Annaa pisze:Anna2016 pisze:Miau, dziękuję Ciociu indianeczko, madrugada, jolu, CiociuBabciu, mir.ka
Rano znów podwórko zasypane biało....Zjadłam lekarstwo ale mięsko tak-sobie, duża zostawila mi na styropianwej tacce i poszła do pracy....![]()
wróci około południa, z obiadkiem
Co za okropna pogoda, pełno śniegu i zimno w łapki
Mizianki
Łacia
Wspaniale opiekujesz się nią Aniu![]()
![]()
![]()
To prawda, Łatka jest zaopiekowana jak domowy kotek

Madrugada ma rację, Aneczko, mysl o poniedziałku - wreszcie się wyśpisz
