Martuniu-my miętkie jesteśmy jak wosk,ale czy można było zrobić coś innego?-wetka by jej nie uśpiła,ale inny wet a i owszem-pecunia non olet- prawda???
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz "Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"
Śliczna kiciunia.A moje dwa tymczasy zmieniły sobie płeć,z kocurków na kicie.Wetka jak do mnie dzwoniła musiała się przejęzyczyć,a ja pod ogon nie zaglądałam,dopiero dzisiaj,po tygodniu
Małgosiu-to przeurocze stworzenie-słodkie,miziaste Kobieta ,która ja przywiozła zostawiła mi 100 zł na kicię-dobrze,że poczuła sie do tego-bedzie na szczepienia-odrobaczanie Anetka zrobiła za free
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz "Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"
Ona naprawdę nie mogła jej zatrzymać,zdawała sobie sprawe,że kocina w zimnym miejscu( a w domu nie mogła jej zatrzymać ze względu na chorobę dziecka,choć próbowała)nie da rady z tą chora łapką.Wzięła ją z podwórka-to najprawdopodobniej koteczka sąsiada,który nie przyznaje się do niej -ech wsi polska sielska ,anielska
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz "Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"
Kasieńko, bardzo kochana jesteś Wiem, że jest Ci bardzo bardzo ciężko, a mimo to, nie przejdziesz obojętnie obok żadnego koteczka Ogromny szacun i buziaczki... i brak mi słów Bella prześliczna
Tak bardzo przypomina Antosię Słodka dziewczyneczka -właśnie i kupal był,więc o kuwetkowanie jestem spokojna!-co prawda piach znów na tapecie,ale i ją tak jak Adele przyzwyczaję do CBE+
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz "Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"
Ja pikole W pierwszej chwili Kasiu,jak otworzyłam watek na tej stronie i zobaczyłam zdjęcia,pomyślałam,ze w miesiąc po odejściu Antosi sobie ją wspominasz,dopiero przeczytałam następny post i co jest grane, a to żywcem ściągnięta kocinka Nie wiem już co myśleć,może sama Antosia ja przyprowadziła do Ciebie,wróciła do Ciebie w innym futerku? dla mnie to magia,żeby idealnie w miesiąc po ,pojawił się niemal identyczny kociak