Maszka-pojechała do DS!!!-Karolinko-zapraszamy!
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Sylwia-no przecież nie będę z Łodzi sklejki wiozła! 
-zresztą nie wiem czy gdziekolwiek wyjadę-moja Mama ma nogę w gipsie i nie może zajmować sie moimi kotami, w czasie mojej nieobecności,ale dzięki za chęć pomocy!
-zresztą nie wiem czy gdziekolwiek wyjadę-moja Mama ma nogę w gipsie i nie może zajmować sie moimi kotami, w czasie mojej nieobecności,ale dzięki za chęć pomocy!
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"
-
- Posty: 35418
- Od: Wto sie 12, 2008 14:18
Dzień dobry poniedziałkowo.
Maszeńko podskakuj po najlepszy na świecie domek.
Maszeńko podskakuj po najlepszy na świecie domek.
**
**"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier- Posty: 14372
- Od: Nie cze 22, 2008 23:31
- Lokalizacja: Poznań
Witaj Kasiu 
-Maszka szaleje z papierkiem,inne zabawki poszły w kąt-najfajniejsze sa te szeleszczące papierki-śmiga za nimi jak mały tajfun,nie patrząc na inne koty-po prostu wpada na nie z impetem i biegnie dalej za swoją zabawką!
Apetycik jak zwykle dobry-wtrząchnęła porcję mięska,kuwety dużych kotów już nie straszne-gramoli sie do nich i załatwia swoje potrzeby,a jak śmiesznie wygląda taka kruszynka w wielkiej kuwecie!-może kiedyś uda mi sie zrobić zdjęcie!
-Maszka szaleje z papierkiem,inne zabawki poszły w kąt-najfajniejsze sa te szeleszczące papierki-śmiga za nimi jak mały tajfun,nie patrząc na inne koty-po prostu wpada na nie z impetem i biegnie dalej za swoją zabawką!
Apetycik jak zwykle dobry-wtrząchnęła porcję mięska,kuwety dużych kotów już nie straszne-gramoli sie do nich i załatwia swoje potrzeby,a jak śmiesznie wygląda taka kruszynka w wielkiej kuwecie!-może kiedyś uda mi sie zrobić zdjęcie!
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"
-
- Posty: 35418
- Od: Wto sie 12, 2008 14:18
Maszeńko, wracamy szybciutko na pierwszą stronkę. 
Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960
- Posty: 40426
- Od: Nie lis 25, 2007 20:27
- Lokalizacja: Pabianice
kropkaXL pisze:Sylwia-no przecież nie będę z Łodzi sklejki wiozła!
Jakbyś miała okazję np. autkiem,to czemu nie w sumie.No właśnie pisałaś ostatnio o mamie.To aż tak długo będzie musiała nosić ten gips na śródstopiu?
-
- Posty: 66383
- Od: Pon sty 19, 2009 22:48
- Lokalizacja: środkowa
- Posty: 1824
- Od: Pon sie 06, 2007 15:53
- Lokalizacja: Płock
- Posty: 9370
- Od: Śro paź 31, 2007 12:51
- Lokalizacja: przeszczepiona na Podlasie
Nie spadamy koteńko.
Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960
- Posty: 40426
- Od: Nie lis 25, 2007 20:27
- Lokalizacja: Pabianice
Dostałam maila z zapytaniem w sprawie Maszy (poprzez portal ogłoszeniowy) 
Kasiu, oddaję sprawę w twoje ręce
Kasiu, oddaję sprawę w twoje ręce
- Posty: 16220
- Od: Pt cze 20, 2008 23:44
kociczka39 pisze:kropkaXL pisze:Sylwia-no przecież nie będę z Łodzi sklejki wiozła!
Jakbyś miała okazję np. autkiem,to czemu nie w sumie.No właśnie pisałaś ostatnio o mamie.To aż tak długo będzie musiała nosić ten gips na śródstopiu?
Sylwia-nie mam autka
,i ten gips Mamy,więc raczej z domu nigdzie się nie ruszę-niestety 
Ewcia -zapraszamy częściej
Jolu,Aniu-wielkie dzięki za wierność!
Kamilko-napisz coś więcej,albo prześlij mi na PW-proszę!
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"
-
- Posty: 35418
- Od: Wto sie 12, 2008 14:18
"Chcialam sie dowiedziec skad jest ten kotek? poniewaz bylabym zainteresowana, jesli to nadal aktualne. prosilabym o szybki kontakt"
Odpisałam:
"Witam, koteczka jest obecnie na Mazurach, w Morągu - ale istnieje możliwość transportu do Warszawy albo innego, dużego miasta. Sama miałam na tymczasie kotka, właśnie z Morąga, przyjechał aż do Rybnika a potem do domku w Bytomiu więc wszystko jest możliwe"
Odpisałam:
"Witam, koteczka jest obecnie na Mazurach, w Morągu - ale istnieje możliwość transportu do Warszawy albo innego, dużego miasta. Sama miałam na tymczasie kotka, właśnie z Morąga, przyjechał aż do Rybnika a potem do domku w Bytomiu więc wszystko jest możliwe"
- Posty: 16220
- Od: Pt cze 20, 2008 23:44
A domek skąd?
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"
-
- Posty: 35418
- Od: Wto sie 12, 2008 14:18
No właśnie nie wiem, czekam na odp. ale może to będzie TEN domek 
Prześlę Ci adres e-mail na PW...
Prześlę Ci adres e-mail na PW...
- Posty: 16220
- Od: Pt cze 20, 2008 23:44
Jakby cus to w piatek jadę na Ślunsk 
tylko kwestia wywiezienia kota pod Warszawę będzie z okazji niemożebnych korków i braku czasu na stanie w nich
tylko kwestia wywiezienia kota pod Warszawę będzie z okazji niemożebnych korków i braku czasu na stanie w nich
- Posty: 9370
- Od: Śro paź 31, 2007 12:51
- Lokalizacja: przeszczepiona na Podlasie
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 59 gości