Zuza&Aton&Apollo! Po wystawie :-)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 12, 2005 11:55

Chilli pisze:A mi sie baaardzo srebrne abi podobaja :) Choc slyszalam od hodowcy, ze sa troche histeryczne - prawda to?
Obrazek

8O Pierwsze słyszę 8O Histeryczne ????? Szczerze mówiąc nie zauważyłam żadnej histerii w zachowaniu Atona. Jest upierdliwy, uparty i zawsze postawi na swoim ale nie ma to nic wspólnego z histerią :lol: Ale prawdziwe porównanie będę miała jak będzie już Apollo. Natomiast hodowczyni, od której kupowałam Atona ma Abisy i "zwykłe" i 1 srebrzystego i żadnych różnic w zachowaniu nie zanotowała.

Kotka na zdjęciu to o ile dobrze kojarzę Amadynka. Ciocia Atona, a dokładnie siostra jego taty (z jednego miotu oczywiście) :D

Jeżeli chciałabyś mieć kiedyś srebrzystego Abisa to polecam w sumie 2 hodowle: Oppellusa (powstała na bazie Abisów srebrzystych, które kiedyś należały do Baton Rouge) i Nivalis Silver Abyssinians (hodowla z Australii).

Aga1

 
Posty: 3376
Od: Pon lip 05, 2004 20:18

Post » Śro paź 12, 2005 12:03

Aga1 pisze:Kotka na zdjęciu to o ile dobrze kojarzę Amadynka. Ciocia Atona, a dokładnie siostra jego taty (z jednego miotu oczywiście) :D

Jeżeli chciałabyś mieć kiedyś srebrzystego Abisa to polecam w sumie 2 hodowle: Oppellusa (powstała na bazie Abisów srebrzystych, które kiedyś należały do Baton Rouge) i Nivalis Silver Abyssinians (hodowla z Australii).

Amadynka :) Srebrne abi sa blizej - w Berlinie :) Stamtad mam tez moje.

Chilli

 
Posty: 3020
Od: Wto mar 08, 2005 15:00
Lokalizacja: Deutschland:)

Post » Śro paź 12, 2005 12:10

Chilli pisze:
Aga1 pisze:Kotka na zdjęciu to o ile dobrze kojarzę Amadynka. Ciocia Atona, a dokładnie siostra jego taty (z jednego miotu oczywiście) :D

Jeżeli chciałabyś mieć kiedyś srebrzystego Abisa to polecam w sumie 2 hodowle: Oppellusa (powstała na bazie Abisów srebrzystych, które kiedyś należały do Baton Rouge) i Nivalis Silver Abyssinians (hodowla z Australii).

Amadynka :) Srebrne abi sa blizej - w Berlinie :) Stamtad mam tez moje.

Zawsze znajdzie się blizej :wink: Ja swojego kupiłam w Polsce :)

Aga1

 
Posty: 3376
Od: Pon lip 05, 2004 20:18

Post » Śro paź 12, 2005 12:13

Aga1 pisze:
Zawsze znajdzie się blizej :wink: Ja swojego kupiłam w Polsce :)

Zalezy gdzie komu blizej :) No, ale koniec nie na temat. Zazdroszcze trzech kotow, ja narazie trzeciego nie planuje... jakby co to chyba bedzie to oci, jak pozostale.
A czas oczekiwania na malucha szybko mija

Chilli

 
Posty: 3020
Od: Wto mar 08, 2005 15:00
Lokalizacja: Deutschland:)

Post » Śro paź 12, 2005 12:20

Chilli pisze:
Aga1 pisze:
Zawsze znajdzie się blizej :wink: Ja swojego kupiłam w Polsce :)

Zalezy gdzie komu blizej :) No, ale koniec nie na temat. Zazdroszcze trzech kotow, ja narazie trzeciego nie planuje... jakby co to chyba bedzie to oci, jak pozostale.
A czas oczekiwania na malucha szybko mija

Po tym jak nie udało mi sie dogadać z zagranicznymi hodowlami odpuściłam sobie trzeciego kota. Potem mieliśmy mały kołowrót w życiu prywatnym, baaaaardzo dużo sie działo. Wtedy zobaczyłam, że Figuletta ma miot C. Pomyślałam: może się jednak zdecyduję ??? Ale zanim się zdecydowałam to już wszystkie kociaki były zajęte. Wtedy stwierdziłam, że ten trzeci kot to chyba rzeczywiście nie jest nam teraz dany. Odpuściliśmy sobie kompletnie. W ogóle przestaliśmy myśleć o trzecim kocie. Zwłaszcza, że wtedy mieliśmy jeszcze Pana Ładnego na "odchowaniu". I wtedy dotarła jakoś do mnie informacja, że Aby Zone ma kociaki. I w sumie zanim sie zorientowaliśmy to mieliśmy już zarezerwowanego Apolla :D

Tak to się czasem życie układa ....

Aga1

 
Posty: 3376
Od: Pon lip 05, 2004 20:18

Post » Śro paź 12, 2005 19:46

:ryk::ryk::ryk::ryk::ryk::ryk::ryk::ryk::ryk:
Przed chwila Zuza wlazla do plecaka a Mały siedzi i ciągnie za suwak :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:

Aga1

 
Posty: 3376
Od: Pon lip 05, 2004 20:18

Post » Śro paź 12, 2005 19:48

:ryk::ryk::ryk::ryk::ryk::ryk::ryk::ryk::ryk:
Przed chwila Zuza wlazla do plecaka a Mały siedzi i ciągnie za suwak :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:

Aga1

 
Posty: 3376
Od: Pon lip 05, 2004 20:18

Post » Śro paź 12, 2005 20:16

Wkleiło się dwa razy :roll:

Aga1

 
Posty: 3376
Od: Pon lip 05, 2004 20:18

Post » Pt paź 14, 2005 19:44

I co, udało mu się uwięzić Zuzę?? :twisted:
Obrazek

Maggda

 
Posty: 1527
Od: Sob lut 05, 2005 16:21
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt paź 14, 2005 19:58

Maggda pisze:I co, udało mu się uwięzić Zuzę?? :twisted:


Nie :twisted: Dostal po ryju z czelusci plecaka i wiecej nie probowal :twisted: :twisted: :twisted:

Aga1

 
Posty: 3376
Od: Pon lip 05, 2004 20:18

Post » Pt paź 14, 2005 20:01

Aga1 pisze:
Maggda pisze:I co, udało mu się uwięzić Zuzę?? :twisted:


Nie :twisted: Dostal po ryju z czelusci plecaka i wiecej nie probowal :twisted: :twisted: :twisted:

:ryk: :ryk: :smiech3: :lol:

Axel

 
Posty: 3434
Od: Pt mar 07, 2003 20:59

Post » Sob paź 15, 2005 9:12

Aga1 pisze:
Maggda pisze:I co, udało mu się uwięzić Zuzę?? :twisted:


Nie :twisted: Dostal po ryju z czelusci plecaka i wiecej nie probowal :twisted: :twisted: :twisted:


Mądra kocia dziewczynka :twisted: :lol:
Obrazek

Maggda

 
Posty: 1527
Od: Sob lut 05, 2005 16:21
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob paź 15, 2005 9:18

Co sobie smarkacz bedzie pozwalal?

Podpis masz nieaktualny? :twisted:
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88211
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pon paź 17, 2005 7:34

No i po wystawie ..... Uffff .... W sobotę mały coś był od rana nie w sosie :? Darł ryło przez całą drogę na wystawę, w klatce jakiś taki przymulony siedział, dupą się do wszytskich obracał, ocenę przesiedział u mnie na rękach :roll: a potem wlazł do budki, zamknął drzwi i stwierdził, ze teraz to mu mogą wszyscy skoczyć .... :roll: :roll: :roll: Wróciłam do domu z wielkim bólem głowy i umęczona jak cholera ... :roll: :roll: :roll:
Stwierdziłam, ze niedzielę po ocenie TZ zabiera małego do chałupy a ja poczekam do końca na kwity .... Dotarliśmy na drugi dzień na wystwę dopiero o 10.30. Mały już miał trochę lepszy humor. Siedzieć za bardzo w klatce nie chciał, wytarł mną wszystkie podłogi na hali wystawowej, wlokąc za sobą na smyczy, posiedział na każdym drapaku :roll: :roll: :roll: , w każdym otwartym transporterze :roll: :roll: :roll: , i usierstał każdą budkę, do której dało się wskoczyć :roll: :roll: :roll: . Wystawcy już nas chyba nie lubią :twisted: Na ocenie dał się postawić na stoliku sędziowskim. Ba! Nawet dał się wziąć na ręce sędzinie, ale dopiero po tym jak dostała łapą :twisted: Wróciliśmy do klatki i mały poszedł spać. Mówię do TZta: Dobra. Zabieraj gada i jedźcie do domu. No i TZ wyjął był transporter spod klatki i już mieliśmy się zabrać za pakowanie małego, gdy przyszedł steward i wręczył nam nominację do BISa 8O Usiadłam na krześle i stwierdziłam: No to teraz, to się dopiero będzie działo :strach:
Nie pomyliłam się :roll: W klatce do BISa mały siedział wyjątkowo spokojnie, tzn. ręcił się w kółko jak kołowrotek wąchając każdy cm2 z osobna ..... :roll: Pogadałam ze stewardami błagając o to, żeby małego wziął najsilniejszy i najbardziej zwinny steward, bo jak da nogę, to złapanie go na otwartej hali wystawowej nie będzie łatwe :strach: Przyszła jego kolej :strach: Pani steward wzięła małego na ręce :strach: No i się zaczęło :roll: :roll: :roll: Widzieliście kiedyś dziecko, próbujące utrzymać lejący wodą z pełną parą wąż strażacki ????? No to to wyglądało mniej więcej tak samo :roll: :roll: :roll: Mały dwa razy wylądował na podłodze :roll: :roll: :roll: , raz solidnie nafuczał na cornishkę Jenny170, która poszła do porównania razem z nim a cały pokaz zkończył w pozycji "na żabę" :roll: :roll: :roll:
Na szczęście szybko mi go oddali :roll: :roll: :roll:
Apeluję do sędziów o nie nominowanie małego do BISa w trosce o zdrowie iżycie stewardów !!!

Koniec końców, wyszliśmy z wystawy z 2 x CAP, BIV i nom BIS ....

Uffffff .....



:wink:

Aga1

 
Posty: 3376
Od: Pon lip 05, 2004 20:18

Post » Pon paź 17, 2005 7:42

jak zawsze ......nienormalnie :) :lol: :lol: :lol:

ps. chodzi mi o to, ze Twoj ekoty sa zuplnie inne niz wszystkie i masz niezle przeboje z nimi :)
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: borysku, elkaole, Lifter, Marmotka, Sigrid i 15 gości