Yuki i czterech ! rozbójników.Duża robi foty :-)

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Czw wrz 01, 2011 18:37 Re: Yuki i trzech rozbójników ;) Chwile grozy i ufff....

Tak,już wszyscy zachowujemy się normalnie :mrgreen:
przy każdej okazji przytulam ich i głaskam,gadamy ze sobą jak zwykle :wink:
i już nie patrzą na mnie podejrzliwie.
No cóż musiałam zrobić wtedy taką zadymę
i chyba dzięki temu Oskar wystraszył się i jednak nie pożarł tego
flaka :| a mogłoby być wtedy niebezpiecznie.
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt wrz 02, 2011 9:33 Re: Yuki i trzech rozbójników ;) Chwile grozy i ufff....

Czasami po prostu trzeba krzyknąć, zadziałać. Dla dobra kochanych domowników.

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt wrz 02, 2011 18:37 Re: Yuki i trzech rozbójników ;) Chwile grozy i ufff....

Oj, potrafią te kociaste stracha napędzić czasem...
Dobrze, że już wszystko wróciło do normy :ok:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23791
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 07, 2011 21:44 Re: Yuki i trzech rozbójników ;) Chwile grozy i ufff....

Zrobiło się zimno i zaczęłam na noc przymykać drzwi balkonowe.
Koty bardzo nie zadowolone :roll:
a najbardziej chyba rozczarowany jest Karmelek
on najczęściej wyglądał sobie w nocy i nad ranem :)
Za to teraz w łóżku jakoś ciaśniej się zrobiło
nagle wszystkie znów chcą schować się pod kołderkę lub chociaż przytulić :)
I tym sposobem skończyło się wygodne spanie,bo przecież trzeba uważać
żeby nie zrzucić przypadkiem jakiegoś przytulasa :wink:
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 07, 2011 21:49 Re: Yuki i trzech rozbójników ;)

:)
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

olafen

 
Posty: 7216
Od: Pon kwi 07, 2008 14:23

Post » Czw wrz 08, 2011 7:51 Re: Yuki i trzech rozbójników ;)

zamykanie balkonu jest nieludzkie
Loki codziennie o świcie daje nam to do zrozumienia rozgłośnym wyciem :roll:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw wrz 08, 2011 19:34 Re: Yuki i trzech rozbójników ;)

Karmel nie wyje przed balkonem
on tylko co trochę biegnie sprawdzić czy może jednak otwarte :roll:
a potem gada,gada,gada :)
pewnie mi mówi co myśli o tym :mrgreen:
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw wrz 08, 2011 21:30 Re: Yuki i trzech rozbójników ;)

:lol: On pomstuje pod nosem. :wink:

Noise ma w zwyczaju jęczeć, jak gdzieś chce wejść.
Tych jego jęków nie sposób zignorować. :evil:
Kaszmir marudzi jak nikt się nie chce z nim bawić.
Jednak jego odgłosy są dość zabawne. :lol:
Silence wydaje z siebie jednorazowe, przeciągłe miiaauu, które oznacza "rusz 4 litery i wpuść mnie!"
Zawsze spełniam prośbę :wink: kotki. :lol:
Jedynym odgłosem Episi jest warczenie, do którego prowokuje ją namolny Kaszmir.
Gdyby nie on miałabym obawy, że Episia to niemowa. :wink:
Miód drze papę jak go Astarot ścignie, albo Noise ma ochotę przelecieć.
Na szczęście, to ostatnie jest już dalekim wspomnieniem, co nie zmienia faktu, że Miodzio wydziera się w niebo głosy, jeśli staje się przedmiotem pogoni. :lol:
Astarot jest bezgłośny! Nigdy nie słyszałam, by wydał z siebie odgłos inny od mruczenia.
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw wrz 08, 2011 21:40 Re: Yuki i trzech rozbójników ;)

Skąd ja znam takie marudzenie :roll: miau.. miauu. miaauuuu!!! :roll:
Obrazek

Afra666

 
Posty: 2208
Od: Śro wrz 01, 2010 11:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob wrz 10, 2011 14:49 Re: Yuki i trzech rozbójników ;)

Moja Citka tylko przy misce non stop miauczy. Stale lata do kuchni sprawdzić, czy tam coś w misce w między czasie się pojawiło, a jak nie, oj to gada i gada. :)
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

olafen

 
Posty: 7216
Od: Pon kwi 07, 2008 14:23

Post » Sob wrz 10, 2011 19:42 Re: Yuki i trzech rozbójników ;)

Dzisiaj Karmel i reszta zadowolona :)
balkon otwarty,koty wyglądają na ulicę i są całe szczęśliwe.
Cała moja czwórka to straszne gaduły
wydają z siebie naprawdę różne dźwięki i jestem pewna że rozmawiają ze sobą :)
Zdarza się że któryś pójdzie za mną do kuchni w czasie gdy reszta śpi
i po cichutku chcemy podjeść coś smacznego.
Wystarczy najcichsze miauknięcie i od razu reszta pędzi do kuchni :roll:
A już wołanie do wspólnej zabawy jest normą :)
i najczęściej to niestrudzony Karmelek drze się -wstawajcie i chodźcie bawić się ze mną !!! i najczęściej Oskar i Orion pędzą do niego :)
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob wrz 10, 2011 21:04 Re: Yuki i trzech rozbójników ;)

Moja Citka przesiedziała dziś w kuchni 2 godziny przy pustej misce. W pewnym momencie się rozdarła jak szalona, czy ją w końcu obsłużę i dam jeść, to co ona chce, a nie jakieś tam odchudzające karmy. Posłusznie poleciałam do tej kuchni, poprzytulałam, ale karmy nie dałam :)
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

olafen

 
Posty: 7216
Od: Pon kwi 07, 2008 14:23

Post » Sob wrz 10, 2011 21:07 Re: Yuki i trzech rozbójników ;)

Jak mogłaś tak kotkę rozczarować!!!???
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob wrz 10, 2011 21:08 Re: Yuki i trzech rozbójników ;)

Ona waży prawie 13 kilo :wink:
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

olafen

 
Posty: 7216
Od: Pon kwi 07, 2008 14:23

Post » Sob wrz 10, 2011 21:13 Re: Yuki i trzech rozbójników ;)

8O Matko kochana!! To są takie koty!!!?? 8O
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 470 gości