Lesio...Malutki.cz.II-Koki (*) Dino (*) ;(((

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw maja 28, 2009 8:28

Ty chodzisz do pracy cały czas z tym uchem chorym?moze chociaż parę dni w domu, w łóżku ?
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Czw maja 28, 2009 17:09

Wiem od Izy, że wyniki Kokiego nie są dobre :(

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw maja 28, 2009 19:29

Anka pisze:Wiem od Izy, że wyniki Kokiego nie są dobre :(


Niedobrze :( Mocno trzymam kciuki, żeby szybko znalazła się metoda na nie do końca dobre wyniki Kokiego :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Izabelo - mocno przytulam.

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Czw maja 28, 2009 19:34

Zupełnie nie cieszą się powodzeniem kubeczki, które wystawiłam dla Kokiego, a tak bym chciała pomóc Izie w opiece nad nim, która jest na prawdę kosztowna. A wiecie, zaglądając tutaj, że nie jest jej łatwo.
Jutro wystawię jeszcze jakieś bazarki, może kogoś zainteresują?

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw maja 28, 2009 20:11

Ja i moje chore ucho chodzimy do pracy. Tak, jestem szalona ale pracowac musze ;)

Napisalam w watku nerkowcow o wynikach Kokiego.
Jak czytam ten watek, to wywalam oczy bo moj Koki az tak zlych wynikow nie ma, w porownaniu z innymi kociambrami z forum.
Wyniki nie sa przerazajace, jednak kot czuje sie zle :?
I te kamienie w cystach :?

No nic, walczyc bedziemy :!:

Anula, kubeczki sa sliczne. Nie martw sie Slonce, jestem twardziel ;)

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw maja 28, 2009 20:13

Izabela pisze: Nie martw sie Slonce, jestem twardziel ;)


Wiem, że jesteś twardziel, ale i twardziele z czegoś żyć muszą i rachunki płacić :wink:

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob maja 30, 2009 11:58

Izunia, pewnie przez te kamienie Koki nie czuje się najlepiej, pomimo niezłych wyników. Oby znalazł się jakiś sposób na nie :ok:

Zdrówka dużo życzę i mocno przytulam! :love:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Sob maja 30, 2009 13:44

Kciuki za zdrowie dwu i cztero - nożnych są przez cały czas :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Nie maja 31, 2009 9:41

Jak się dziś miewacie?
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Wto cze 02, 2009 18:13

Kciuki są przez cały czas :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Wto cze 02, 2009 18:22

Aleksandra59 pisze:Kciuki są przez cały czas :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:


Absolutnie! :ok: :ok: :ok:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Wto cze 02, 2009 18:55

Napisalam pare dni temu post i go wcielo :(
Forum tego dnia mulilo i widocznie nie zapisalo.

Jutro umowiona wizyta Lechutka u doktora. Robimy usg, rtg i pobieramy krew.
Mysle, ze Lechutek jest po porostu pulchniutki :oops: i nic zlego nie wyjdzie na obrazie usg...

Koki ma umowiona wizyte na 9 czerwca. Badanie krwi + usg nerek.
Sa dni gorsze i sa te lepsze. Dzisiaj byl maly paw. Za to jak przyszedl do pokoju to bawil sie przez chwile myszka.

Niektorzy moze mysla, ze jestem zbieraczka kotow. Nie wiem czemu mnie naszly takie mysli. Moze cos co slysze od innych, moze to moje bajdurzenie..

To nie tak. Wcale nie mialam zamiaru "dokacac sie" Lesiem. I tak jak staram sie panowac nad odruchem serca biorac za przyklad rozsadek, to... czasami tak sie nie da.
Z racji miejsca pracy mialabym w domu male przytulisko. Tylko moja wewnetrzna dyscyplina, nie pozwala mi na przygarniecie kolejnego futrzaka. Ale serce boli patrzac na te biedki siedzace w klatkach :(
Dlatego staram sie miec duzo wolontariuszy, ktorzy beda domami tymczasowymi.
Lechutka nikt nie mogl zabrac, nikt nie chcial go zabrac :(
Z pomoca forum, Lechutek cieszy sie domem i miloscia :) Moze spac na podusi tracajac lapka pancie i czuc bliskosc czlowieka.

Kiedy mysle o Kokim... nie mialby szans w schronisku. Teraz ma chociaz namiastke domu, milosc, opieke.
I chociaz nasz wspolny czas nie jest juz dlugi, to ciesze sie kazdym dniem, kazda poprawa jego apetytu, kazdym spojrzeniem kota szczesliwego :)

A na deserek powiem Wam .... ze GIZMO nie ma RAKA
:spin2: :spin2: :spin2:
Sa juz wyniki histo i jest czysto :D
Gizmus zaczyna szukac domu :)

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto cze 02, 2009 22:34

Bajdurzysz, Izula, bajdurzysz :lol:
Chociaż, przyznam się, czasami i mnie takie mysli chodzą po głowie na mój własny temat, że może ktoś tak o mnie myśli.
Ale.. zupełnie czym innym jest przygarnianie kotów zupełnie bez szans, ze zdolnością do znajdowania domów tym, co szanse mają, a czym innym nie kontrolowane ściąganie wszystkiego co się da. Tak uważam.
Jutro trzymam kciuki za wyniki USG Lechutka, daj koniecznie znać jak będziesz już po wizycie.
O Kokim też stale pamiętam.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto cze 02, 2009 23:41

Ja się w dywagacje związane z ... pewnymi wątpliwościami .... wdawać nie będę ... bo trochę ostro bym musiała zadziałać .... i komuś wirtualnie klapsa dać .... żeby nie gadał głupot 8)

Za dzisiejszą wizytę Lechutka mocno trzymam kciuki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Śro cze 03, 2009 6:00

Dzisiaj sa imieniny Duzego Leszka i Malego Lechutka :spin2:

Wszystkiego najlepszego dzieciaki :D

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, Wojtek i 50 gości