Moje kociska.. Misiowe nowości.. s. 97..

[MariaD]

Jak? Całkiem normalnie - w wannie, przy użyciu wody, szamponu i ręczników.
Pazurki się obetnie na wstepie i założy kaganiec na ryjka.

[aamms]

Jak? Całkiem normalnie - w wannie, przy użyciu wody, szamponu i ręczników.
Pazurki się obetnie na wstepie i założy kaganiec na ryjka.

No to mnie troszkę pocieszyłaś.. chociaz zastanawiam sie gdzie znaleźć taki płaski kaganiec..

[bbd2]

Jak? Całkiem normalnie - w wannie, przy użyciu wody, szamponu i ręczników.
Pazurki się obetnie na wstepie i założy kaganiec na ryjka.

No to mnie troszkę pocieszyłaś.. chociaz zastanawiam sie gdzie znaleźć taki płaski kaganiec..

polecam skarpetkę a na łapki pończochowe podkolanka - tak został spacyfikowany Kocio u fryzjerki ( u mnie naszczęście nie ma takiej potrzeby )

[MariaD]

Jak? Całkiem normalnie - w wannie, przy użyciu wody, szamponu i ręczników.
Pazurki się obetnie na wstepie i założy kaganiec na ryjka.

No to mnie troszkę pocieszyłaś.. chociaz zastanawiam sie gdzie znaleźć taki płaski kaganiec..

Mam takie pasujące sitko do herbaty.

bbd2 - damy sobie radę. Taki mały pulpecik jak Suffka to nieduży problem. Ona warczy ale nie jest w stanie zrobić wielkiej krzywdy. Raczej będe się bała by jej nie uszkodzić, pamiętam ja jako kruche stworzonko z prześwitującymi kostkami. W porównaniu z kąpielą moich panienek to nie będzie duża operacja.

aamms - i Nikusiowy ogonek też trzeba doprać.

[aamms]

Jak? Całkiem normalnie - w wannie, przy użyciu wody, szamponu i ręczników.
Pazurki się obetnie na wstepie i założy kaganiec na ryjka.

No to mnie troszkę pocieszyłaś.. chociaz zastanawiam sie gdzie znaleźć taki płaski kaganiec..

Mam takie pasujące sitko do herbaty.

bbd2 - damy sobie radę. Taki mały pulpecik jak Suffka to nieduży problem. Ona warczy ale nie jest w stanie zrobić wielkiej krzywdy. Raczej będe się bała by jej nie uszkodzić, pamiętam ja jako kruche stworzonko z prześwitującymi kostkami. W porównaniu z kąpielą moich panienek to nie będzie duża operacja.

aamms - i Nikusiowy ogonek też trzeba doprać.

Maria, przy Twojej pomocy niestraszne mi nawet podawanie tabletek Gaci..

Ogonek nikusiowy też dopierzemy..

Ja się tylko boję kolejnego stresu dla Suffki.. I nie chcę, żeby mnie całkiem znielubiła..

[Kicorek]

Jak? Całkiem normalnie - w wannie, przy użyciu wody, szamponu i ręczników.
Pazurki się obetnie na wstepie i założy kaganiec na ryjka.

Ja to muszę zobaczyć! Pozwolicie?

[aamms]

Jak? Całkiem normalnie - w wannie, przy użyciu wody, szamponu i ręczników.
Pazurki się obetnie na wstepie i założy kaganiec na ryjka.

Ja to muszę zobaczyć! Pozwolicie?

Oczywiście..
A może byś tak uwieczniła historyczną chwilę?

[Kicorek]

A może byś tak uwieczniła historyczną chwilę?

Taki miałam podstępny zamiar

[aamms]

A może byś tak uwieczniła historyczną chwilę?

Taki miałam podstępny zamiar

No to pozostaje nam ustalić termin dogodny dla wszystkich..
Suffka nie głosuje.. Będzie obecna niezależnie od terminu..

[MariaD]

A może byś tak uwieczniła historyczną chwilę?

Taki miałam podstępny zamiar

No to pozostaje nam ustalić termin dogodny dla wszystkich..
Suffka nie głosuje.. :twisted: Będzie obecna niezależnie od terminu..

Przed moim przyjściem Suffka stanie w progu z transparentem "NO PASARAN!!!" Kicorek nie groźny...

[Ciri]

Ciri.. jak miło Cie widzieć..
Dzięki w imieniu kociastych..

Mam wrażenie, że od czasu jak ostatnio zaglądałaś, pogłowie moich kociastych się podwoiło..

Nie jest tak źle Przegapiłam tylko Suffkę.
Teraz już się postaram nadrabiać zaległości, bo mi brakuje Twoich opowieści o kociastych

[aamms]

Ciri.. jak miło Cie widzieć..
Dzięki w imieniu kociastych..

Mam wrażenie, że od czasu jak ostatnio zaglądałaś, pogłowie moich kociastych się podwoiło..

Nie jest tak źle Przegapiłam tylko Suffkę.
Teraz już się postaram nadrabiać zaległości, bo mi brakuje Twoich opowieści o kociastych

Dzięki..

[aamms]

Moja kochana Suffka.. mała mądralka..

Już całkiem dobrze wie do czego służy kuwetka.. Co więcej, natychmiast po właściwym wykorzystaniu kuwetki przychodzi do mnie i całkiem wyraźnie mi pokazuje co zrobila.. i wtedy muszę:
- pogłaskać, pomiziać i pochwalić..
- natychmiast sprzątnąć kuwetkę..
Inna kolejność wykluczona..

Potem w nagrodę (chyba dla mnie, że mogę posprzątać kuwetkę.. ) można usadowić się na moich kolanach i mrruczeć i mrrrrruczeć.. aż do chwili, kiedy poczuje się czesanie grzebieniem obrotowym..

A Nikuś postanowil nasilić trening łapek..
Gania teraz i Pyśkę i Miśka.. Czasem walnie się tyłkiem o jakiś mebel albo drzwi, ale generalnie coraz sprawniej i szybciej lata za kociastymi..

[emanka]

dzielne maleństwa!

[aamms]

Wygląda na to, że jutro Wielki Dzień Kąpania Suffki..
Przy okazji zostanie wyprany ogon Nikusia i Felusiowe łapki..
Nikus i Feluś to pestka, ale Suffka.. Już się boję..

Wczoraj siedziałam cały dzień w domu a kociaste ocieplały atmosferę.. Pospało się całe towarzystwo.. Powłaziły gdzie się dało.. Na tapczan, do koszyczków, na półki z książkami, do umywalki i miski w łazience..
Właściwie nie miałam kociastych..

Tylko Nikuś od czasu do czasu zaczepiał mnie głodny mizianek.. i nie tylko mizianek.. niestety Nikuś nigdy się samodzielnie nie drapie.. jego łapki są do tego za słabe.. jak bardzo chce, żeby go podrapać za uszkami albo pod bródką, przychodzi do mnie i zaczepia mnie łapką.. bez pazurków.. jak nie odrazu zareaguję na prośbę, wtedy pazurki wysuwają się z pomiędzy futerka.. a wczoraj, chyba musiał bardzo szybko być podrapany, bo nie bawił się w żadne subtelności z łapkami, tylko po prostu zniecierpliwiony ugryzł mnie w tyłek..