KRÓLEWNA ZOSIA, TRZY ZŁE WILKI.....i OKRUSZEK !!!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw paź 20, 2011 21:36 Re: KRÓLEWNA ZOSIA I TRZY ZŁE WILKI...jest Okruszek...prawie...

Małgosiu, chyba nie będziemy krzyczeć, to załatwi pani od zastrzyków :mrgreen:
Izka53, bardzo współczuję :(
Qrczę...
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Czw paź 20, 2011 21:41 Re: KRÓLEWNA ZOSIA I TRZY ZŁE WILKI...jest Okruszek...prawie...

Izka, o matko... :( Trzymaj się kobieto...

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 20, 2011 21:42 Re: KRÓLEWNA ZOSIA I TRZY ZŁE WILKI...jest Okruszek...prawie...

izka53 pisze:Małgoś , kciukaski wielkie, nie lekceważ :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Zaśmiecę , ale do mnie prawie nikt nie przychodzi , a ja błagam o kciuki - dziś w południe dowiedziałam się, że mój 14-letni wnuk, niepełnosprawny na tle genetycznym, dodatkowo ma guza mózgu, na szyszynce, czyli nieoperowalnego, ale dużego. Wieczorem syn był na USG pęcherza moczowego / krwiomocz / - ma 6 cm nowotwór na pęcherzu, 2 listopada operacja, synowa na 26 ma termin porodu, który musi byc rozwiązany operacyjnie co najmniej 2 tyg wcześniej. Ile jeszcze mozna znieść :evil: Ja juz nie mam siły :oops:

Małgosiu, przepraszam :oops:

Ale Izuś, za co przepraszasz...bardzo, bardzo wspołczuję :( ...kurczę, co się dzieje, skad tyle tego nieszczęścia? :(
Oj, znieść można dużo...naprawdę dużo...tylko z chwili na chwilę juz coraz mniej tych sił.
Iza, masz u mnie nieustające :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Czw paź 20, 2011 21:44 Re: KRÓLEWNA ZOSIA I TRZY ZŁE WILKI...jest Okruszek...prawie...

taizu pisze:Małgosiu, chyba nie będziemy krzyczeć, to załatwi pani od zastrzyków :mrgreen:
Izka53, bardzo współczuję :(
Qrczę...

Pani jest od zastrzyków...pani Mariola...ale boli tak samo :( ....
Ja już sie więcej tak nie załatwię, słowo honoru daję oficjalnie i forumowo...
Im późniejsza pora, tym bardziej sie czuję jak kupa :( ...
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Czw paź 20, 2011 22:03 Re: KRÓLEWNA ZOSIA I TRZY ZŁE WILKI...jest Okruszek...prawie...

Idę sobie...co tak będę sama na korytarzu siedziała...( cytat to był :D ).
Dziewczyny, może komuś się spodoba jeszcze coś na bazarku...którymkolwiek.
Chciałabym choć mały grosik dla Marysi.. :oops: .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Pt paź 21, 2011 7:05 Re: KRÓLEWNA ZOSIA I TRZY ZŁE WILKI...jest Okruszek...prawie...

Izka, przytulam, tyle smutków na raz.. :( Kurcze..

Małgosiu :roll: Dzieciaku! No jak tak można!? Widzisz? Teraz kłujki w dupke!! Niech się ta grypa leczy :ok: :ok: :ok:
Sprawne Łapy Fizjoterapia Zwierząt http://sprawnelapy.pl/
Fundacja KOT http://fundacjakot.pl/

justyna p

 
Posty: 3869
Od: Pon paź 18, 2010 19:45
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt paź 21, 2011 7:17 Re: KRÓLEWNA ZOSIA I TRZY ZŁE WILKI...jest Okruszek...prawie...

To ja tak ogólnie potrzymam, żeby wszystko, co złe, poszło sobie precz :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29534
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 21, 2011 7:23 Re: KRÓLEWNA ZOSIA I TRZY ZŁE WILKI...jest Okruszek...prawie...

Witajcie Kochani! :)
Niech smutki już miną :ok:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pt paź 21, 2011 9:26 Re: KRÓLEWNA ZOSIA I TRZY ZŁE WILKI...jest Okruszek...prawie...

Mam wielką nadzieję, że Małgosia robi teraz to o czym ja tylko mogę pomarzyć (pewnie nie tylko ja)...
Leży pod cieplusią kołderką otulona po samą szyję z 5 grzejnikami.
Z dupką pokłutą, ale o to wykracza poza sferę moich pragnień odnośnie powyższego :)
najszczesliwsza
 

Post » Pt paź 21, 2011 17:15 Re: KRÓLEWNA ZOSIA I TRZY ZŁE WILKI...jest Okruszek...prawie...

Iza, bardzo współczuję i trzymam przeogromne kciuki za twoję rodzinę :ok: :ok: :ok:

Gosia - lecz się do cholery :twisted:
A Okruszkowi - daj swobodę działania. Nie każdy kot, mimo ogólnego stanowiska forum, chce być kotem domowym. Niektóre wybierają wolność i zimno. Sama wypuściłam Zuzę i Ignaca. W mieszkaniu były nieszczęśliwe. Odżyły po powrocie na łono natury. Dokarmiam je, kontroluję zdrowie, ale nie ma sensu ich na siłę łapać. Gdyby Okruszek był kotem "domowym" już dawno by do ciebie przyszedł. Bo jeżeli nie do ciebie, to do kogo?
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Pt paź 21, 2011 17:23 Re: KRÓLEWNA ZOSIA I TRZY ZŁE WILKI...jest Okruszek...prawie...

:piwa: piateczek
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt paź 21, 2011 19:40 Re: KRÓLEWNA ZOSIA I TRZY ZŁE WILKI...jest Okruszek...prawie...

Bazyliszkowa pisze:To ja tak ogólnie potrzymam, żeby wszystko, co złe, poszło sobie precz :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

ja też za to ...potrzymam :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21754
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 21, 2011 19:44 Re: KRÓLEWNA ZOSIA I TRZY ZŁE WILKI...jest Okruszek...prawie...

Rozmawiałam z Małgosią, miała plan użyć przedłużacza i wejść na miau.
Cały dzień przespała.
najszczesliwsza
 

Post » Pt paź 21, 2011 19:50 Re: KRÓLEWNA ZOSIA I TRZY ZŁE WILKI...jest Okruszek...prawie...

Witam, cioteczki i stryju :D .
Biedna Agata próbowała sie dodzwonić, a ja spałam jak zabita :( .
Ogólnie nie jest źle, ale kaszel męczy...coś tam pono na oskrzelach mam...no i gorączkę jeszcze.
I spać mi sie chce dużo, i oczy mnie bolą tak od środka...i niedobrze mi.
I zastrzyków nie lubię :( .
I jest mi źle :( .
A tak się trochę poużalam, chora jestem, to mi wolno :D .
Okrunia karmi moja dziecka...dzisiaj została obdarzona ciekawym spojrzeniem spod deski, chyba głos Okrusiowi nie pasował.
Jedno jest pewne- Okruszek to kot zdecydowanie najlepiej karmiony spośród wszystkich moich kotów :ryk: .
Czasem widuję przez okno, jak wyłazi i sie myje, albo rozgląda ciekawie...na dachu też już był :D .
Dwa razy w nocy był pod oknem...
Pomalutku się tolerujemy :ok: .
A co u was, kochani?
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Pt paź 21, 2011 19:52 Re: KRÓLEWNA ZOSIA I TRZY ZŁE WILKI...jest Okruszek...prawie...

vip0 pisze:Witam, cioteczki i stryju :D .
Biedna Agata próbowała sie dodzwonić, a ja spałam jak zabita :( .
Ogólnie nie jest źle, ale kaszel męczy...coś tam pono na oskrzelach mam...no i gorączkę jeszcze.
I spać mi sie chce dużo, i oczy mnie bolą tak od środka...i niedobrze mi.
I zastrzyków nie lubię :( .
I jest mi źle :( .
A tak się trochę poużalam, chora jestem, to mi wolno :D .
Okrunia karmi moja dziecka...dzisiaj została obdarzona ciekawym spojrzeniem spod deski, chyba głos Okrusiowi nie pasował.
Jedno jest pewne- Okruszek to kot zdecydowanie najlepiej karmiony spośród wszystkich moich kotów :ryk: .
Czasem widuję przez okno, jak wyłazi i sie myje, albo rozgląda ciekawie...na dachu też już był :D .
Dwa razy w nocy był pod oknem...
Pomalutku się tolerujemy :ok: .
A co u was, kochani?



Małgosia ja Ci mówię zamknij te oczy, bo wypadną jak tak bolą...
najszczesliwsza
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Gosiagosia i 130 gości