Szczęśliwa dziewiątka (15 i już)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 15, 2010 18:57 Re: Szczęśliwa dziewiątka czyli 12, czyli 14. Tematy zębowe

Biedny Miś :(
A co do Twoich zębów, to łączę się w bólu - tydzień temu zaliczyłam sesję na fotelu i do tej pory szczęka mnie boli...
Obrazek Bis, Ami i Księżniczka ['] Obrazek

Siean

 
Posty: 4867
Od: Pon paź 25, 2004 21:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw wrz 16, 2010 9:30 Re: Szczęśliwa dziewiątka czyli 12, czyli 14. Tematy zębowe

Za wszystkie zęby w domu :ok: :ok: :ok:

Mój Misiaczek ostatnio przy szczepieniu miał stwierdzone czerwone dziąsła. To może być początek plazmocytarnego :( Do obserwacji. Ech te Misiaczki.

A ja 6 października mam łataną ostatnią dziurkę, fluoryzację i na razie koniec tych uroczych wizyt u dentysty :roll: Moje zęby istnieją jeszcze dzięki współczesnej medycynie, bez niej już by ich nie było. Ząbki jak perełki - w każdym dziurka :roll: Ale podobno i tak plasuję się nieźle wśród ludzi w moim wieku - mam wszystkie zęby i wszystkie żywe.
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Czw wrz 16, 2010 11:09 Re: Szczęśliwa dziewiątka czyli 12, czyli 14. Tematy zębowe

VVu właśnie zamieścił komiks, w którym występują Szczuruś i Misiek. Tylko zdjęcia były robione kilka lat temu, kiedy jeszcze obaj byli zdrowi, Szczuruś dorodny, a Misiek prezentuje zdrową paszczę pełną zdrowych zębów :twisted:
Obrazek
viewtopic.php?f=1&t=114294&start=195

Ja już teoretycznie mam od zębologa spokój na dłuższy czas. Tak wynika ze zdjęć rtg i badania, teoretycznie mam się stawić na kontrolę za miesiąc, a na przegląd za pół roku. Teoretycznie. Bo teoretycznie martwy ząb nie powinien boleć...

Koty głodne, więc w domu rozpierducha straszna. Głód budzi w nich agresję. Niebawem ruszę ze Szczurkiem do lecznicy, na badania krwi, a koty nakarmię, to może zalegną i będzie trochę spokoju.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Czw wrz 16, 2010 11:26 Re: Szczęśliwa dziewiątka czyli 12, czyli 14. Tematy zębowe

Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Czw wrz 16, 2010 11:47 Re: Szczęśliwa dziewiątka czyli 12, czyli 14. Tematy zębowe



genialne.. popłakałam się ze śmiechu...
Sheikuś [*] Kermit [*]

myrzapl

 
Posty: 1333
Od: Sob mar 27, 2010 0:04
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw wrz 16, 2010 19:02 Re: Szczęśliwa dziewiątka czyli 12, czyli 14. Tematy zębowe

Trochę dubluję, ale co tam. VVu zrobił kolejny, wspomnieniowy komiks, a ja ryczę ze śmiechu i wspominam (bo Miś faktycznie, najpierw walczył, a potem piskał :lol: , ale wracał po jeszcze!)

VVu pisze:(...)A teraz jeszcze jeden nowy foto-ko(t)miks. Tym razem Miś (jeszcze młodszy) i Młody:
Obrazek
(...)

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Czw wrz 16, 2010 20:23 Re: Szczęśliwa dziewiątka czyli 12, czyli 14. Komiksy

Nie jest dobrze.

Wyniki krwi Szczuruś ma kiepskie, coraz gorsze. Anemia się pogłębia i szpik nie pracuje, nie ma odnowy krwinek. Kreatynina i mocznik galopują coraz wyżej. Pojutrze idziemy do naszej ukochanej wetki, ale rozmawiałam z nią już przez telefon i nie pocieszyła mnie. Nie miała jak.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Czw wrz 16, 2010 21:34 Re: Szczęśliwa dziewiątka czyli 12, czyli 14. Komiksy

Jana pisze:Nie jest dobrze.

Wyniki krwi Szczuruś ma kiepskie, coraz gorsze. Anemia się pogłębia i szpik nie pracuje, nie ma odnowy krwinek. Kreatynina i mocznik galopują coraz wyżej. Pojutrze idziemy do naszej ukochanej wetki, ale rozmawiałam z nią już przez telefon i nie pocieszyła mnie. Nie miała jak.

:cry: :cry: :cry:
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw wrz 16, 2010 21:55 Re: Szczęśliwa dziewiątka czyli 12, czyli 14. Nie jest dobrze

Jana, czy przydałyby się jeszcze jakieś konsultacje? Jeśli tak podeślij mi wyniki, tylko tak mogę pomóc. Poza tym cały czas mocno trzymamy kciuki
Obrazek Zapraszamy na bloga!

iceangel

 
Posty: 2382
Od: Pt lut 03, 2006 15:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw wrz 16, 2010 21:58 Re: Szczęśliwa dziewiątka czyli 12, czyli 14. Nie jest dobrze

Szczuruś jest pod bardzo dobrą opieką wet. I czuje się naprawdę nieźle jak na te wyniki. Nerki, tego nie da się wyleczyć... :(

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Czw wrz 16, 2010 22:01 Re: Szczęśliwa dziewiątka czyli 12, czyli 14. Nie jest dobrze

Jana pisze:Szczuruś jest pod bardzo dobrą opieką wet. I czuje się naprawdę nieźle jak na te wyniki. Nerki, tego nie da się wyleczyć... :(


Zatem ściskam mocno i mam nadzieję, że będzie się czuł nieźle jak najdłużej :ok:
Obrazek Zapraszamy na bloga!

iceangel

 
Posty: 2382
Od: Pt lut 03, 2006 15:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt wrz 17, 2010 8:27 Re: Szczęśliwa dziewiątka czyli 12, czyli 14. Nie jest dobrze

Ale dobrze chociaż, że Szczuruś dziarski jest! I nawet wskakuje, gdzie nie powinien :|.

Za to Młody (czarny kot) - dotąd niespecjalnie bawił się myszkami, a od dwóch dni szaleje - ale tylko z jedną: czarną! :)
ObrazekObrazek
______________________________________________________
Można skontaktować się ze mną poprzez wiadomość na stronie:
www.facebook.com/sztukamruczenia

VVu

 
Posty: 3758
Od: Pt maja 14, 2010 11:46

Post » Pt wrz 17, 2010 8:56 Re: Szczęśliwa dziewiątka czyli 12, czyli 14. Nie jest dobrze

Ejże, od kiedy to Młody jest czarnym kotem? Młody jest DYMNY 8)

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pt wrz 17, 2010 9:05 Re: Szczęśliwa dziewiątka czyli 12, czyli 14. Nie jest dobrze

Jana pisze:Ejże, od kiedy to Młody jest czarnym kotem? Młody jest DYMNY 8)



Mnie mój TZ już dawno nauczył, że faceci nie rozróżniają odcieni barw tak jak kobiety wiec lepiej przy nich nie operować takimi różnorodnymi barwami :mrgreen: Ale w sumie jak z kotem miesza to mógłby już siem nauczyć, że dymny jest :wink:

Pocieszam Cię, że mnie też się zdaża, że ćmi mnie martwy cholerny ząb i to na bieżąco :twisted: I nie wiadomo co z francą zrobić, ale moja dentystka mówi, że część ludzisków ma takie jakby poprzeczne kanały i nieraz mogą one boleć, bo nie zawsze się je dokłądnie oczyści 8O

Wiem, że Szczurusiowi nerki się nie naprawią, ale trzymam kciuki żeby przynajmniej mu się wyniki nie pogarszały :ok:
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Pt wrz 17, 2010 9:11 Re: Szczęśliwa dziewiątka czyli 12, czyli 14. Nie jest dobrze

AgaPap pisze:Mnie mój TZ już dawno nauczył, że faceci nie rozróżniają odcieni barw tak jak kobiety wiec lepiej przy nich nie operować takimi różnorodnymi barwami :mrgreen: Ale w sumie jak z kotem miesza to mógłby już siem nauczyć, że dymny jest :wink:

Ale to nie tak! Póki Młody (a właściwie Pasjusz - Jana nie tylko kolory kotom zmienia, ale i imiona!!) mieszkał ze mną, to był czarny. Zdymniał dopiero przy Janie - tzn. podszerstek mu przy niej posiwiał :lol:.
ObrazekObrazek
______________________________________________________
Można skontaktować się ze mną poprzez wiadomość na stronie:
www.facebook.com/sztukamruczenia

VVu

 
Posty: 3758
Od: Pt maja 14, 2010 11:46

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter i 51 gości