grażynka człek niesamowicie serdeczny jest, pamietam jak mnie z Marek na Wschodni kierowała....i to w trakcie meczu Polska -Rosja na Euro

Neigh pisze:uważam, ze nowe domy tych kotów ( jak się je już szczęśliwie doprowadzi do odpowiedniego stanu - w co nie watpię!), powinny zwrócić koszty sterylek/weta. Kasę odzyskaną przeznaczy się zgodnie z wolą potencjalnych Darczyńców - na ratowanie kolejnych. Bo tak to powinno działać.

Nobla dla tej kobity :ok:

To byłby sens i motor działania. Tylko.....wiecie co mam na myśli :?:

USTAWA I ŻYCZLIWI

kotkins pisze:Jak zwykle :potrzebna kasa z nierządu.
Do nierządu!!!

A może być nierząd mentalny

Ja-smina pisze:
kotkins pisze:Jak zwykle :potrzebna kasa z nierządu.
Do nierządu!!!

A może być nierząd mentalny

Ależ oczwiscie.

Życzliwi........tia. Serdeczne i nieustające pozdrowienia. Ooo USTAWA piękne i jakże dostojne imię. Niemal tak piękne jak Tradycja.

Dobra idę spać. Jutro nauczam:-)

prawdę powiedziawszy nic szczególnego nie zrobiłam, od lat śledzę ogłoszenia kotów rodowodowych i te niekastrowane wystawione za psie pieniądze albo za darmo brałam do siebie (tak jak napisałam finansowo wspierali mnie hodowcy i inne dobre dusze)
dokąd ja po te koty nie jeździłam, była i Warszawa i Gdańsk i Wrocław i kupę innych miejscowości
Wałbrzych po raz pierwszy i mam nadzieję ostatni :wink:

te koty mają obecnie bardzo fajne domy, są kochane i mają to czego potrzebują a mnie to zwyczajnie cieszy
długo nie było ogłoszeń papierowych kotów, to jest pierwsze od półtora roku
biłam się z myślami bo moje koty są mocno dorosłe i chore niektóre, ale nie spałabym spokojnie gdyby ta kotka trafiła do psa i kota na rozród
a atrakcyjna jest bo papier posiada, 400 zł które za nią dałam zwróciłoby się rozmnażaczowi z nawiązką przy pierwszym miocie (o ile by w ogóle urodziła w tym stanie ale to inna bajka)
o takiej jednej kotce która lata temu sprzedana za 375 zł (licytacja od 1 zł na allegro) do pseudo pamiętam do dziś i bardzo żałuję że się tą sprawą nie zajęłam

wszystko wskazuje na to, że hodowla tej kotki nie istnieje
mam namiary na hodowcę - telefonicznie próbowałam się z nim skontaktować ale się nie dodzwoniłam
będę próbowała dalej dzwonić (może zmienił nr telefonu, wyjechał za granicę, cokolwiek) i napisze bo mam adres
od hodowcy, który mu sprzedał kotkę do hodowli wiem ze to fajny gość był więc będę próbować dalej

w nocy koty sobie chyba pogadały bo niebieska była poza budką, wczoraj dostała intestinala w chrupkach i gotowana kurzą nogę - noga zniknęła
w kuwecie siku
dziś przemyślę co dać - mam feline porta, granatapet, feringę i cosmę, dodatkowo filet surowy i nogi kurczacze gotowane
jej trzeba dawać karmę wysoko energetyczna ale nie od razu żeby nie skrzywdzić kota, moim zdaniem najpierw trzeba ją przyzwyczaić do dobrego gatunkowo jedzenia potem wprowadzać wysokoenergetyczne
duża nie będzie ale ma szanse być tłuściutka, puchata i szczęśliwa
charakter już ma fajny więc tu niczego nadrabiać nie trzeba

moje koty w nocy odstawiły popisuwę pt zobacz nowy kocie co my tu możemy zrobić i mam w domu demolkę, łącznie z rozwleczonymi nogami kurzymi po podłodze w kuchni

jestem zmęczona jak diabli i obolała

kotkins pisze:Teraz mocne kciuki za persa ze schronu.
Nie mamy dla niego transportu...ani DT w Poznaniu.
Mamy lecznicę.
I KŚ.

Który nie ma kasy, bo dotacje dopiero w kwietniu...

Jak zwykle :potrzebna kasa z nierządu.
Do nierządu!!!

Neigh pisze:Tak tak Laski Do Broni ( jak się komuś Bronia nie podoba to do którejś innej), do nierządu, do produkcji, kolekcji ......czego tam możecie.
Onegdaj Ktoś mi wspominał o możliwości zrobienia rękodzieła na koty - nie pamiętam KTO. Ale jesli to czyta.........to czas jest odpowiedni.

eee no to ta:

Licytowałam se tak od niechcenia zegarek na Kocio-Światowym fejsbuku, ale skoro sprawy się tak mają, że Kasia jak zwykle macza w akcji swe paluchy, to obiecuję, że zegarek wygram - bo raz, że mnie się podoba, a dwa, że Kasię wesprzeć trza.

Dwa - poproszę o numer konta jak już ustalicie kto i gdzie zbiera fundusze - tysz się dorzucę, a kto mi zabroni?!

No i trzy - kolekcja jest w fazie produkcji. Bo skolekcjonowanie niektórych rzeczy wymaga czasu. Wicie, rozumicie.

Edit: a! No i popieram ideę głoszoną przez Neigh, co by adoptujący partycypowali w kosztach szczepień, sterylizacji i innych zabiegów, żeby było potem na ratowanie kolejnych futer. Niezwykle zacna jest to myśl.

Moja kolekcja stoi i kwitnie więc jakby ktoś organizował bazarek to niech da znać - nie będziemy tworzyć Bytów równoległych.

Dodatkowo mogę dorzucić na bazarek drewnianego kota co to go zamiast pucharka Bonisia zgarnęła za BIS. Kot ma z 0,5 metra spokojnie...

I jak się na konto zdecydujecie to podrzućcie...

Zosiku.
Ty się weź nie wygłupiaj, coooo??
Ja Tobie przeleję a jak się będziesz stawiała to i przyleję.
Masz dwa piesy na utrzymaniu.
My o tym wiemy, każdą rozmowę z Neigh któraś kończy "no i jeszcze Bandi u Zosik", co by pamiętać ,że nie samymi plaskatymi się żyje czy tam -puchatymi. Zresztą Bandi takoż puchaty.
Niech no przyjdzie trochę prywatnych pacjentów...
Czuj się zwolniona absolutnie.
Zrób bazarek. Zawsze się przyda...

I jak to jest na tym świecie ,że taka Zosik chce nas wspierać żeby pomóc kotom mimo ,że ma na głowie DWA piesy, a KTOŚ zgłasza nasz bazarek kolekcjonerski- leżący jedynie w zamyśle , nie istniejący jeszcze -do moderacji. Ciekawe CO taki ktoś czuje teraz???
To musi być bardzo niefajne być takim sq*** (i nie mówimy o angielskim określeniu na wiewiórkę) i z tym żyć.
Moderacja swoją drogą też mogłaby mieć skłonność do nijakiej refleksji- zbierają na kota/psa, nie oni jedni nalewki wystawiają...itp.
Taka bezrefleksyjna zajadłość nie świadczy niestety dobrze o nikim.
A to przecież to my jesteśmy chamskie , wywyższające się..taa....ale może jakiś moderator wspomoże grosikiem te dwa koty???
Czekamy, powiadomimy...pochwalimy.

Ani złośliwcy ani moderacja nie powstrzymają nas przed pomocą tym kotom , innym zresztą takoż.

Dalia jest zbyt skromna że tak powiem.
Ale Moje Drogie- skromnym trzeba mieć być z czego!!!
W przeciwieństwie do wojowniczych "pań" , które wyadoptowały już np. JEDNEGO kota (którego zresztą zwrócono z adopcji- tata koleżanki się na kota nie zgodził...) a które chodzą po forum i rozliczają innych z ich "kiepskich dokonań adopcyjnych" ("cooo...? ten kot JESZCZE nie znalazł domku?" -mówimy o persie z pkd) Dalia robi swoje.
I (zwróćcie uwagę..) nie ma w podpisie napisane "adopcje- 55".
Ciekawe czemu... :mrgreen:

Jadę z Lalem na płukanie.
Podskoczę też do Cairo z tarnsporterkiem z Kociego Świata , zobaczę to białe cudo.
Wezmę Amkę, podmienię jak się Cairo odwróci i zwieję.
Znowu siczki w przedpokoju... :mrgreen:

na razie jedna fotka

chciałam tylko nadmienić, że do tej budki żaden mój miaukun nie wejdzie
ową budkę dostałam razem z rosyjska niebieską, którą lata temu miałam na tymczasie - ona się mieściła

piekna

Jak bedzie wiadomo komu to tez sie dorzuce ;-)

Jakies fanty na bazarek tez znajde, tylko poprosze o info od organizatorki ;-)

(bom w tym niekumata)
3mam kciuki za wszystkie 3 koty!

WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA VIII- a życie sobie płynie...

Kto przegląda forum