MILUSIA z Katowic-prośba o zamknięcie wątku

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lip 13, 2007 21:55

Bungo pisze:
Femka pisze:[
Baaardzo przepraszam, że nie byłam zachwycona, gdy Milusia przez 3 tygodnie budziła mnie średnio 5 razy w środku nocy i zmuszała do wstania z łóżka. No baaardzo przepraszam. Jaka ze mnie okropna Duża :ryk:

No cóż, przeprosiny przyjęte :ryk:




Bungo, jakiś Dzień Dobroci Dla Ludzkości? :king: :smiech3:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pt lip 13, 2007 21:57

Aaaaa, ja tak czasem mam :roll: Ale tylko w piątki i 13 :twisted:

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lip 14, 2007 6:33

Femka pisze:zapomniałam napisać, że żadnych objawów bólu już nie ma, Milusia zachowuje się zupełnie normalnie.


NO I MIAUKOLENIE POSZŁO PRECZ ::dance: :dance2: :dance:

Jak ja Ci zazdroszczę braku miaukolenia.
Wczoraj jak tylko weszłam do domu, to Myszak zaczął swój niekończący sie koncert! :evil:
Co ja niby miałabym z nim zrobić żeby przestał???
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Sob lip 14, 2007 7:53

CoToMa pisze:
Femka pisze:zapomniałam napisać, że żadnych objawów bólu już nie ma, Milusia zachowuje się zupełnie normalnie.


NO I MIAUKOLENIE POSZŁO PRECZ ::dance: :dance2: :dance:

Jak ja Ci zazdroszczę braku miaukolenia.
Wczoraj jak tylko weszłam do domu, to Myszak zaczął swój niekończący sie koncert! :evil:
Co ja niby miałabym z nim zrobić żeby przestał???



nie mam pojęcia, chyba tylko przetrwać, aż pora amorów definitywnie się skończy 8)
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob lip 14, 2007 8:04

Femka pisze:
CoToMa pisze:
Femka pisze:zapomniałam napisać, że żadnych objawów bólu już nie ma, Milusia zachowuje się zupełnie normalnie.


NO I MIAUKOLENIE POSZŁO PRECZ ::dance: :dance2: :dance:

Jak ja Ci zazdroszczę braku miaukolenia.
Wczoraj jak tylko weszłam do domu, to Myszak zaczął swój niekończący sie koncert! :evil:
Co ja niby miałabym z nim zrobić żeby przestał???



nie mam pojęcia, chyba tylko przetrwać, aż pora amorów definitywnie się skończy 8)

Czas amorów u Myszaka trwa już od pół roku! :roll: :roll: :roll:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Sob lip 14, 2007 8:08

CoToMa pisze:
Femka pisze:
CoToMa pisze:
Femka pisze:zapomniałam napisać, że żadnych objawów bólu już nie ma, Milusia zachowuje się zupełnie normalnie.


NO I MIAUKOLENIE POSZŁO PRECZ ::dance: :dance2: :dance:

Jak ja Ci zazdroszczę braku miaukolenia.
Wczoraj jak tylko weszłam do domu, to Myszak zaczął swój niekończący sie koncert! :evil:
Co ja niby miałabym z nim zrobić żeby przestał???



nie mam pojęcia, chyba tylko przetrwać, aż pora amorów definitywnie się skończy 8)

Czas amorów u Myszaka trwa już od pół roku! :roll: :roll: :roll:



o jesooo, nie mam pojęcia. Może porozmawiaj z nim :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob lip 14, 2007 8:10

Femka pisze:
CoToMa pisze:
Femka pisze:
CoToMa pisze:
Femka pisze:zapomniałam napisać, że żadnych objawów bólu już nie ma, Milusia zachowuje się zupełnie normalnie.


NO I MIAUKOLENIE POSZŁO PRECZ ::dance: :dance2: :dance:

Jak ja Ci zazdroszczę braku miaukolenia.
Wczoraj jak tylko weszłam do domu, to Myszak zaczął swój niekończący sie koncert! :evil:
Co ja niby miałabym z nim zrobić żeby przestał???



nie mam pojęcia, chyba tylko przetrwać, aż pora amorów definitywnie się skończy 8)

Czas amorów u Myszaka trwa już od pół roku! :roll: :roll: :roll:



o jesooo, nie mam pojęcia. Może porozmawiaj z nim :D

Myślisz, że nie próbowaam?
Niestety, ja - swoje, a on też swoje... :roll:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Sob lip 14, 2007 8:13

CoToMa pisze:
Femka pisze:
CoToMa pisze:
Femka pisze:
CoToMa pisze:
Femka pisze:zapomniałam napisać, że żadnych objawów bólu już nie ma, Milusia zachowuje się zupełnie normalnie.


NO I MIAUKOLENIE POSZŁO PRECZ ::dance: :dance2: :dance:

Jak ja Ci zazdroszczę braku miaukolenia.
Wczoraj jak tylko weszłam do domu, to Myszak zaczął swój niekończący sie koncert! :evil:
Co ja niby miałabym z nim zrobić żeby przestał???




nie mam pojęcia, chyba tylko przetrwać, aż pora amorów definitywnie się skończy 8)

Czas amorów u Myszaka trwa już od pół roku! :roll: :roll: :roll:



o jesooo, nie mam pojęcia. Może porozmawiaj z nim :D

Myślisz, że nie próbowaam?
Niestety, ja - swoje, a on też swoje... :roll:

Może na terapię do psychologa :wink: 8) ?
Marcelibu
 

Post » Sob lip 14, 2007 8:15

Może Myszak jest po prostu nieludzko dręczony :?: I w ten sposób woła o ratunek :twisted:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob lip 14, 2007 8:16

Femka pisze:Ojej, Duża w zielonym powiedziała, że jestem gruba :evil: I teraz Hugonek to przeczyta i przestanie mnie lubić :oops:

Hugonku, nie jestem wcale tłuścioszkiem. Już mi kosteczki nie sterczą i futerko lśni i może troszkę tłuszczyku na brzusiu jest, ale tak mało to się gumką wytrze :D

Część Śliczna :love: . Nie martw się tym, co Duża w zielonym gada. Ja tez przytyłem od wiosny ponad pół kilograma, teraz ważę 6kg, a było 5,2 kg. Ale im więcej futra tym lepiej. Chyba :roll: . Całuję Twoje plamki i... fałdki tłuszczyku :oops: :oops: :oops:
Marcelibu
 

Post » Sob lip 14, 2007 8:21

Femka pisze:Może Myszak jest po prostu nieludzko dręczony :?: I w ten sposób woła o ratunek :twisted:

To może ja mam w domu jakieś krasnoludki, które go dręczą???
:conf: :conf: :conf:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Sob lip 14, 2007 8:28

Marcelibu pisze:
Femka pisze:Ojej, Duża w zielonym powiedziała, że jestem gruba :evil: I teraz Hugonek to przeczyta i przestanie mnie lubić :oops:

Hugonku, nie jestem wcale tłuścioszkiem. Już mi kosteczki nie sterczą i futerko lśni i może troszkę tłuszczyku na brzusiu jest, ale tak mało to się gumką wytrze :D

Część Śliczna :love: . Nie martw się tym, co Duża w zielonym gada. Ja tez przytyłem od wiosny ponad pół kilograma, teraz ważę 6kg, a było 5,2 kg. Ale im więcej futra tym lepiej. Chyba :roll: . Całuję Twoje plamki i... fałdki tłuszczyku :oops: :oops: :oops:


oooo, Hugonku. Ale się z Ciebie przystojniak zrobił :oops: nie żadne chucherko :D Napisz mi, jak się czujesz, jak Twoje serduszko i nereczki. Twoja Duża mówiła mojej Dużej, że sprawdza u Dużej w zielonym. Napisz koniecznie. Niepokoję się o Twoje zdrówko. Ale wiem, że skoro futerka Ci przybywa :wink: , to chyba choruszek nie jesteś :lol: Ale Twoja Duża o Ciebie dba :love: Musi Cię bardzo kochać. Więc lepiej zjadaj wszystko z miseczki, co Ci nałoży i słuchaj się jej :!:
A mój brzuszek już całkiem w porządku. Duża mówi, że jestem grzeczna dziewczynka i nie ruszam ranki. :oops: Ale dzisiaj bardzo mało sniadanka zjadłam. Jakoś nie miałam apetytu. Najpierw Duża dała wątróbki, potem kurczaczka, a ja i tak nie chciałam :( Duża się chyba zmartwiła.
Całuję Cię w śliczny pysio i piękny krawacik :oops: :love:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob lip 14, 2007 8:29

CoToMa pisze:
Femka pisze:Może Myszak jest po prostu nieludzko dręczony :?: I w ten sposób woła o ratunek :twisted:

To może ja mam w domu jakieś krasnoludki, które go dręczą???
:conf: :conf: :conf:

Może biedny, głodny :catmilk: ...( :ryk: )
Marcelibu
 

Post » Sob lip 14, 2007 8:30

CoToMa pisze:
Femka pisze:Może Myszak jest po prostu nieludzko dręczony :?: I w ten sposób woła o ratunek :twisted:

To może ja mam w domu jakieś krasnoludki, które go dręczą???
:conf: :conf: :conf:




ja podejrzewam jednego dużego Krasnoluda, który dręczy Myszaka. Trzeba koniecznie ulżyć ogonkowi w cierpieniu :twisted:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob lip 14, 2007 8:31

Femka pisze:
CoToMa pisze:
Femka pisze:Może Myszak jest po prostu nieludzko dręczony :?: I w ten sposób woła o ratunek :twisted:

To może ja mam w domu jakieś krasnoludki, które go dręczą???
:conf: :conf: :conf:




ja podejrzewam jednego dużego Krasnoluda, który dręczy Myszaka. Trzeba koniecznie ulżyć ogonkowi w cierpieniu :twisted:


Ja też podejrzewałam mojego TŻta :twisted: :twisted: :twisted:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości