Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto maja 01, 2012 11:24 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

MalgWroclaw pisze:A my owszem, umiemy siusiać poza kuwetką :wink:
Frania i Pralcia

To tak jak ja.
Haker

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Wto maja 01, 2012 11:27 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

mateosia pisze:Oj, Fasolko :( :( :(
Florka


Słucham, Ciociu?
Znowu coś na mnie, tak?
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto maja 01, 2012 11:35 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

MalgWroclaw pisze:
Słucham, Ciociu?
Znowu coś na mnie, tak?
Fasolka


No tak sobie z Florką pomyślałyśmy, że to, co pisze Twoja Duża:
Ja to już wolę, jak ktoś siusia, niż żeby sobie krzywdę robił.

może troszeczkę dotyczyć Ciebie :( . Ale i tak wszyscy bardzo Cię kochamy :1luvu: .
I myślimy o Tobie.

mateosia

 
Posty: 1346
Od: Nie wrz 11, 2011 18:41
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto maja 01, 2012 12:20 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

Zawsze wszystko jest na mnie. Przyzwyczaiłam się.
Ale dziś nastawiłam pyś, żeby mnie duża pogłaskała.
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto maja 01, 2012 12:50 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

MalgWroclaw pisze:Zawsze wszystko jest na mnie. Przyzwyczaiłam się.
Ale dziś nastawiłam pyś, żeby mnie duża pogłaskała.
Fasolka

to bardzo ładnie Fasolko :)
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Wto maja 01, 2012 12:55 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

MalgWroclaw pisze:Ja to już wolę, jak ktoś siusia, niż żeby sobie krzywdę robił. Kiedyś Pani Babcia powiedziała "nie wiesz, co mówisz". Wiem, niestety.


Spoko.
Kazda z Was miala inny punkt widzenia.
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto maja 01, 2012 12:57 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

Zasikany punkt, że tak powiem 8)
albo raczej kilka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)


Post » Wto maja 01, 2012 14:57 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

Nigdy nie nasikałem poza kuwetą. A Bajka tak.
Klakier

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29534
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 01, 2012 15:29 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

nasza Bajka też czasem sika poza kuwetą widocznie Bajki tak mają :twisted:
Buba nigdy ale to przenigdy nie sikająca poza kuwetkę

dinzoo

 
Posty: 3800
Od: Śro lip 07, 2010 15:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto maja 01, 2012 20:23 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

Duża poszła sobie i dopiero wróciła. Przyniosła jakąś okropnie ciężką torbę.
Była u:
Nikusi
Obrazek
i Mańka
Obrazek
(oni mieszkają w jednym domu na Biskupinie),
a potem pojechała do Spajkiego
Obrazek Obrazek
i dopiero wróciła
Fasolka
Ostatnio edytowano Wto maja 01, 2012 20:33 przez MalgWroclaw, łącznie edytowano 2 razy
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto maja 01, 2012 20:26 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

Naszej Dużej też długo nie było. Ale żadnej torby nie przyniosła.
Klakier

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29534
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 01, 2012 20:30 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

Fasolko i co w tej dużej torbie było 8O znowu jakiś kot :?:
Buba nieładnie ciekawska

dinzoo

 
Posty: 3800
Od: Śro lip 07, 2010 15:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto maja 01, 2012 20:31 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

dinzoo pisze:Fasolko i co w tej dużej torbie było 8O znowu jakiś kot :?:
Buba nieładnie ciekawska

W tej dużej torbie są ubranka dla jednego ludzkiego chłopczyka, co mieszka w Warszawie. Strasznie ciężkie i duża myśli, jakby j przewieźć, nie płacąc za przesyłkę.
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto maja 01, 2012 20:36 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

MalgWroclaw pisze:Duża poszła sobie i dopiero wróciła. Przyniosła jakąś okropnie ciężką torbę.
Była u:
Nikusi
Obrazek
i Mańka
Obrazek
(oni mieszkają w jednym domu na Biskupinie),
a potem pojechała do Spajkiego
Obrazek Obrazek
i dopiero wróciła
Fasolka


:)

Nawet pies sie usmiecha 8O

Mru
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, MB&Ofelia, puszatek i 13 gości