Trójkot birmański n° 3 - wreszcie wiosna!

Foty widziałam (żeby nie było). nie komentowałam na bieżąco, fakt. moja wina.
Ja też rozdzielam (od jutra - rozdzielałam :crying:

)koty na noc. Kredka jest na karmie wątrobowej , a Gluc bezczelnie jej wyżerał (czasami do okruszka). Gdybym nie zamykała drzwi, Kredka byłaby niedojedzona, a Gluc - znowu gruby (zapycha się tą karmą po kokardę).

O, wreszcie czuje sie zrozumiana! Widze, ze Fifinka jest najwyrazniej duchowa siostra Glusia :lol:

(jak myslisz, czy ona zasluguje na tytul Honorowego Pokemona?

).

Sie martwisz, pewnie, czlowiek sie przywiazuje :cry:

ale moze cala trojka kotow poczuje sie lepiej w swoich osobnych domach?
Relacje z zachowania Kredki w nowym domu bedziesz miec?-wlasciwie to jestem tego pewna :kotek:

anulka111 pisze:Ja juz nie wiem na co zwalic.....na skleroze,przeciez ja to zdanie czytalam, czy na hihi zaniki pamieci

Anulka, najlepiej zwal na pogode :lol:

Ok na pogode ,bo najłatwiej

Wstalam -dzis bede tonac w papierach do nocy ,czyli komp na pocieche w tle-na pocieche slonko niesamowite i cieplo -wylaczylam ogrzewanie i wietrze.......koty wyprowadzily sie na balkon :mrgreen:

jest kolo 20stopni :1luvu:

Taki listopad jestme gotowa pokochac-ale widzialam zapowiedzi pogodowe i nie powiem jakie temp widzialam ,by nie psuc niedzieli

Co tam u Trójkota słychać?

Trojkot spi i leniuchuje :kotek:

Pogoda taka, ze trudno sie im dziwic... zrobilam pare fotek sjestowych, ale jeszcze sa w aparacie, nie wiem, czy dzis zdaze wstawic :lol:

A jak tam u Trójkota z "pudłomanią"? U nas wyraźny podział: Helcia włazi w kartony, pudełeczka, koszyki, szuflady, torby i walizy... Grudzia ma centralnie w nosie.

W pudla wlaza wszystkie, ale najbardziej Maya i Pupusz :lol:

Na szybko z archiwow (i lece pranie wyciagac i wieszac):

Klasyka gatunku :mrgreen:

Wlam do paczki:
A dla mnie co przyszlo? :kotek:

Szuflada do przechowywania kotow

Szaflik do kapieli (slonecznych) kotow :kotek:

Acha. czyli pudłomania w rozkwicie. Wszystkie fotki rozkoszne, tylko na pierwszej jakos tak nie jestem pewna, ile kotów widzę. Pupusz na bank, ale z Mai (o ile tam jest) jakby jedno oko tylko? :strach: