taką z klepaniem po tyłku na konisia, ciaganiem po dywanie i porządnym gryzieniem i kopaniem
Czasami zaczyna tak się bawić z Damim lub ze mną ale wtedy w wersji light bez pazurów
za to Tomek po takiej zabawie na bank ma podrapane ręce nawet przez bluzę
Różowy jest sprytny i wie np że jak coś zbroi to będą krzyczeć więc np po zwaleniu czegoś - znika

albo przychodzi jak zaczynam narzekać z miną pt "Ooo Co się tutaj stało? Kto to zrobił?"
Za to Sari jest pocieszna jak coś kombinuje - jeszcze nie kontroluje swoich reakcji
więc jak chce coś zbroić np ukraść kawałek ciasta wystarczy powiedzieć Sarabka
lub jeśli zobaczy że ktoś na nia spojrzy podskakuje do góry przestraszona
Fajny widok leży kot i obserwuje stół a jak widzi twój wzrok to hyc na nogi
