A teraz z zycia kotow:
Batmanski jest przekochany, z wiekszym apetytem je mokre odkad jest po zabiegu, ale musze mu zmienic miamor na co innego, bo troche gardzi. Czuje sie dobrze, spi caly dzien i cala noc, czyli wszystko w normie
Kot Nixon wczoraj byl na pierwszym spacerku. Krotko, ale byl. Bardzo chetnie wyszedl na klatke i taki byl odwazny ze hej, do momentu, kiedy znalazl sie juz calkiem na zewnatrz, wtedy przestal byc taki odwazny


u mnie z miamora to tylko galaretka
szczególnie ze ona juz przeżyła swoje a ja razem z nia
cykor je ogarnia i biegną ile sił w łapkach do mieszkania 
<3<3