Szczęśliwie zakocona - dzień zero s. 55

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Wto sty 29, 2013 15:14 Re: Szczęśliwie zakocona - dzień zero s. 55

Basia_Blue pisze:
kfiatek 1983 pisze:Może uważa, że jej tam nie wolno siedzieć? To jedyne co mi przychodzi do głowy.
No nie wiem, nigdy z tego parapetu jej nie spędzałam ani nic, a kiedy podchodzę (np. zeby zamknąć uchylone okno) to zawsze do niej zagaduję tonem łagodnym i miłym.

U mnie nie było wolno na parapetach. :oops: Jeszcze pamięta moje wrzaski :oops: , ale spokojnie, zapomni. :) Dawaj jej tam smaczki.
Basia_Blue pisze: Zastanawiam się dlaczego woli ziębić sobie tyłek na samym kocyku zamiast skorzystać z wygodnego posłanka?

Normalne - MCO w młodym wieku nie przepada za miękkimi posłankami. Tak samo było z Isaną, gdy jej postawiłam posłanko na jedynym dostępnym parapecie w bibliotece. Od razu przestała z niego liczyć ptaki przy karmniku.
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39429
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Wto sty 29, 2013 16:24 Re: Szczęśliwie zakocona - dzień zero s. 55

MariaD pisze:
Basia_Blue pisze: Zastanawiam się dlaczego woli ziębić sobie tyłek na samym kocyku zamiast skorzystać z wygodnego posłanka?

Normalne - MCO w młodym wieku nie przepada za miękkimi posłankami. Tak samo było z Isaną, gdy jej postawiłam posłanko na jedynym dostępnym parapecie w bibliotece. Od razu przestała z niego liczyć ptaki przy karmniku.
A generlanie każdy kot ma swoje pomysły i humory :wink: jedne lubia posłanka, inne nie, a za pół roku im sie odmienia :lol:

ewkaa

 
Posty: 10903
Od: Śro sie 31, 2005 19:02
Lokalizacja: Warszawa - Białołęka

Post » Wto sty 29, 2013 16:49 Re: Szczęśliwie zakocona - dzień zero s. 55

MariaD pisze:
Basia_Blue pisze:
kfiatek 1983 pisze:Może uważa, że jej tam nie wolno siedzieć? To jedyne co mi przychodzi do głowy.
No nie wiem, nigdy z tego parapetu jej nie spędzałam ani nic, a kiedy podchodzę (np. zeby zamknąć uchylone okno) to zawsze do niej zagaduję tonem łagodnym i miłym.

U mnie nie było wolno na parapetach. :oops: Jeszcze pamięta moje wrzaski :oops: , ale spokojnie, zapomni. :) Dawaj jej tam smaczki.

Uf, to dobrze, już się zastanawiałam, czy to ja jestem jakaś straszna :lol:
ObrazekObrazekObrazek

Basia_Blue

 
Posty: 1120
Od: Wto lip 31, 2012 13:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 29, 2013 19:55 Re: Szczęśliwie zakocona - dzień zero s. 55

:lol: Swojego kota trzeba sie nauczyc obslugiwac-wykladam poduchy od zabers na balkonie-Gucio .Smakusia leza na nich,Rys wybiera gole kafelki i basta,ale w koszyku mosci sie milosnie i udeptuje podwojna warstwe poduch,jak byla pojedyncza ,to rzadko sie kladl- koszyk kolo jednego kaloryfera jest bee,ale w tym miejscu rozeta drapaka jest bardzo lubiana, ten sam koszyk kolo drugiego kaloryfera jest super miejscowka :ryk:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103414
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw sty 31, 2013 21:52 Re: Szczęśliwie zakocona - dzień zero s. 55

Dziękuję za zaproszenie. Inara pięknie rośnie, pączuś w masełku. :D
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39429
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw sty 31, 2013 22:16 Re: Szczęśliwie zakocona - dzień zero s. 55

MariaD pisze:Inara (...) pączuś w masełku. :D
Prosze nie słuchac babci :roll: , Inara ma wspaniałą figure modelki, i wspaniełe maniery i futerko i w ogole jest cała mniam :love:
My również dziękujemy za zaproszenie :D

ewkaa

 
Posty: 10903
Od: Śro sie 31, 2005 19:02
Lokalizacja: Warszawa - Białołęka

Post » Czw sty 31, 2013 22:20 Re: Szczęśliwie zakocona - dzień zero s. 55

Czy ktos focil? :twisted: :wink:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103414
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw sty 31, 2013 22:26 Re: Szczęśliwie zakocona - dzień zero s. 55

anulka111 pisze:Czy ktos focil? :twisted: :wink:

Nie :lol:

ewkaa

 
Posty: 10903
Od: Śro sie 31, 2005 19:02
Lokalizacja: Warszawa - Białołęka

Post » Czw sty 31, 2013 22:28 Re: Szczęśliwie zakocona - dzień zero s. 55

:(
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103414
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw sty 31, 2013 22:32 Re: Szczęśliwie zakocona - dzień zero s. 55

Anulka musisz poczekać do wystawy. Tam na pewno będą focić.

ewagrz

 
Posty: 2032
Od: Nie maja 02, 2010 15:58
Lokalizacja: Warszawa - Białołęka

Post » Czw sty 31, 2013 22:43 Re: Szczęśliwie zakocona - dzień zero s. 55

MariaD pisze:Dziękuję za zaproszenie. Inara pięknie rośnie, pączuś w masełku. :D

ewkaa pisze:
MariaD pisze:Inara (...) pączuś w masełku. :D
Prosze nie słuchac babci :roll: , Inara ma wspaniałą figure modelki, i wspaniełe maniery i futerko i w ogole jest cała mniam :love:
My również dziękujemy za zaproszenie :D

To my dziękujemy za odwiedziny :1luvu: :1luvu:
Przytyków odnośnie wagi nie będę komentowała :twisted:

anulka111 pisze:Czy ktos focil? :twisted: :wink:
Nie, ale odbyło się komisyjne ważenie :mrgreen: :mrgreen:
Mam nieco ponad 3 kilo kota :1luvu: :1luvu: dokłanie: 3,14 kilo :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazek

Basia_Blue

 
Posty: 1120
Od: Wto lip 31, 2012 13:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 31, 2013 23:00 Re: Szczęśliwie zakocona - dzień zero s. 55

Zgrabniutka panienka :1luvu: ale ,ze ani jednego zdjecia nie ma to buuuuu
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103414
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob lut 02, 2013 1:16 Re: Szczęśliwie zakocona - dzień zero s. 55

Rzecxz o drzwiczkach do kuwety.
Ostatnimi czasy Niebieska Panienka przestała grzebać w głebi kuwety i przerzuciła się na okolice wejścia. Efekt? calutka łazienka w żwirku :evil: Po kolejnym wdepnięciu w niego bosą nogą o poranku personel postanowił wdrożyć Plan. Mianowicie założyć drzwiczki do kuwety. Tak więc zainstalowała drzwiczki. Kuweta w nowym wcieleniu została potraktowana z dużym dystansem. Po kilku godzinach uznałam, że pora wziąć sprawy w swoje ręce. Konkretnie w ręce wzięłam kotka :twisted: i ignorując protesty przepchnęłam go otwierając drzwiczki łebkem. Wepchnęłam tak, żeby przednie łąpki znalazły się wewnątrz, reszta już weszła sama.
Pora chyba była ku temu bardzo właściwa.
Później jednak okazało się, że Inara nie za bardzo ma pomysł jak z kuwety wyjść. Ja siedziałam na zewnątrz i ją wołałam, nawet smaczka przyniosłam, a ona siedziała w środku i płakała. W końcu uchyliłam drzwiczki, żeby pokazać jej o co chodzi, a ona wyszła. Nie miałam jednak przekonania, że załapała. Tym bardziej nie mam przekonania, czy ona będzie wiedziała jak tam WEJŚĆ. A tu noc, człowiek by poszedł spać, jutro trzeba na pare godzin wyjść. pomyślałam, że jak załapie jak wyjść, to łatwiej nauczy się wchodzić, więc powtórzyłam manewr z wpychaniem kotka do połowy. Po ok 5 minutach nawoływania i machania przysmakiem wreszcie kicia jakoś załapała u wyszła - wyglądała przy tym na lekko przestraszoną.
No i teraz się zastanawiam: poradzi sobie z wejściem sama, czy nie? Zostawić drzwiczki, czy zdjąć zanim wyjdę na dobrych kilka godzin?
ObrazekObrazekObrazek

Basia_Blue

 
Posty: 1120
Od: Wto lip 31, 2012 13:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lut 02, 2013 1:20 Re: Szczęśliwie zakocona - dzień zero s. 55

Mnie hodowczyni nauczyla przy Smakusi-zeby palcem popychac drzwiczki by pokazac maluchowi,ze one sie poruszaja-Smakuysia zalapala i barankowala z taka sila drzwiczki,ze az huczalo.
pukaj jednym palcem drzwiczki by sie hustaly i zobacz jej reakcje.
Ja z drzwiczek do kuwety ostatecznie dosc wczesnie zrezygnowalamPomagaj jej uchylajac drzwiczki jak wchodzi i uchylajac jak wychodzi-szybko sie nauczy
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103414
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie lut 03, 2013 11:52 Re: Szczęśliwie zakocona - dzień zero s. 55

Na razie dałyśmy spokój drzwiczkom od kuwety, zwłaszcza, że Inara znowu przeniosła się z kopaniem dalej od wejścia :ok:
Za to dziś dostała nową zabawkę: http://www.youtube.com/watch?v=PrXqrF5yhIY którą po kwadransie użytkowania już musiałam skleić taśmą 8) Ale zabawa jest całkiem fajna :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazek

Basia_Blue

 
Posty: 1120
Od: Wto lip 31, 2012 13:23
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue, włóczka i 228 gości