ZaFrędzlona Pompimlandia cz.5 - rodzina nam się powiększa...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 02, 2009 9:01 Re: ZaFrędzlona Pompimlandia cz.5 - rodzina nam się powiększa...

jesooo!... jak mnie łeb boli... :| Kaca giganta mam :? Pimpek mi w pracy pomaga jak umie - zdjęcia zrobione kamerką z kompa wiec widac, ajk mi przez ramie podczytuje. Dodam jeszcze, że oczywiscie nie całujęsię znim to tylko tak wygląda. 8)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Śro wrz 02, 2009 13:55 Re: ZaFrędzlona Pompimlandia cz.5 - rodzina nam się powiększa...

Ktoś gdzieś kiedyś głosił że,kota sie nie całuje :twisted:
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro wrz 02, 2009 15:11 Re: ZaFrędzlona Pompimlandia cz.5 - rodzina nam się powiększa...

No przecież piszę że nie całuję! :lol:
Właśnie wróciłam z Pomponem od weta. Szczepiliśmy się. Kocio dostał purevax - pani doktór mówiła, że to jest dobra szczepionka. Kupiłam taką z białaczką od razu. Bardzo sie boję, żeby nie miał jakiegoś odczynu poszczepiennego :? Podobno po tej szczepionce się bardzo rzadko zdarza, ale sie boję i tak. Odrobaczać mogę chłopców już za tydzień. Kupiłam sobie dla nich po strongholdzie i sama im zakropie, nie będę ich stresować jeżdżeniem do weta.
Frędzelkowi się doopka nie miesci na pufce :roll:
Obrazek
Pimpuś noszony przez straszne dziecko nie protestuje wcale - wręcz przeciwnie - noszenie jest faaajne...
Obrazek
A jeszcze lepiej jest wtulić gębę w szyje mamusi i sie zdrzemnąć odrobinkę...
Obrazek
Obrazek 8)
A Pompon chyba się na razie dobrze czuje po szczepieniu, bo tak szaleje, że mu nie umiem zdjęcia zrobić :D
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Śro wrz 02, 2009 15:28 Re: ZaFrędzlona Pompimlandia cz.5 - rodzina nam się powiększa...

Cudne te foty :!: 8O Pomponmamo jakie wieeelkie oczy ma to Twoje straszne dziecko,normalnie super.Urodziwa dziewusia!Jak pierwszy dzień w szkole?
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro wrz 02, 2009 15:54 Re: ZaFrędzlona Pompimlandia cz.5 - rodzina nam się powiększa...

Dziekuję za miłe słowa. Pewnie że urodziwa! Jak juz mówiłam niegdyś - własnoręcznie urodzona! A nawet jak nie recznie, to na pewno własno. 8) Po mamusi to ma! :mrgreen: A pierwszy dzień w szkole super! Nie może się doczekac kiedy znowu pójdzie do szkoły. Dziure w brzuchu juz mam na wylot prawie. :D Jutro zamierzam ją zostawić troche dłużej na świetlicy.
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Śro wrz 02, 2009 16:01 Re: ZaFrędzlona Pompimlandia cz.5 - rodzina nam się powiększa...

viewtopic.php?f=1&t=99363 sprawdzenie DS w Będzinie
Obrazek

15pietro

 
Posty: 2379
Od: Śro kwi 23, 2008 20:51
Lokalizacja: NYC

Post » Śro wrz 02, 2009 16:04 Re: ZaFrędzlona Pompimlandia cz.5 - rodzina nam się powiększa...

Jak tak super w szkole to trzymam :ok: żeby było tak dalej :D .Ja w piątek z Miałką jade do weta,sioo nie udało się złapac w zaden sposób,niech jej chociaż usg tego pęcherza zrobią jeszcze raz.W tamtym tygodniu było tak żle z siusianiem że,poszłam do weta pobliskiego (sama)powiedziałam co i jak i dostałam karme urnari ,teraz jest lepiej .Tylko kicia sika w nocy jak śpię i nie słyszę,a teraz jak mam nocki to już w ogóle klops :? Po tej karmie sioo jest dużo tyle że,w nocy.Ech kicie!
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro wrz 02, 2009 16:09 Re: ZaFrędzlona Pompimlandia cz.5 - rodzina nam się powiększa...

Jest możliwe, żeby ją wet cewnikował - to nie jest proste, ale da sie zrobić. Choć lepiej by było nieinwazyjnie złapać...
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Śro wrz 02, 2009 16:19 Re: ZaFrędzlona Pompimlandia cz.5 - rodzina nam się powiększa...

Właśnie o tym cewnikowaniu pobliski wet wspomniał,nie chciałabym tego,ale jak nie będzie innej rady :( Zobaczymy w piątek,narazie tylko troszku się denerwuję,ale pewnie za niedługo znowu wpadnę w panikę i zacznę beczec,tak jak poprzednio beczałam.Na szczęście Miałeczka ma humor i apetyt i więcej nie nabrudziła przed kuwetą.Moja kocia ,znowu sięna mnie obrazi :roll:
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro wrz 02, 2009 17:46 Re: ZaFrędzlona Pompimlandia cz.5 - rodzina nam się powiększa...

pomponmama pisze:Pewnie że urodziwa! Po mamusi to ma! :mrgreen:
No na pewno po mamusi ;) Nie umniejszając mamusi ( bo niczego sobie -widziałam :) ) jakoś podobieństwa nie mogę się dopatrzyć... :twisted:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Śro wrz 02, 2009 18:37 Re: ZaFrędzlona Pompimlandia cz.5 - rodzina nam się powiększa...

dziewczny co ja przeżyłam przed chwilą. myślałam, że umrę ze wstydu :oops: przyejchało dwóch rpzystojnych panów wymienić modem. oglądają sprzęt itd i pytają gdzie jest kabel od zasilania, bo nie podłączony. ja zrobiłąm wielkie oczy jaki kabel, rpzecież sa te co mi pan z serwisu kazał podłączać na nowo. na co oni sięgają za biurko i wyciągają czarny kabelek, który po włączeniu uruchomił modem. od razu domyśłiłam sie kto jest sprawcą zamieszania, bo jak mi połaczenie w poniedziałek zniknęło to czarna zaraza spała na tej półce :evil: zeskakując z niej musiała wyciagnąc kabel!! dowodem na jej winę jest to, że łasiła się do panów niesamowicie i dawała im się głaskać, a przecież to dzikus!!tu jej się nie dziwię :twisted: panowie się pośmiali, wygłaskali kotka i podarowali mi opłatę za niepotrzebne wezwanie. ja juz nigdy nie zgłoszę usterki, bo ciągle jeszcze czerwona ze wstydu jestem :oops:
pimpek cie kocha, ty kochasz jego i zakończ juz te marudzenie o szukaniu domu, bardzo cie prosze :twisted:
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Śro wrz 02, 2009 18:50 Re: ZaFrędzlona Pompimlandia cz.5 - rodzina nam się powiększa...

Agul-la na kolana przed Klusencją i dziękowac za darowaną opłatę :twisted: :mrgreen: Nudna ta Pomponmama z tym domkiem dla kotka Pimpka nie?
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro wrz 02, 2009 18:53 Re: ZaFrędzlona Pompimlandia cz.5 - rodzina nam się powiększa...

bardzo nudna :twisted:
ale mówię ci myślałam, że się spalę :lol:
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Śro wrz 02, 2009 18:56 Re: ZaFrędzlona Pompimlandia cz.5 - rodzina nam się powiększa...

Zapamiętac na przyszłośc JAK COŚ NAWALI NAJPIERW PRZESŁUCHAC ZWIERZYNIEC A DOPIERO PÓŻNIEJ ZGŁASZAC USTERKĘ!!!!!!! :mrgreen:
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro wrz 02, 2009 19:09 Re: ZaFrędzlona Pompimlandia cz.5 - rodzina nam się powiększa...

Agul-la ja z komputerem tez taki numer kiedyś zrobiłam. Jakież było moje zdziwienie, gdy sie okazało, że włączone lepiej działa... 8O :lol:
Że Pimpka kocham to jest fakt i wypierac się nie będę, ale że zapach jest okropny to tez jest fakt. Jeszcze mi iskierka nadziei zabłysnęła jak mi 15 pietro mówiła, że Inka też taka aromatyczna była, ale jej przeszło. Postanowiłam poczekać aż się sezon grzewczy zacznie i zobaczyć czy da się z tym żyć, czy nie. Bo na Pimpka to juz chętnych miałam... i to całkiem blisko, ale jakoś tak... :oops: No przeciez nie oddam kota byle komu! A nie wiem, czy dom był odpowiedni! 8)
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Franciszek1954 i 112 gości