Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

Dasz rade Janka! Świadomość tego ze niebawem bedziesz pląsać w morzu śródziemnym napedzAla by mnie do działania :smokin:

Zaje*iscie!
Pogoda bedzie
Odpoczniecie
:mrgreen:

No ja już prawie w pracy:) dojeżdżam

Lubię tak jeździć rano... Nie lubię wstawać ale jak słońce świeci... A ja jadę tym busem to ładnie.

Koty zdezorientowane rano... Ale Ale jak to

No wg tym morzu to chyba tylko skl stopy zamocze:)

No ale myśl że dziś jest ostatnia noc w serii swoim łóżku na tydzień przerwy to...

Jutro rano lecicie? Fajnie wam, będzie super, wypoczynek i sjesta! :ok:

Jutro w nocy. Znaczy z soboty na niedzielę o pierwszej musimy wychodzić z domu.

Zabawna sytuacja miała miejsce przed chwilą. Mówię idę ogolić nogi. Zwykle robię to pod prysznicem ale że zależy mi na efekcie to zamiast jednorazowej maszynki poszedł w ruch depilator. Siadlam na kafelkach i zaczynać depilator buczec... Przybiega Coco... Konsternacja... I atak na szczotke którą leżałav obok. Bo sądzila ze to tak burczy..... Po chwili się skapla że to nie to to mi się zaczęła zamachiwac na depilator..... Śmiałam się że panika bo jej pania chcą ogolić z jej sierści....

Widzisz jaka masz obrończynię :ryk:

Miłego wypoczynku wam życzę. :ok:

Rób dużo zdjęć a przede wszystkim wypoczywaj, wypoczywaj i baw się dobrze

Coco dba o swoją panią

I jaka odważna! :ok:

No po calosci

Ale czuja ze cos sie kroi... szczegolnie PIxiasty...

Zastanawiams ie jak to bedzie. PIxie juz X razy sie spotkal z tym ze wyjezdzalismy... na pare dni... ale dziewczyny... zastanawiam siejak zareaguja na to ze tu tesciowa bedzie, ze bedzie z nimi spala...

Dadzą radę. A tesciowa nie ma skłonnosci do okazywania uczuć poprzez nadmierne karmienie?

bo jeszcze ich nie poznasz po powrocie jesli tak

Ja się strasznie stresowalam jak wyjeżdżałam w marcu i koty musiały spędzać całe dnie same, bo TŻ wraca dosć późno z pracy. Ale przetrwały... trochę były dzikawe przez pierwsze dni, ale szybko wróciły do normy.
Jest ich troje, w grupie będzie im raźniej.

Nie nie, KArmi o stalych porach. Kiedys PIxie z DIxim jak my wyjezdzlismy to szli na tydzien do nich. I bylo ok. Wiec PIxiasty jest nauczony.

tescioa je lubi, ale tez nie na sile.. to akurat spoko. Gorzej jak tesciu bedzie tu zagladal to mzoe je troche pomeczyc... bo on sie lubi z nimi bawic, niekoniecznie one znim

No tez raczej tesciowa tu bedzie spac. Wiec.. sadze ze wieczorami z nimi sie troche pobawi i bedie ok. Nawet jesli nie bedzie tu non stop to sadze jak wieczor i noc spedzi z nimi to bedzie ok.

Kurcze mam te rzeczy naszykowane, wyprane ... wyprasowane ale nie mam weny do ich pakowania... jutro.... jutro...

To spoko, wygląda na to że będą miały dobrych i rozsądnych opiekunów. Będzie ok

Spakujesz się jutro spokojnie. Ale wam fajnie

Ja dopiero za miesiąc... już się nie mogę doczekać

Ja wlasnie w 2 strone... jakos mi zapal zgasl....

Ale zwykle jak cos robie bez szalu to potem jest spoko

Dzis sie nawet pogoda poprawila (prognozy)

Ale zostawianie tych kotow...

((((

Dzien dobry!! Sobotnio!!

Przeklinam od rana bo zamiast spac do oporu to 6:30 sama sie budze, jak w zegarku!!! CHolera! A spac pojde dopiero za 24h! Jak nie lepiej...
Moze to lepiej bo moze popoludniu uda sie zasnacna chwile.

Puscilam pranie, maz spi jeszcze, a musze posciel zmienic, i przeprac, idealnie by bylo gdyby zdazylo wyschnac... na balkonie.

Ale mam dobry humor od rana...bo... mowie sprawdze czy jest rozliczenie czynszu za pierwsza polowe roku, po zimie (bo od maja mamy nizszy czynsz zawsze), bo chcialam zaplacic czynsz przed wyjazdem

I co sie okazuje.. w tym mc czynszu placic nie musze a w przyszlym tylko polowe

No to jest piekne:D Czynsz = kieszonkowe na wyjazd:D

Zaraz biore sie za sprzatanie. Bo kuchnia wyglada jak pobojowisko po moim niechciejstwie wczorajszym. No i trzeba przeprowadzic ostatnia faze pakowania. Czyli isc po walizki i to wszystko tam ulokowac... cieawe czy sie zmieszcze:D

Koty chodza, czuja.. Nawet Pixiasty gada a to nie jest u niego mega czeste.... dzis ladnie sloneczko swieci tos ie wygrzewaja w duzym

Coco bohaterką domu!
Dzielna mała

Też lubię rozliczenia, najbardziej za ogrzewanie, bo od dwóch lat jest taki zwrot, że 2 miesiące bez płacenia czytszu :smokin:

Bawcie się tam dobrze i wypoczywajcie ile wlezie! Aktywnie, robiąć duzo zdjęć (ale to juz wiecie

) i się mocząc z drinem z parasolką w ręce :piwa:

Ok bede sie odzywac, bo powinnam miec dostep do neta

Sprztam.. piore.. konca nie widac... juz jestem zmeczona

Aparat.. maz mial naladowac... ehhh ci faceci

Przyjemnej podróży.
No i udanej wycieczki. :ok:

Koty sobie dadzą radę. One wiedzą, jak można sobie podporządkować człowieka...
Nie zapomnij ładowarki.
I połóż się po południu, po obiedzie, Jak się objesz, to może zaśniesz.

Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

Kto przegląda forum