Karolkowy zawrót głowy - Garfield ma juz rok!!

WITAMY I POWODZENIA Z BADANIAMI MAŁEGO :!:

Cześć Karolka

Miłej niedzieli i za badania :ok:

ewka63 pisze:A ja po przeczytaniu rozmowy Vailet z Karolką odniosłam wrażenie, że te koleżanki chcą przyjść specjanie po to, żeby potem móc Jej ( Vailet) przytykać swoimi "mądrościami" i pewnie innym opowiadać jak to jest u ich jednej koleżanki
Ale może źle oceniam sytuację.

ewka63 i racja!Dziś przyszedł sms

Napisałam że mogę się spotkać ale nie u mnie bo kot wrzeszczy.To prawda.Dalej japkę drze.

MalgWrocław ja je długo znam,ale one mi swoje poglądy religijne zaraz wykładają co mnie do szału doprowadza.Jedna pracuje w sklepie zoo u weta.Ma koszatniczki.Koty to nie jej ulubione zwierzę,a druga nie lubi wogóle zwierząt.

Witaj Karola!Rozumiem,ale w narkozie badanie nie rozumiem :roll:

Mimo wszystko oby poszło dobrze :ok:

by w końcu się wyjaśniło coś.

ewka63 pisze:A ja po przeczytaniu rozmowy Vailet z Karolką odniosłam wrażenie, że te koleżanki chcą przyjść specjanie po to, żeby potem móc Jej ( Vailet) przytykać swoimi "mądrościami" i pewnie innym opowiadać jak to jest u ich jednej koleżanki
Ale może źle oceniam sytuację.

A to akurat jest bardzo możliwe: żeby człowieka obgadać przed światem. Dlatego ławeczki w parku są bardzo dobrym rozwiązaniem. W końcu spotykamy się z kimś, a nie gdzieś.
Nie pojmuję, jak można mieć koszatniczki, a sprzeciwiać się kotom :roll:

W sprawie wykładni poglądów religijnych poprosiłabym o uszanowanie własnej postawy. Ale wątpię, żeby coś do nich dotarło.

Pozdrawiamy i trzymamy kciuki :ok:

MalgWroclaw pisze:
ewka63 pisze:A ja po przeczytaniu rozmowy Vailet z Karolką odniosłam wrażenie, że te koleżanki chcą przyjść specjanie po to, żeby potem móc Jej ( Vailet) przytykać swoimi "mądrościami" i pewnie innym opowiadać jak to jest u ich jednej koleżanki
Ale może źle oceniam sytuację.

A to akurat jest bardzo możliwe: żeby człowieka obgadać przed światem. Dlatego ławeczki w parku są bardzo dobrym rozwiązaniem. W końcu spotykamy się z kimś, a nie gdzieś.
Nie pojmuję, jak można mieć koszatniczki, a sprzeciwiać się kotom
W sprawie wykładni poglądów religijnych poprosiłabym o uszanowanie własnej postawy. Ale wątpię, żeby coś do nich dotarło.

No ja też nie pojmuję :roll:

koszatniczki tak,koty nie?Dziś pada.Nie odpisała jeszcze po moim smsie :mrgreen:

Nic nie mam do ich wyznania,ale Jechowych gnam bo po domach chodzą i denerwują.
Nie lubię narzucania.Znam te teksty ich i mojej matki od dziecka.Mnie to zniechęciło bo ja tak mam że narzucanie mi czegoś zniechęca.

Yyyyy

idę do koleżanki tak postanowiłam i się zgodziły by nie u mnie :mrgreen:

Daleko,ale one u mnie już były,a ja u nich nie bo się przeprowadziły.Zmykam

cześć Karolki, my też trzymamy :ok:

za badania! :kotek:

kalair pisze:Hello.

hejka

kocurzyca41 pisze:

hejka

dinzoo pisze:zupełnie się nie znam na takich badaniach, ale żeby wszystko wyszło w porządku i żeby można było dalej Fifka diagnozować

helou

ewka63 pisze::ok:
Trzymamy kciuki.

MonikaMroz pisze:

WITAMY I POWODZENIA Z BADANIAMI MAŁEGO

heja

Karolkowy zawrót głowy - Garfield ma juz rok!!

Kto przegląda forum