Www u Emila i Lilly-Radio wolna Europa-Nowe zycie

AYO pisze:Znaczy ja pancerna jestem czy cóś?

Nie, po prostu nie masz alergii :lol:

Ja też nie mam ale kicham i się duszę :mrgreen:

A potem mam straszny, r...y katar :evil:

*5* Andrzej! Chociaz ktos mnie rozumie w tym punkcie. Ja nawet moje stare auto tak wymylam, bo nie moglam predzej nim jezdzic. Te, ktore teraz mam, bylo fachowo wyprane i temu ufam.
Do mieszkania wparuje w rekawicach, wiadrem i wiele srodkow do sprzatania na alkoholu.

AYO, wiem, ze mam problem w tych sprawach. Ale co tez jest troche komiczne, ze jak jestem w otoczeniu, ktorego sie nie boje, to nawet uwielbiam sie "uswinic" po uszy. Wtedy chodze nawet taka umorusana i mi sie to podoba. Jak otoczenie mi ale sygnal wysyla, co nie tak, to przekreca mi sie mozg.
Nowe mieszkanie jest jednak na wsi a tam bedzie brudno mozna tak powiedziec.

Jozia, zalatwic Ci maski? :roll:

Zreszta po ratowaniu papierów Urzędu Miasta po powodzi 2001 gołymi rękami i w klapkach nic mnie nie przestraszy :mrgreen:

Józefino - rzeczywiście najwyższa pora na tę przegrodę :wink:

W tym bunkrze AYO jak masz takie zasyfiale i zgrzybiale papiery, to uwazaj. Teraz moze tego nie odczuwasz, ale grzyby czarne sa niebezpieczne.

SecretFire pisze:Jozia, zalatwic Ci maski?

Mam , ale na kurz to chyba nic nie da :twisted:

AYO pisze:Józefino - rzeczywiście najwyższa pora na tę przegrodę

Gorzej nie będzie :ok:

nawet jakby nie pomogło. Ale mogłoby pomóc bo mam tego dosyć

By musialy byc takie gazowe i watpie, ze ktos by Cie nie wysmial...

SecretFire pisze:*5* Andrzej! Chociaz ktos mnie rozumie w tym punkcie. Ja nawet moje stare auto tak wymylam, bo nie moglam predzej nim jezdzic. Te, ktore teraz mam, bylo fachowo wyprane i temu ufam.
Do mieszkania wparuje w rekawicach, wiadrem i wiele srodkow do sprzatania na alkoholu.

a na zakończenie wszystkiego, latam z kadzidełkiem po mieszkaniu i okadzam wszystkie kąty żeby mi się jakieś złe nie zalęgło :ryk:

i wiecie co - to działa :twisted:

Musze tez wyprobowac. Zle duchy wygnam.
Andrzej jestes niezly gosciu!

SecretFire pisze:By musialy byc takie gazowe i watpie, ze ktos by Cie nie wysmial...

O właśnie - gazowe :lol:

To jest myśl :ok:

andrzej780 pisze:okadzam wszystkie kąty żeby mi się jakieś złe nie zalęgło

Gdyby nie to, że ta hala ma wysokość pierwszego piętra to byłoby licho, a tak wentylacja i przeciągi dają żyć.
Też mi się nie raz niebiesko robiło jak szukałam albo porządkowałam w innych pomieszczeniach.
Szczytem wszystkiego były podziemia Poczty Głównej na Długiej :roll:

Normalnie horror jak z pijanego snu - szczury jak byki i te korytarze ze sklepieniami, ponure i kiepsko oświetlone - WRRRRRR

AYO pisze:Normalnie horror jak z pijanego snu - szczury jak byki i te korytarze ze sklepieniami, ponure i kiepsko oświetlone - WRRRRRR

Fajnie, pomijam szczury. Lubię podziemia - widziałaś zdjęcia na FB z Twierdzy Kłodzkiej :-0
Przeciągów nie lubię :twisted:

Po powodzi układaliśmy do wstępnego osuszenia i segragacji pamiery w lochach Twierdzy Grodzisko - musze sie przyznać, że miałam klaustrofobiczne odczucia bo te korytarze schodziły coraz niżej i było duszno jak cholera - wolę nie chcę

jozefina1970 pisze:Lubię podziemia - widziałaś zdjęcia na FB z Twierdzy Kłodzkiej

byłem tak jako kociak, no przecie nie napiszę że szczeniak bo na miau jesteśmy :lol:

tak wąskie i niskie korytarze że można klaustrofobii się nabawić

andrzej780 pisze:byłem tak jako kociak, no przecie nie napiszę że szczeniak bo na miau jesteśmy

Nie lubicie, hm?
To chyba ja zboczona jestem :mrgreen:

Mó Tatus mawiał, że każdy ma swoje niebo :wink:

Www u Emila i Lilly-Radio wolna Europa-Nowe zycie

Kto przegląda forum