Annuszka [*] & Pafnucy & Leon pies <3

Ale u Was super zmiany.
Leon fajny, taki śmieszny.
Czekam na zdjęcia Leona z Kotami, to może być fajna przyjazn. Niech się tylko piesio oswoi.
A Ty masz serce pełne miłości :1luvu:

Foteczki Leoś i koty przeczuwam wkrótce, już razem leżą na sofie tylko ja po środku :mrgreen:

Leoś jest u mnie dokładnie tydzień. Póki co mamy: osobowość skrajnie uległą (nie chcę myśleć co ten pies przeżył), emocje powodują u niego bezwiedne oddawanie moczu i pracujemy nad poprawą pewności siebie. Głaszczemy klatkę piersiową i boki, nie patrzymy sobie w oczy i nie głaszczemy pieska po głowie/karku. Nie witam się z nim ochoczo, czekam aż się wyciszy, przepuszczam go w drzwiach i dostaje jeść pierwszy :smokin:

Dzisiaj pierwszy dzień bez popuszczania. Leoś szybko się wycisza i jest bardzo grzeczny, za to bardzo intensywnie rozbraja kocie zabawki, psie zupełnie ignorując. Śpi na kocyku, ale jeśli nie ma na nim Leosia, to na pewno będzie tam Czorny :ryk:

Możesz mi podać adres na pw?

ewar pisze:Możesz mi podać adres na pw?

Poszedł priv :1luvu:

Dzięki

Kilka foteczek z naszego wspólnego życia. Leoś jest psem na wskroś grzecznym, ale jednak z pewnymi problemami emocjonalnymi, z którymi póki co skutecznie walczymy. Miał przegląd weterynaryjny i wyniki wyszły książkowe. Daje sobie radę coraz lepiej, chociaż nadal boi się dużych psów, szczególnie szczekających, i dużych mężczyzn. Nie boi się jednak mojego nowego partnera, mam wrażenie że wszystkie zwierzęta bardzo go lubią a Pafnucek przybija z nim baranki.

Dawaj mnie tu madka pełną miskę a nie zdjęcia robisz:

Jakie cuda . Ślicznoty!!
Jak reagują koty? Bo że zdjęć wydaje się pełny luz

Tworzycie zgrany zespół!
Ślicznie

Koty na luzie, azyl mają w sypialni gdzie Leoś nie wchodzi i grzecznie trzyma się zakazu. Poza tym bardzo neutralnie reagują wzajemnie na swoje zapachy i bez problemu leżą razem na jednej sofie. Na balkonie też razem. Dobre decyzje podjęłam :ryk:

Ewar, parapetnik został opanowany przez koty, ale kocyk i poduszeczka są we władaniu Leosia, śpi sobie na kocyku i czasami z głową na podusi. Dziękujemy :1luvu:

Cieszę się, dzięki za zdjęcia :1luvu:

Cudne zwierzątka :1luvu:

Pies chciałby posiedzieć z kotem na sofie. Mina kota mówi wszystko:

❤️

A wiesz, że prawie dwa tygodnie temu dwie stalowowolskie koteczki zamieszkały na łódzkim Widzewie? Krówcia Klarcia i marmurka Pelasia. Nie moje wprawdzie, ale to ja zajmowałam się ich adopcją, więc jakby trochę jednak moje. Śliczne siostrzyczki, ale trochę jeszcze wystraszone. Domek mają super.

ewar pisze:A wiesz, że prawie dwa tygodnie temu dwie stalowowolskie koteczki zamieszkały na łódzkim Widzewie? Krówcia Klarcia i marmurka Pelasia. Nie moje wprawdzie, ale to ja zajmowałam się ich adopcją, więc jakby trochę jednak moje. Śliczne siostrzyczki, ale trochę jeszcze wystraszone. Domek mają super.

Cudowna wiadomość. Stalowowolskie kotki rządzą Widzewem :smokin:

A jak tam jakies postepy w relacjach kocio psich?

Fajna fotka

PixieDixie pisze:A jak tam jakies postepy w relacjach kocio psich?

Fajna fotka

No właśnie tak pies czasami zupełnie na przypał kładzie się koło kota który najpierw jest zdziwiony ale potem na dziobie pojawia się błogi spokój i kot dalej śpi :ryk:

Annuszka [*] & Pafnucy & Leon pies <3

Kto przegląda forum