Re: Mój mały prywatny zwierzyniec...WIOSNA zabłądziła...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sty 27, 2013 17:08 Re: Mój mały prywatny zwierzyniec...tylko 33 dni ...

a są na to jakieś leki aby tak cholernie nie bolało :cry: ściąga mnie w dół, czasami chodzę jakbym miała 200 lat
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21755
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 27, 2013 17:11 Re: Mój mały prywatny zwierzyniec...tylko 33 dni ...

puszatek pisze:a są na to jakieś leki aby tak cholernie nie bolało :cry: ściąga mnie w dół, czasami chodzę jakbym miała 200 lat


Są Basiu, ale na receptę. Przede wszystkim mój ulubiony - Mydocalm. Działa długofalowo. Doraźnie przy bardzo dużym bólu dostaję zastrzyki w dupsko.

Idź do lekarza pierwszego kontaktu, da ci skierowanie na rtg i od razu da jakieś leki.
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Nie sty 27, 2013 17:17 Re: Mój mały prywatny zwierzyniec...tylko 33 dni ...

dzięki :D to się zapiszę na wtorek o ile mnie nie pogoni bo nie zrobiłam zaległych badań :mrgreen: ale jak się zajmie nową diagnozą to tamtą sobie daruje :mrgreen:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21755
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 27, 2013 17:26 Re: Mój mały prywatny zwierzyniec...tylko 33 dni ...

Ups, przypomniałaś mi, że mam skierowanie na krew :roll:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Nie sty 27, 2013 17:29 Re: Mój mały prywatny zwierzyniec...tylko 33 dni ...

Ja odbieram rtg jutro...i pewnie wyjdzie cos strasznego :( .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Nie sty 27, 2013 17:30 Re: Mój mały prywatny zwierzyniec...tylko 33 dni ...

vip pisze:Ja odbieram rtg jutro...i pewnie wyjdzie cos strasznego :( .

nie zapomnij się pochwalić :mrgreen:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21755
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 27, 2013 17:31 Re: Mój mały prywatny zwierzyniec...tylko 33 dni ...

vip pisze:Ja odbieram rtg jutro...i pewnie wyjdzie cos strasznego :( .


Na pewno. Obcy ósmy pasażer.... :mrgreen:

Gosia, nie szalej, jutro się wszystkiego dowiesz :ok:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Nie sty 27, 2013 17:32 Re: Mój mały prywatny zwierzyniec...tylko 33 dni ...

Nie jutro, tylko w środę, bo dopiero w środę mam lekarza...
Albo może nie pójdę.......co?
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Nie sty 27, 2013 17:33 Re: Mój mały prywatny zwierzyniec...tylko 33 dni ...

Do fotki zawsze dołączają opis.

Pewnie nie idź, samo ci przejdzie :ok: :twisted:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Nie sty 27, 2013 17:36 Re: Mój mały prywatny zwierzyniec...tylko 33 dni ...

kamari pisze:Do fotki zawsze dołączają opis.

Pewnie nie idź, samo ci przejdzie :ok: :twisted:

No co, dotychczas przechodziło...
Ale też nigdy az tak źle nie było, to fakt :? .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Nie sty 27, 2013 17:37 Re: Mój mały prywatny zwierzyniec...tylko 33 dni ...

vip pisze:
kamari pisze:Do fotki zawsze dołączają opis.

Pewnie nie idź, samo ci przejdzie :ok: :twisted:

No co, dotychczas przechodziło...
Ale też nigdy az tak źle nie było, to fakt :? .


Przechodziło, aż przeszło w ciągłe :roll:
Idź, nie wygłupiaj się.
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Nie sty 27, 2013 17:39 Re: Mój mały prywatny zwierzyniec...tylko 33 dni ...

Pójdę, pójdę...jak już na rtg poszłam, to możesz sobie wyobrazić, jak mnie przypiliło.
I to tak sama, z własnej woli 8O .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Nie sty 27, 2013 21:34 Re: Mój mały prywatny zwierzyniec...tylko 33 dni ...

puszatek pisze:dzięki :D to się zapiszę na wtorek o ile mnie nie pogoni bo nie zrobiłam zaległych badań :mrgreen: ale jak się zajmie nową diagnozą to tamtą sobie daruje :mrgreen:


A może powiesz, dlaczego badań nie zrobiłaś? Jak dał skierowanie to należy zrobić badania !!!
Basiu, Marysia nie do końca dobrze mówi, bo brać środki przeciwbólowe bez diagnozy, to nie najlepszy pomysł. Ja to robiłam i wyszło co wyszło......
Zrób koniecznie najpierw zapisane badania i rtg, a potem dopiero można leczyć.
A do reumatologa zapisz się. A masz skierowanie?
Mam nadzieję, ze za psychiatrę nie obraziłaś się?
Wiatrusia [*] 27.09.2012 r. Kacperek [*] 02.12.2016 r.
Filemonek [*] 31.03.2017 r.

EVA2406

Avatar użytkownika
 
Posty: 7549
Od: Pt lip 27, 2007 13:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 27, 2013 22:21 Re: Mój mały prywatny zwierzyniec...tylko 33 dni ...

jeszcze do reumatologa :?: 8O nie zrobiłam badań bo poszłam do pracy na zastępstwo i nie miałam czasu ...
jutro zapiszę się do lekarza :mrgreen: a u psychiatry leczę się od lat ..........
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21755
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 28, 2013 6:19 Re: Mój mały prywatny zwierzyniec...tylko 33 dni ...

To potrzymam kciuki. Jak się masz zapisywać, to jak najszybciej, bo zaraz się pokończą limity NFZ.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 50 gości