Blanka Śnieżnobiała Księżniczka - mój SKARB :)))

[villemo5]

Blanusia śpi przy grzejniku. Po południu jedziemy na zastrzyk.
A jak trawniczki?

[Dorota]

Nakarmiona wystarczajaco?

[villemo5]

Wczoraj po wizycie u weta to się wręcz obżerała. Jazda samochodem jak widać jest wyczerpująca.
Księżniczka wzbudziłą wielki zachwyt w lecznicy

[Dorota]

Pewnie, ze wyczerpujaca

Wcale sie nie dziwie...

[kristinbb]

Głaski dla Blanusi!!!

[MaryLux]

Mrrrrrrrrudobry
PIK

[Marcelibu]

Myślę, że byłoby świetnie, gdybyś codziennie wstawiała jakiś filmik. Obejrzałam obydwa i jestem zakochana w Twoim Dueciku "Black and White".
Do roboty, ras, ras!!!

[Anna61]

Ja też uwielbiam Blanusię, tylko ja ...

Nieszczęściem kociarza jest to, że w jego sercu może się pomieścić tak wiele kotów, a w jego mieszkaniu tak mało...

[villemo5]

Ja też uwielbiam Blanusię, tylko ja ...

Nieszczęściem kociarza jest to, że w jego sercu może się pomieścić tak wiele kotów, a w jego mieszkaniu tak mało...

Przecież ja bym Ci Blanki i tak nie oddała Więc nie bucz
Idę wstawiać filmik, bo Marcelibu drze pyszczycho ;)

[Marcelibu]

Ja też uwielbiam Blanusię, tylko ja ...

Nieszczęściem kociarza jest to, że w jego sercu może się pomieścić tak wiele kotów, a w jego mieszkaniu tak mało...

Przecież ja bym Ci Blanki i tak nie oddała Więc nie bucz
Idę wstawiać filmik, bo Marcelibu drze pyszczycho ;)

Dawaj, dawaj...

[villemo5]

Spokojnie...

To nie piekarnia! :evil:


Mam bardzo wolne łącze. Czy zechcesz mi zasponsorwać szybsze?

[Anna61]

Ja twojej Blanusi nie chcę bo twój tato by się zapłakał a mama by się brała za generalne porządki!
Kiedyś napisałam dlaczego darze Blanusię takim sentymentem, w sylwestra przeczytałam wątek o księżniczce, kurcze, ile ja się wtedy uchlipałam
Dobrze, że dziewczynka ma teraz tak dobrze
Mizianki przesyłam dla kotków

[Marcelibu]

Spokojnie...

To nie piekarnia! :evil:


Mam bardzo wolne łącze. Czy zechcesz mi zasponsorwać szybsze?

Się Ajmk wyostrzyła ostatnio ...

[villemo5]

Dzięki za głaski dla kotecków.
Dzieciaki śpią pozwijane w kłębuszki. Jedno w łóżku (nie chowam łóżka, bo synek musi się wyspać), drugie przy grzejniczku.
Jak na nie patrzę to oczy mi się śmieją. Radość i duma.
Po Blance to widać, że jest szczęśliwa. Nie wiem jakie miała wcześniej życie...
Może była w pseudohodowli, a gdy potrzebowała pomocy to się jej pozbyto?? W każdym razie teraz, poza zaszczykami od czasu do czasu , nic jej nie grozi.
Film się ładuje. W żółwim tempie, ale do przodu

[villemo5]

Jeeeest!
Nareszcie
Świeżutki

http://pl.youtube.com/watch?v=yhz2DF6udlI