wspólne życie - wątek optymistyczny nieustająco :-)))

Rany,bidulo Ty choreńka,a ja nic nie wiem.Tak myślałam,że coś się stało,Nie dajesz znaku życia.Wyzdrowiej jak najprędzej,bo musisz zobaczyć moje nowe cudo - (nie)szczęście,białe,prześliczne i póki co choreńkie także,ale damy sobie radę.W domu mam kwarantannę(i dzięki Bogu trochę spokoju od intruzów,którzy mnie codziennie nawiedzają).
Kamari,dużo,dużo zdrówka i wracaj prędko na łono natury,bo smutno bez Ciebie.
:1luvu:

Juliśka pisze:Rany,bidulo Ty choreńka,a ja nic nie wiem.Tak myślałam,że coś się stało,Nie dajesz znaku życia.Wyzdrowiej jak najprędzej,bo musisz zobaczyć moje nowe cudo - (nie)szczęście,białe,prześliczne i póki co choreńkie także,ale damy sobie radę.W domu mam kwarantannę(i dzięki Bogu trochę spokoju od intruzów,którzy mnie codziennie nawiedzają).
Kamari,dużo,dużo zdrówka i wracaj prędko na łono natury,bo smutno bez Ciebie.

Czytałam o białym cudeńku

Dobrze maluszek trafił.

kamari pisze:ostre zapalenie oskrzeli schodzące już do płuc No i muszę poleżeć, nie ma siły Dałam mu dwa dni na postawienie mnie na nogi

To tobie cudotwórca potrzebny, nie lekarz. Tego się w dwa dni nie leczy :twisted:

Bazyliszkowa pisze:
kamari pisze:ostre zapalenie oskrzeli schodzące już do płuc No i muszę poleżeć, nie ma siły Dałam mu dwa dni na postawienie mnie na nogi

To tobie cudotwórca potrzebny, nie lekarz. Tego się w dwa dni nie leczy

Jak się chce, to się da :ok:

Już tyle dni leżę w wyrku, że więcej nie wytrzymam. Wszystkie gnaty mnie od nieróbstwa bolą :twisted:

dużo zdrowia kamari...i pamiętaj okład...z kota :lol:

puszatek pisze:dużo zdrowia kamari...i pamiętaj okład...z kota

Dziękuję

O okładach z kotów pamiętają same koty. Wszystkie 17-ście :twisted:

kamari pisze:
puszatek pisze:dużo zdrowia kamari...i pamiętaj okład...z kota

Dziękuję
O okładach z kotów pamiętają same koty. Wszystkie 17-ście

Mogę Ci jeszcze pożyczyć Ryśka :mrgreen:

Aha, i przypomniałam sobie, że przydałaby Ci się czapka :mrgreen:

juana pisze:
kamari pisze:
puszatek pisze:dużo zdrowia kamari...i pamiętaj okład...z kota

Dziękuję
O okładach z kotów pamiętają same koty. Wszystkie 17-ście

Mogę Ci jeszcze pożyczyć Ryśka

Mam jeszcze ze dwa centymetry wolnego miejsca w okolicach oczu, może się zmieści :ok:

Dziękujemy za wpłaty dla Felka :1luvu:

Niestety nie zawsze wiem, które wpłaty są z miau, a które z fb, więc wpisuję wszędzie łączne rozliczenie.

Ela K. - 30 zł
Paweł J. - 100 zł
Anna T. - 20 zł

Bardzo dziękujemy za pomoc :1luvu:

kamari pisze:
juana pisze:
kamari pisze:
puszatek pisze:dużo zdrowia kamari...i pamiętaj okład...z kota

Dziękuję
O okładach z kotów pamiętają same koty. Wszystkie 17-ście

Mogę Ci jeszcze pożyczyć Ryśka

Mam jeszcze ze dwa centymetry wolnego miejsca w okolicach oczu, może się zmieści

No widzisz, okulary z futerkiem tez masz zapewnione :mrgreen:

(ciesz się, że nie z różowym)

juana pisze:
kamari pisze:
juana pisze:
kamari pisze:
puszatek pisze:dużo zdrowia kamari...i pamiętaj okład...z kota

Dziękuję
O okładach z kotów pamiętają same koty. Wszystkie 17-ście

Mogę Ci jeszcze pożyczyć Ryśka

Mam jeszcze ze dwa centymetry wolnego miejsca w okolicach oczu, może się zmieści

No widzisz, okulary z futerkiem tez masz zapewnione (ciesz się, że nie z różowym)

To pewnie takie okulary co się zakłada na noc i potem zmarszczek nie ma :mrgreen:

Za późno... :ryk:

kamari pisze:Dziękujemy za wpłaty dla Felka
Niestety nie zawsze wiem, które wpłaty są z miau, a które z fb, więc wpisuję wszędzie łączne rozliczenie.

Ela K. - 30 zł
Paweł J. - 100 zł
Anna T. - 20 zł

Bardzo dziękujemy za pomoc

I od Eli K. 15 zł na smakołyki dla Niusi :1luvu:

Niusia dostała musiki Gourmeta :ok:

A cóż tu dziś tak pusto?

Kamari, jak twoje zdrowie?

Sie choruje i sie ma dość :twisted:

Jutro wracam do roboty. Pracownicy chcą do domu, a mnie gnaty bolą od leżenia :roll:

wspólne życie - wątek optymistyczny nieustająco :-)))

Kto przegląda forum