Stella i Ciri, dziewczyny z Dublina cz. 2 - do zamknięcia

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt kwi 29, 2016 14:53 Re: Stella i Ciri, dziewczyny z Dublina - cz. 2

Witajcie dziewczynki. :1luvu:
Nadrobilam zaleglosci w czytaniu i jestem pelna podziwu :P
Slodkie sa twoje koteczki ze tak sie tula i rozdaja buziaczki i przutulaski.
Moje sa interesowne jak jest jedzonko to jest barankowanie i przytulasy.
Pozdtawiamy wieczorkiem jeszcze zajrze,

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26864
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt kwi 29, 2016 15:32 Re: Stella i Ciri, dziewczyny z Dublina - cz. 2

Czesć Gosiu, dziękuję w imieniu kotów! |To fakt, są słodkie, choć jednoczesnie charakterne :)))
A jak Twoje dają się przekupić jedzeniem i rozdają baranki to są i słodkie, i mądre! :D
Pozdrawiam!

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Pt kwi 29, 2016 19:53 Re: Stella i Ciri, dziewczyny z Dublina - cz. 2

PixieDixie pisze:Gwara jest spoko ale w domu. W Bytomiu to juz calkiem na porzadku dziennym. Maz z Bytomia to on ciagnie tak porzadnie po slasku. U mnie w domu rodzice mnie nie uczyli choc sami potrafili. Rodzice nie, ale maz mnie wyszkolil :P I w domu mi sie zdarza godać :P

Sznupa to wlasnie pyszczek, nos :)

Gwara Kaszubska to dla mnie calkiem kosmos...

Otstatnio mialam call'e z klientem ze szkocji... kurka wodna... tak jak by Angolowi wepchac po 3 kluchy do pyska i kazac mu gadac... no totalny kosmos... rozumialam 5 przez 10 co on mowil...
Klient nawet sie smial ze nawet 'Angole" ich nie rozumieja wiec mamy sie nie stresowac... ale... no coz...

Mi Szkoci tłumaczyli, że nawet Szkot z północy ze Szkotem z południa się nie dogada, choć każdy jest przekonany, że po angielsku gada

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt kwi 29, 2016 20:05 Re: Stella i Ciri, dziewczyny z Dublina - cz. 2

Witajcie, ja też dzisiaj miałam trudny dzień...

Ojejku, Ciri jest taka przytulaśna :1luvu: I doskonale wiem, co czujesz, pisząc że kochasz je równie mocno, ale w inny sposób. Ja też tak mam. Mój Kurzeł to trudny kot, charakterny, ale kocham drania miłością zupełną. A Zdrapka... jej nie da się nie kochać, bo barankująca, bo miziasta, bo proludzka, bo grzeczniutka :1luvu:

Ty$ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 1408
Od: Nie mar 11, 2012 19:57

Post » Pt kwi 29, 2016 20:42 Re: Stella i Ciri, dziewczyny z Dublina - cz. 2

Ciri jest przytulasna, ale nie do mnie ;) ma swojego faworyta i płaszczy się przed nim zupełnie bez godnosci ;) Ale jest to słodkie i strasznie mnie rozczula jak tak popiskuje mówiąc mu "no głaszcz mnie jeszcze...".
Stella natomiast jest przytulasna do nas obojga, ale do mnie najbardziej, to mój ukochany kot, moja tygrysia <3
Obie naprawdę uwielbiam. Ze Stellą mam większą więź, ale wystarczy, że spojrzę na małego pingwinowatego diabełka i gęba mi się sama usmiecha :)

Charakterną kotkę też miałam w przeszłosci i absolutnie ją uwielbiałam. A była ostra i czasem brutalna, ale co tam :)

MaryLux, ja się wcale nie dziwię, te szkockie odmiany angielskiego są naprawdę zabójcze. A jesli chodzi o irlandzką to też sa mniej i bardziej udziwnione wersje, ale taka tradycyjna dublińska to jak dotąd najtrudniejsze z czym się zetknęłam. To taki slang miejski i sporo słów ma też specyficznych. W zasadzie nie muszę się tego uczyć, bo w urzędach czy na rozmowach o pracę nikt tak nie mówi, ale mnie zawsze intrygują takie wyzwania :D

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Pt kwi 29, 2016 21:56 Re: Stella i Ciri, dziewczyny z Dublina - cz. 2

:1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Sob kwi 30, 2016 11:15 Re: Stella i Ciri, dziewczyny z Dublina - cz. 2

Dzisiaj była kontrola rany po sterylizacji Ciri - goi się ok, strupek musi jeszcze odpasć, ale wszystko w porządku. Chip się nie przesunał, jest tam, gdzie powinien być. Mała waży już 2,6 kg.
Niestety skończył się czas zrelaksowanej, wyluzowanej Ciri u weterynarza - od zabiegu zapamiętała, że to złe miejsce. Była bardzo zestresowana, syczała, próbowała ugryźć - ogólnie nie był to szczęsliwy kot. Jednak grunt, że wszystko ok i jesli nic się nie będzie działo, to następna wizyta dopiero w lutym, na szczepienie. W międzyczasie odrobaczanie ale to w domu.

Stella tymczasem jak zwykle zrobiła rano inspekcję wanny po kąpieli. Ona uwielbia wskakiwać do wilgotnej wanny i obserwować resztki wody na dnie. Potrafi tak siedzieć z 10 minut i obserwować dno. Potem gdy wychodzi, ma mokre łapki :D
Obrazek
Obrazek
Mój mały inspektor sanitarny :1luvu:

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Sob kwi 30, 2016 15:08 Re: Stella i Ciri, dziewczyny z Dublina - cz. 2

Niby że koty się boja wody, panic mode, a prawie każdego ciągnie do wanny/kranu :mrgreen:

Ciri :ok:

Tak sobie pomyślałam, że szkoda, że w Irlandii nie mają majówki. Pewnie było by fajne święto połączone z ichnimi piwami. I widokami. Było by gdzie grilla postawić :mrgreen: Mi się włącza tryb rozpaczy - kocham grilla! Jadłam RAZ, 11-12 lat temu i od tamtej pory tęsknię, a nie mam nikogo, gdzie mogę się wprosić :placz:

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Sob kwi 30, 2016 15:11 Re: Stella i Ciri, dziewczyny z Dublina - cz. 2

OOO Moja coco tez wlazi do mokrej kabiny :))

Dixie to buszowal i lapal kropelki :)
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9834
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Sob kwi 30, 2016 15:54 Re: Stella i Ciri, dziewczyny z Dublina - cz. 2

Ciri też nieraz wchodzi do wanny, ale bardziej, żeby zwędzić mi maszynkę do golenia czy inne utensylia łazienkowe i potem się nimi bawić ;) A Stella siedzi i patrzy... patrzy... jak zahipnotyzowana :D

Co do majówki to ku mojemu zdziwieniu okazało się, że poniedziałek wolny od pracy. Z tym że typowego majówkowania tutaj za bardzo nie widzę. U nas za to będzie Wielknocnie :)

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia


Post » Sob kwi 30, 2016 20:53 Re: Stella i Ciri, dziewczyny z Dublina - cz. 2

KatS pisze:
Specjalnie dla cioć z forum miau.pl Ciri przesyła soczystego buziaka na dobranoc:
Obrazek


MUaaaaaaaa koteczku! Przesyłam buziaki w ten słodki pysiolek!

Cirila Słyszałem ze juz nie nosisz gustownego kubraczka z golfem? Tez wymyślili, wiosną golf Ci założyli.
Teraz pewnie czujesz sie wolna?
Fuks zaciekawiony
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Sob kwi 30, 2016 21:00 Re: Stella i Ciri, dziewczyny z Dublina - cz. 2

Moli25 pisze:
KatS pisze:
Specjalnie dla cioć z forum miau.pl Ciri przesyła soczystego buziaka na dobranoc:
Obrazek


Słodziutki ten pyszczek w który to ciocie ucałują koteczkę.
Dobrze że wszystko ok i rana się zagoiła.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26864
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob kwi 30, 2016 21:03 Re: Stella i Ciri, dziewczyny z Dublina - cz. 2

Stella ma rudą końcówke ogonka ? 8O
Dopiero zauwazyłam :mrgreen:
Buziaczki :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Sob kwi 30, 2016 21:34 Re: Stella i Ciri, dziewczyny z Dublina - cz. 2

Coiciu Moli, dziękuję z buziaki! :oops:
Fuksiku, to prawda, zdjęli mi golf i nareszcie jestem wolna, ale... :oops:
Obawiam się, Fuksiku, że smiałbys się ze mnie jakbys mnie zobaczył :( wygolili mi futerko i to w dwóch miejscach, bezwstydnicy... na boczku, prawie na udzie... i co gorsza, na szyi z przodu!!!
Wyglądam jak oskubana kura :(
-Zawstydzona Ciri

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 66 gości