Fasolki wątek część 3. Zapraszam do nowego wątku

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt wrz 02, 2011 19:12 Re: Fasolki wątek część 3. 10-dniowy podrzutek str. 51

Fasolko wszystkie jesteście piękne, ale ty jesteś naj, naj piękniejsza.
Haker

Haker1

 
Posty: 4016
Od: Pt lis 20, 2009 17:35

Post » Pt wrz 02, 2011 19:12 Re: Fasolki wątek część 3. 10-dniowy podrzutek str. 51

Bardzo ładnie skrzyningujesz, wiesz :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
TygRych
I myself think that to have a cat is more important than to have a Bible.— R. H. Blyth
A ja jestem tu- viewtopic.php?f=1&t=126453 Obrazek
Obrazek

urwiniu

 
Posty: 2423
Od: Nie lut 20, 2011 16:37
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Post » Pt wrz 02, 2011 19:13 Re: Fasolki wątek część 3. 10-dniowy podrzutek str. 51

Haker1 pisze:Fasolko wszystkie jesteście piękne, ale ty jesteś naj, naj piękniejsza.
Haker

:oops: :oops: :oops:
Dziękuję, Haksiu.
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pt wrz 02, 2011 19:16 Re: Fasolki wątek część 3. 10-dniowy podrzutek str. 51

urwiniu pisze:No moja Duża mówi, że małe ma prawo panikować, skoro na jedyną mu ostatnio opanowaną przestrzeń wtargają obcy, a przecież zna tylko Twoją Duża,nie? Może niech obce Duże klapną w łazience na podłodze i poczekają, aż Mru skończy panikę i niech się grzecznie przedstawią, kurczaczkiem na ten przykład, no.
Koffam Cię Fasolko, pamiętasz? I jakby Twoja Duża poszła w inne łapki to moja Duża powiedziała, że jej łapki są Twoje,no.

TygRych

Czasem zapominam w stresie, TygRysiu :oops: :oops:
Ale jak mi przypominasz, to od razu mi lepiej.
Przedstawianie się jedzeniem powinno być zawsze, że też moja głupia duża na to nie wpadła.
Bardzo dziękujemy Twojej Dużej.
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pt wrz 02, 2011 19:23 Re: Fasolki wątek część 3. 10-dniowy podrzutek str. 51

MalgWroclaw pisze:
urwiniu pisze:No moja Duża mówi, że małe ma prawo panikować, skoro na jedyną mu ostatnio opanowaną przestrzeń wtargają obcy, a przecież zna tylko Twoją Duża,nie? Może niech obce Duże klapną w łazience na podłodze i poczekają, aż Mru skończy panikę i niech się grzecznie przedstawią, kurczaczkiem na ten przykład, no.
Koffam Cię Fasolko, pamiętasz? I jakby Twoja Duża poszła w inne łapki to moja Duża powiedziała, że jej łapki są Twoje,no.

TygRych

Czasem zapominam w stresie, TygRysiu :oops: :oops:
Ale jak mi przypominasz, to od razu mi lepiej.
Przedstawianie się jedzeniem powinno być zawsze, że też moja głupia duża na to nie wpadła.
Bardzo dziękujemy Twojej Dużej.
Fasolka


Wytresowałem ją więc sama rozumiesz, że miewa pomysły czasem sensowniejsze,no.
TygRych
I myself think that to have a cat is more important than to have a Bible.— R. H. Blyth
A ja jestem tu- viewtopic.php?f=1&t=126453 Obrazek
Obrazek

urwiniu

 
Posty: 2423
Od: Nie lut 20, 2011 16:37
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Post » Pt wrz 02, 2011 19:52 Re: Fasolki wątek część 3. 10-dniowy podrzutek str. 51

Piekne jestescie! :love:

Kaloryfer w kuchni mam pod sufitem :evil:

Mru
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt wrz 02, 2011 20:05 Re: Fasolki wątek część 3. 10-dniowy podrzutek str. 51

Dorota pisze:Piekne jestescie! :love:

Kaloryfer w kuchni mam pod sufitem :evil:

Mru

Ty chociaż go masz a nasza Duża usunęła i nie mam kaloryfera w kuchni w tym miejscu są szafki. Mamy tylko (zabudowane) piony.
Haker bez kaloryfera w łazience, wc i kuchni.

Haker1

 
Posty: 4016
Od: Pt lis 20, 2009 17:35

Post » Pt wrz 02, 2011 20:09 Re: Fasolki wątek część 3. 10-dniowy podrzutek str. 51

U nas kaloryfery są chude i jak nam zimno, to się kładziemy nie na kaloryfer tylko na dużą :mrgreen:
Szarusia i Czarusia
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Pt wrz 02, 2011 20:25 Re: Fasolki wątek część 3. 10-dniowy podrzutek str. 51

Haker1 pisze:Fasolko wszystkie jesteście piękne, ale ty jesteś naj, naj piękniejsza.
Haker

TAK! :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Sabcia
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69686
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt wrz 02, 2011 23:29 Re: Fasolki wątek część 3. 10-dniowy podrzutek str. 51

Dorota pisze:Piekne jestescie! :love:

Kaloryfer w kuchni mam pod sufitem :evil:

Mru

Dziękujemy :oops: :oops: :oops: :oops:
wstydzę się za całą czwórkę.
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pt wrz 02, 2011 23:44 Re: Fasolki wątek część 3. 10-dniowy podrzutek str. 51

MalgWroclaw pisze:
anulka111 pisze:Czesc Fasolko

Duza mnie dzis dopieszcza :kotek: głaskami.

Dała miesko :kotek:

I parapetujemy-mamy fajny dzien.

Gucio pozdrawiajacy

Guciu, może chcesz moją dużą. Oddam ją w dobre łapki.
Fasolka



Tylko tak piszesz-Duzych sie nie oddaje 8)

Ale mozna je wyszkolic w obsludze kotów :mrgreen:

U nas szalenstwo-Duza dala kocimietke na slupki drapakowe-zadrapujemy je na msierc :idea:

Gucio zapracowany
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103271
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob wrz 03, 2011 4:47 Re: Fasolki wątek część 3. 10-dniowy podrzutek str. 51

Duża przyszła, no i dała wreszcie śniadanie, bo przed wyjściem nie dała. Pralcia wylizała Frani główkę, Florka się przytula do dużej.
Fasolka

Czarna utyka :( strasznie się martwię. Cała Czarna była i zjadła na szczęście, zanim:
Koniec względnego tygodniowego spokoju = pani wróciła z grzechotką. Wystraszyła młodego kota, który boi się i nie dojadł.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob wrz 03, 2011 5:58 Re: Fasolki wątek część 3. 10-dniowy podrzutek str. 51

:roll:
Za kociaste :ok: :ok: :ok:

Fasolko, przepiekne jesteście :love: :love: A Ty to już w ogóle powalasz z łapek :love: :love:
Kitek
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Sob wrz 03, 2011 6:37 Re: Fasolki wątek część 3. 10-dniowy podrzutek str. 51

Czesc, Fasolko,

mgła! Podworka prawie nie widac.

Mru
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob wrz 03, 2011 6:47 Re: Fasolki wątek część 3. 10-dniowy podrzutek str. 51

Niestety głupota jest powszechniejsza u ludzi lub u zwierząt....
Ten babsztyl zadaje sobie tyle trudu, żeby szkodzić...
Niepojęte
Ile mogłaby pomóc w tym samym czasie. :roll:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 174 gości