Broszka & Company cz.5

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob maja 18, 2013 16:37 Re: Broszka & Company

Broszka pisze:
felin pisze:Ale ten Pippin "szparagowaty" :wink:

W sensie długi i chudy?
Strasznie jest szkieletowaty i szczerze mnie to martwi :|
Od kastracji urósł ale w ogóle nie przybrał na wadze... Wrażenie potęguje jeszcze to brzydkie wyrudziałe futro :?

Mój rudzielec przez rok po kastracji dalej byl taki chudy, chociaż żarl za trzech. Dopiero jesienią mu się coś w fizjologii zmienilo i nabral cialka :wink:
Ja mam od lat takie spostrzeżenie, że one tak do drugiego roku życia rosną liniowo, a dopiero potem widać przyrost wagi.
Zrób mu test na bialaczkę, żeby się nie stresować, że chory, dobrze karm i czekaj. Jestem pewna, że w końcu nabierze normalnych ksztaltów.

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob maja 18, 2013 16:42 Re: Broszka & Company

Tak właśnie robię: karmię i czekam :ok:
I mam wrażenie że ma czarną dziurę w miejscu żołądka bo pochłania takie ilości żarełka że nie wiem gdzie to mieści 8O :roll:
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Sob maja 18, 2013 16:43 Re: Broszka & Company

Też się zastanawialam patrząc na rudego :roll:

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob maja 18, 2013 19:47 Re: Broszka & Company

Broszka pisze:Obrazek
Obrazek

Jakie fajne miny :D
Broszka pisze:Tak właśnie robię: karmię i czekam :ok:
I mam wrażenie że ma czarną dziurę w miejscu żołądka bo pochłania takie ilości żarełka że nie wiem gdzie to mieści 8O :roll:

Nigdzie nie musi tego mieścić, bo od razu wszystko spala :mrgreen:
Pippin jeszcze podrośnie i z czasem nabierze ciałka.
Dobrze, że nie jest gruby :ok:
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 20, 2013 22:50 Re: Broszka & Company

Ale Pippin wyrósł, chodź nadal jest bardzo chudy.
Broszeczka za to wygląda dostojnie :)
Obrazek

Conchita

 
Posty: 3257
Od: Pt wrz 03, 2010 7:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 21, 2013 9:09 Re: Broszka & Company

Cześć, co u Was słychać? Bo ze zdjęć to wynika, że masz bardzo spokojne koty :wink: .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pt maja 24, 2013 8:41 Re: Broszka & Company

Biedna Broszka, nie może się dopchać do komputera :(
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 24, 2013 8:44 Re: Broszka & Company

Pewnie internet zwiało lub zamoczyło :wink: . Broszka, od Ciebie daleko do Bolkowa? Bo pod koniec czerwca będę tam na imprezie na zamku :ok: .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pt maja 24, 2013 9:55 Re: Broszka & Company

blisko :) baaardzo blisko!
pozdrawiamy Was ciepło!
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Pt maja 24, 2013 11:52 Re: Broszka & Company

Revontulet pisze:Biedna Broszka, nie może się dopchać do komputera :(

Albo się "palac" zawalil przy zakladaniu obejmy :mrgreen: :wink:

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt maja 24, 2013 12:21 Re: Broszka & Company

felin pisze:Albo się "palac" zawalil przy zakladaniu obejmy :mrgreen: :wink:

:ryk: :ryk: :ryk:

Przepraszam że mnie nie ma ale strasznie zarobiona jestem a kiedy już mam troszkę czasu to oczywiście TZ okupuje kompa :twisted:

Niestety ekipy nadal nie ma więc na razie TZ sam robi przymiarki do remontu a w międzyczasie planujemy, szukamy materiałów i wyposażenia. Obejmy muszą poczekać na ekipę bo potrzebne jest rusztowanie i maszyny do cięcia muru...
Zobaczcie jaki fajny mur pruski TZ odsłonił z pod tynku - oczywiście będziemy próbowali go wyeksponować :P
Obrazek


Alienor pisze:Broszka, od Ciebie daleko do Bolkowa? Bo pod koniec czerwca będę tam na imprezie na zamku :ok: .
Koniecznie musisz wpaść do nas - to jest rzut beretem :mrgreen: Co to za impreza będzie na zamku?
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Pt maja 24, 2013 12:38 Re: Broszka & Company

Chorągiew śląska, w której jesteśmy urządza tam imprezę/festyn/turniej - cokolwiek. Nie jestem orgiem więc nie do końca pamiętam. Jako niezmotoryzowana raczej nie dam rady gdzieś dojechać, bez względu na to jak blisko - przyjeżdżamy tam busem w piątek wieczorem, wyjeżdżamy w niedzielę po południu. Jak dobrze pójdzie, to będzie to impreza cykliczna - ale to jeszcze tzw. "pieśń przyszłości".
Chciałam Ci powiedzieć, że Twoja konfitura z czarnego bzu oprócz fantastycznego smaku ma też funkcję pocieszania - jak nią poczęstowałam koleżankę z pracy, to od razu jej dół przeszedł :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pt maja 24, 2013 12:39 Re: Broszka & Company

https://www.facebook.com/magdalena.lis. ... =1&theater

Przy okazji donoszę, że Feringa wprawdzie zostala oprotestowana, ale ladnie pachnie i guzik mnie protesty obchodzą - i tak zostanie zjedzona :twisted:

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt maja 24, 2013 12:40 Re: Broszka & Company

Alienor pisze:Chorągiew śląska, w której jesteśmy urządza tam imprezę/festyn/turniej - cokolwiek. Nie jestem orgiem więc nie do końca pamiętam. Jako niezmotoryzowana raczej nie dam rady gdzieś dojechać, bez względu na to jak blisko - przyjeżdżamy tam busem w piątek wieczorem, wyjeżdżamy w niedzielę po południu. Jak dobrze pójdzie, to będzie to impreza cykliczna - ale to jeszcze tzw. "pieśń przyszłości".
Chciałam Ci powiedzieć, że Twoja konfitura z czarnego bzu oprócz fantastycznego smaku ma też funkcję pocieszania - jak nią poczęstowałam koleżankę z pracy, to od razu jej dół przeszedł :ok:

8O :strach:

Brzmi dość dwuznacznie :mrgreen:


edit: Ściana super - sama bym taką chciala :)

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt maja 24, 2013 13:08 Re: Broszka & Company

Aaaale o cso chozi felin?
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue, Talka i 51 gości