Bianka-bo królowa jest tylko jedna! :)

Między innymi za to tak bardzo ją kocham, że jest taka niezależna, ona robi ze mną i tak, co chce a ja sę cieszę. Jednak , ponieważ nie jest u mnie od urodzenia, nie wiem, co wynika z jej preferencji a co z tego, co nabyła później, dlatego próbuję z nią różnych sytuacji. Bianecznik mówi, że pozdrawia (naprawdę) i ja treż :1luvu:

Głaski i buziaczki dla Bianusi poprosimy :1luvu:

I nawzajem, tylko nie wiem, bo wydaje mi się, że te buraski to Twoje, bo masz dużo banerków, ale myślę, że na właściwy weszłam. Piękne po prostu. A jeszcze dlatego mi się podobają, że też nie lubią być na rękach a wyglądają na b. szczśliwe, to mnie pociesza, dlatego, że ja myślałam, że coś robię nie tak; dzięki Tobie wiem, że nie. Serdeczne buziaki od Bianusi :1luvu:

tasiac pisze:I nawzajem, tylko nie wiem, bo wydaje mi się, że te buraski to Twoje, bo masz dużo banerków, ale myślę, że na właściwy weszłam. Piękne po prostu. A jeszcze dlatego mi się podobają, że też nie lubią być na rękach a wyglądają na b. szczśliwe, to mnie pociesza, dlatego, że ja myślałam, że coś robię nie tak; dzięki Tobie wiem, że nie. Serdeczne buziaki od Bianusi

A dziękujemy :1luvu:

Szarobure to moje :mrgreen:

Bardzo dobrze weszłaś, prosto na nasz wąteczek :mrgreen:

Jak sie ma Bianeczka?

Co u księżniczki Bianeczki słychać? :1luvu:

Olu-ona u mnie chetnie na rękach bywała,bo nie czuła się pewnie-na rękach czuła się bezpiecznie!
U Ciebie nie musi sie niczego obawiać,to i nie musi sie chronić w Twoich ramionach!
Ona wszędzie jest bezpieczna-u siebie jest!
No są koty nienaręczne :lol:

-Antosia tez taka jest,Ptys też za bardzo nie przepada!
Buziaki dla Was obu! :1luvu:

Buziaki dla wszystkich :1luvu:

A to parę zdjęć księżniczki

Teraz śpi ale wcześniej przekazała mi, co ma do powiedzenia :wink:

Co lubię:
-rano znaleźć tunel między kołdrami dużych i bezpiecznie się w nim zdrzemnąć,
-jako przekąskę zlizywać twarożek homogenizowany z palców dużej,
-jak duzi rozumieją, że kot musi zaraz coś zjeść a nie witają się zbyt długo po powrocie do domu,
-zabiegi higieniczne (czyli wylizywanie) wykonywane przez siebie,
-jeśc indyka w galarecie i łososia z grila :1luvu:

Nie lubię:
-jak duzi nie rozumieją, że jak siadam przy lodówce, znaczy to, że trzeba mi dać coś do zjedzenia,
-jak zbyt długo mnie miziają,
-wszelkich zabiegów higienicznych wykonywanych przez dużą :!:

Ach jaka słodka kuleczka! :1luvu:

Slicznie Bianusia wygląda :1luvu:

ale ona mięsista

Tego nie widać na zdjęciach ale teraz to duży nadmiar skóry i tłuściutki brzuszek :mrgreen:

wcześniej był również tłuściutki karczek :ryk:

Ona już u swojej pani musiała być zatuczona,bo jak ja znalazłam,to skóra na brzuszku zwisała jakby dopiero się okociła,ale wetka to wykluczyła-ona po prostu bardzo schudła w czasie tułaczki!
Ma widać tendencje do objadania się i skłonności do tycia!
Ale i tak jest sliczna! :1luvu:

trzeba zrobic bazarek na lifting brzuszka :ryk:

Bianka-bo królowa jest tylko jedna! :)

Kto przegląda forum