♥ Moja Niebieska Mafia ♥ cz.V

ja bym mogła i w listopadzie, ale chociaż tydzień w którym nic nie MUSZĘ....
a moje święte cztery dni z premedytacją zaplanowałam bo wybieram się na festiwal ale sama sobie dołożyłam zamieszania bo postanowiłam zabrać Melindę...

A ja za półtora tygodnia rozpoczynam swój urlop i przyznam, że już nie mogę się doczekać. Co prawda tylko marne 2 tygodnie, ale jak czytam, że macie po 4 dni, to cieszę się z tego, co mam. Ale pamiętam, jak robiłam studia podyplomowe i większość urlopu przeznaczałam na zajęcia, egzaminy, wypady do biblioteki... Echhh...

Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM

Dzisiaj odbyło się polowanie na motylka.
Wleciał nam do domu paź królowej i koty postanowiły go zjeść.
Szalały po całym domu.
Szajka okazała się mordercą bez serca i pożarła motylka.

Kąpałam się dzisiaj i Grandzia chodziła po brzegu wanny.
Mówię do kotka, żeby uważała, bo jak wpadnie do wody to się zmoczy i wystraszy.
Mała wykręciła i wskoczyła na szafkę stojącą z tyłu.
Nagle spojrzałam w górę i aż zamarłam.
Nade mną pod sufitem na sznurku na pranie wisiała Granda.
@ jedna nie chciała zejść i jeszcze próbowała uciekać jak chciałam ja złapać.
Miałam kolejny zawał przez nią.
A weterynarz kazał na nią uważać i nie pobudzać do dzikich zabaw.
Pytam się jak to zrobić?

♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12

Ómarłam ze śmiechu... :ryk:

Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM

A ja ze strachu :strach:

ab. pisze:Dzisiaj odbyło się polowanie na motylka.
Wleciał nam do domu paź królowej i koty postanowiły go zjeść.
Szalały po całym domu.
Szajka okazała się mordercą bez serca i pożarła motylka.

Biedny motylek

(((((

ab. pisze:Kąpałam się dzisiaj i Grandzia chodziła po brzegu wanny.
Mówię do kotka, żeby uważała, bo jak wpadnie do wody to się zmoczy i wystraszy.
Mała wykręciła i wskoczyła na szafkę stojącą z tyłu.
Nagle spojrzałam w górę i aż zamarłam.
Nade mną pod sufitem na sznurku na pranie wisiała Granda.
@ jedna nie chciała zejść i jeszcze próbowała uciekać jak chciałam ja złapać.
Miałam kolejny zawał przez nią.
A weterynarz kazał na nią uważać i nie pobudzać do dzikich zabaw.
Pytam się jak to zrobić?

Niemożliwa jest

Ona tylko chciała pokazać, gdzie się wysuszy jak już wpadnie do wody.

A już myślałam, że tylko moja banda to tacy bezduszni łowcy :twisted:

Lenka moja to też taka sportsmenka :lol:

Potrafi wskoczyć na otwarte drzwi pokoju i chodzić po nich.. Rany, ile strachu narobi.. Trzeba się wspinać i ostrożnie ściągać

Moje domowe kotki po sterylce trzymałam w kołnierzu aż do ściągniecia szwów plus kilka dni po, żeby rana nie została rozgryziona. Też to straszne małpokotki są, takie niegrzeczne :mrgreen:

Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM

Koty dzisiaj spią jak zabite.
Szajka w łazience lub na balkonie, a Grandziolek obok mnie na łóżku.
Nie reagują prawie na nic, no chyba, że ktoś ma w ręce smakołyki :twisted:

Mojemu mężowi odpadło dzisiaj koło w czasie jazdy :strach:

Samo z siebie, podobno coś się urwało.
Dobrze, że jechał powoli, bo skończyłby w rowie, albo na drzewie.

♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12

Wow, no to całe szczęście, że skończyło się tylko na kole.
Antonina uzależniła się od przysmaku Felix

jak trzymam w ręce torebkę to tak ryje się łebkiem że autentyczne potrafię stracić równowagę. jest tk namolna że w życiu nie podejrzewałabym, że ma tyle siły :O