Myszkin i spółka - Koci mobbing... Jędrek na manewrach...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie paź 07, 2007 11:43

CoToMa pisze:Niestety Myszaczek choruje. :(
Znowu musiał mnie zmartwić, ale mam nadzieję, że już lepiej się czuje...



jak dzisiaj się czuje po gerberku i zastrzykach? Cos lepiej?
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie paź 07, 2007 11:47

Kcuki za Myszaczka :ok:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Nie paź 07, 2007 12:33

Femka pisze:
CoToMa pisze:Niestety Myszaczek choruje. :(
Znowu musiał mnie zmartwić, ale mam nadzieję, że już lepiej się czuje...



jak dzisiaj się czuje po gerberku i zastrzykach? Cos lepiej?

Wczoraj dostał betamox, dexafort, biowetalgin i no-spę. Godzinę po zastrzykach rzucił sie na jedzenie. Zjadł dosyć dużo suchego. Wydaje mi się, że nie wymiotował.
Dzisiaj zjadł tylko 3 chrupeczki. Przed chwilą znowu dałam mu nospę. Zobaczymy, czy podziała.

Trawa - dziękuję za kciuki. Mam nadzieję, że pomogą.

U Kajtka niestety znowu odnowił się wrzód eozynofilowy.
Puma kaszle.

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Nie paź 07, 2007 13:09

Kajtek zjada wszystko co nadaje sie do skonsumowania. Duszone brokuły, kalafiory są pycha. Marcheweczka również :D

Obrazek Obrazek

Ostatnio wcinał nawet kaszę gryczaną :twisted:

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Nie paź 07, 2007 13:15

CoToMa pisze:Kajtek zjada wszystko co nadaje sie do skonsumowania. Duszone brokuły, kalafiory są pycha. Marcheweczka również :D

Obrazek Obrazek

Ostatnio wcinał nawet kaszę gryczaną :twisted:

:love:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie paź 07, 2007 13:19

Femka pisze:
CoToMa pisze:Kajtek zjada wszystko co nadaje sie do skonsumowania. Duszone brokuły, kalafiory są pycha. Marcheweczka również :D

Obrazek Obrazek

Ostatnio wcinał nawet kaszę gryczaną :twisted:

:love:


Kajtek ostatnio składa się głównie z brzucha :lol: :lol: :lol:
Zjada wszystko co napotka na swojej drodze. Ostatnio wyrwał Jędrkowi z ręki kanapkę z pasztetem. A z mojego talerza zwęził kiełbaskę...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Nie paź 07, 2007 13:22

CoToMa pisze:
Femka pisze:
CoToMa pisze:Kajtek zjada wszystko co nadaje sie do skonsumowania. Duszone brokuły, kalafiory są pycha. Marcheweczka również :D

Obrazek Obrazek

Ostatnio wcinał nawet kaszę gryczaną :twisted:

:love:


Kajtek ostatnio składa się głównie z brzucha :lol: :lol: :lol:
Zjada wszystko co napotka na swojej drodze. Ostatnio wyrwał Jędrkowi z ręki kanapkę z pasztetem. A z mojego talerza zwęził kiełbaskę...



obawiam się, że jest to oznaka nadchodzącej srogiej zimy :(
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie paź 07, 2007 13:24

CoToMa,wiesz jak Bajka sie strasznie dopomina o jedzenie? Skrzeczy tak jakby nie wiadomo ile nie jadla :lol: Dzisiaj byla mielona wolowink.Oczywiscie Maniek pogardzil ,Bajka w moment zjadla za niego.Az soe boke ,zeby rzeczywiscie sie nie roztyla :(
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Nie paź 07, 2007 13:27

Femka pisze:
CoToMa pisze:
Femka pisze:
CoToMa pisze:Kajtek zjada wszystko co nadaje sie do skonsumowania. Duszone brokuły, kalafiory są pycha. Marcheweczka również :D

Obrazek Obrazek

Ostatnio wcinał nawet kaszę gryczaną :twisted:

:love:


Kajtek ostatnio składa się głównie z brzucha :lol: :lol: :lol:
Zjada wszystko co napotka na swojej drodze. Ostatnio wyrwał Jędrkowi z ręki kanapkę z pasztetem. A z mojego talerza zwęził kiełbaskę...



obawiam się, że jest to oznaka nadchodzącej srogiej zimy :(

Możliwe, chociaż u niego to może byc nadrabianie tłuszczu po chorobie :roll:
Zimy srogiej ja nie chcę. W ogóle nie lubię zimy :evil:

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Nie paź 07, 2007 13:30

trawa11 pisze:CoToMa,wiesz jak Bajka sie strasznie dopomina o jedzenie? Skrzeczy tak jakby nie wiadomo ile nie jadla :lol: Dzisiaj byla mielona wolowink.Oczywiscie Maniek pogardzil ,Bajka w moment zjadla za niego.Az soe boke ,zeby rzeczywiscie sie nie roztyla :(

U mnie teraz wszystkie dużo jedzą, wciąż są głodne. Może dlatego, że na dworze zimno, a one są takie bardziej podwórkowe.
Tylko Myszaczek nie ma teraz apetytu. I taki smutniasty się zrobił...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Nie paź 07, 2007 13:47

A u mnie w domu wieczny remont. Tym razem dotyczy pokoju dziennego. Na szczęście powoli zbliża się już ku końcowi.

Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Nie paź 07, 2007 13:52

Ale bedziesz miala czysciutko i slicznie!
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Nie paź 07, 2007 13:55

Dorota pisze:Ale bedziesz miala czysciutko i slicznie!

Niestety jeszcze to trochę potrwa. Zrobiony jest mój gabinet, pokój dziecięcy i kuchnia, ale bez mebli. Niestety na wiosnę trzeba będzie ponownie malować ściany. Jeszcze do skończenia został kominek, łazienka i wiatrołap. No i zakup mebli, drzwi. Ale na szczęście powoli zaczyna to jakoś wyglądać.

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Nie paź 07, 2007 14:02

CoToMa pisze:
Dorota pisze:Ale bedziesz miala czysciutko i slicznie!

Niestety jeszcze to trochę potrwa. Zrobiony jest mój gabinet, pokój dziecięcy i kuchnia, ale bez mebli. Niestety na wiosnę trzeba będzie ponownie malować ściany. Jeszcze do skończenia został kominek, łazienka i wiatrołap. No i zakup mebli, drzwi. Ale na szczęście powoli zaczyna to jakoś wyglądać.


W Waszym pokoju dziennym to zmiescilo by sie cale nasze mieszkanie :lol: :lol: :lol:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Nie paź 07, 2007 14:06

trawa11 pisze:
CoToMa pisze:
Dorota pisze:Ale bedziesz miala czysciutko i slicznie!

Niestety jeszcze to trochę potrwa. Zrobiony jest mój gabinet, pokój dziecięcy i kuchnia, ale bez mebli. Niestety na wiosnę trzeba będzie ponownie malować ściany. Jeszcze do skończenia został kominek, łazienka i wiatrołap. No i zakup mebli, drzwi. Ale na szczęście powoli zaczyna to jakoś wyglądać.


W Waszym pokoju dziennym to zmiescilo by sie cale nasze mieszkanie :lol: :lol: :lol:

Chyba jednak nie :roll:

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: zuza i 96 gości